Lexus - Forum

Witam,

przydzwoniłem w hak i zgięta belka wygięła chłodnicę i teraz mam cieknącą chłodnicę super ferie w górach ...

Właściwe pytanie to - rozważam bardzo mocno zrobienie podejścia do uszczelnienia chłodnicy płynem by wrócić z ferii 400km... próbować czy raczej tylko laweta bo coś mogę wręcz popsuć takim uszczelnianiem ?

Czy ktoś się orientuje jakie są stawki dla laweciarzy przy np 400km ?

Dzięki !

Jezeli da rade uszczelnic to zrob to i tylko czeste przystanki rob na sprawdzenie czy wszystko gra.

Pytanie tylko w w którym miejscu cieknie daj jakies zdjęcie jak możesz. Ja z zepsutym korkiem chłodnicy wracałem z karpacza coś koło 400km i dojechałem. Wywalało mi płyn przez wyrównawczy i wężykiem na zewnątrz.
Tak jak mówił legato97 często stawaj i sprawdzaj poziom płynu w chłodnicy, jego temp i nie dawaj po gazie za mocno.

Ps. Ostatnio w 101 napraw na tvn turbo pokazywał jak lutuje chłodnicę jak jest mała dziurka.

Chłodnica zdecydowanie wymagała wymiany...

Serdecznie dziękuję za pomoc.

Wysłane przy użyciu Tapatalka