Problem z zapłonem, chyba.
: 7 sie 2017, o 20:04
Witam. Potrzebuję lekkiej podpowiedzi dotyczącej zapłonu. Regenerowałem głowice i wymieniałem uszczelki silnika 1UZFE. Mam wszystko nowe, za wyjątkiem palcy rozdzielacza. Co prawda zamówione już, ale czekam i czekam. Tak czy inaczej, po złożeniu wszystkiego do kupy, samochód chodzi nieciekawie. Sprawdziłem wszystko dwa razy. Rozrząd ustawiony w punkcie TDC na 1 garze, na wszystkich kreskach. Wałki ssące i wydechowe ustawione względem siebie na kropkach. Luzy zaworowe mieszczą się w tolerancji. Zawory podocierane, uszczelniacze nowe. I teraz chodzi jak polonez. Sprawdziłem lampą stroboskopową zapłon na 6 cylindrze i błyska tak jakby zapłon był przestawiony o 180 stopni.
Pytanie pierwsze, dobrze kojaże że zapłon sprawdza się na 6 garze? Jak go teraz po ludzku przestawić? Chyba nie przewodami w innej kolejności (65721843)? I ostatnie, cytując klasyka: "co to się staneło"? Żle coś złożyłem?
Aha, przy demontażu głowic rozleciały się wszystkie sondy lambda. Choć to raczej na zapłon nie rzutuje.
Pytanie pierwsze, dobrze kojaże że zapłon sprawdza się na 6 garze? Jak go teraz po ludzku przestawić? Chyba nie przewodami w innej kolejności (65721843)? I ostatnie, cytując klasyka: "co to się staneło"? Żle coś złożyłem?
Aha, przy demontażu głowic rozleciały się wszystkie sondy lambda. Choć to raczej na zapłon nie rzutuje.