Lexus - Forum

Witam orientuje sie ktoś może dlaczego zalało mi swiecę?,Po niedawno zalozonej LPG i przejechaniu okolo600km autem zaczeło szarpac ,no i zaswiecily sie kontrolki wiadoma jakie ,podpielismy do kompa i oczywiscie p301,p303,p304,,,,,,odkrecamy cewki a swiece zalane najwiecej na jedynce,więc czyszczenie podmiana cewek na cylindrach i okazało sie ze tylko jeden zapłon wypada,wiec trzeba wymienic cewkę.Zastanawia mnie tylko, skad ten olej w cylindrach, gumki co otaczaja cewki (przy wlocie ) nie są jakies sparciałe.Moze to wina uszczelniaczy tych co otaczają cylinder od wewnątrz jak myślicie panowie? i jaki cewki polecacie?

Usczelka głowicy cylindrów może być przyczyną??

Jeśli była zalana olejem to mogą być uszczelniacze na zaworach

Cos mi nie pasuje:) Gumki od cewek nie maja zwiazku z olejem w cylindrach.
W jakim cylindrze? Silnika, czy tam gdzie świece są zamontowane?

ccamillo pisze:Cos mi nie pasuje:) Gumki od cewek nie maja zwiazku z olejem w cylindrach.
W jakim cylindrze? Silnika, czy tam gdzie świece są zamontowane?

Te cylindry od swieczek i wewnatrz sa otoczone przez takie uszczelniacze podobno(nie wiem czy poprawnie nazwalem wyzej)

wisniowy pisze:

ccamillo pisze:Cos mi nie pasuje:) Gumki od cewek nie maja zwiazku z olejem w cylindrach.
W jakim cylindrze? Silnika, czy tam gdzie świece są zamontowane?

Te cylindry od swieczek i wewnatrz sa otoczone przez takie uszczelniacze podobno(nie wiem czy poprawnie nazwalem wyzej)

Jak zdejmiesz pokrywe zaworów to dostaniesz sie to tych uszczelniaczy (takie gumowe płaskie pierścienie). Jak dostaje sie olej do miejsca w którym są świece, to widocznie uszczelka puszcza. Wydaje mi sie, ze najlepiej wyczyścić z oleju i obserwować, nie wymieniać zbyt pochopnie.

wisniowy sprecyzuj gdzie świeca była zalana - od góry jak zdemontowałeś cewkę czy od dołu?
Jeśli od góry to na bank przepuszcza uszczelka od pokrywy zaworów - w tym wypadku demontaż pokrywy i nowa uszczelka - w wersji ekonomicznej sylikon na uszczelkę
Jeśli od dołu to najpierw oczyść świece, daj nową cewkę i w drogę - po paru dniach wykręć świecę i zobacz czy jest sucha.

konik_80 pisze:wisniowy sprecyzuj gdzie świeca była zalana - od góry jak zdemontowałeś cewkę czy od dołu?
Jeśli od góry to na bank przepuszcza uszczelka od pokrywy zaworów - w tym wypadku demontaż pokrywy i nowa uszczelka - w wersji ekonomicznej sylikon na uszczelkę
Jeśli od dołu to najpierw oczyść świece, daj nową cewkę i w drogę - po paru dniach wykręć świecę i zobacz czy jest sucha.

Tak wlasnie bylo swiece zalane od dolu w pierwszej komorze bylo najwiecej oleju (moze polowa) i ta wlasnie cewka padla,a w nastepnych komorach coraz mniej,tak tez powiedzial mechanik :oczyscic komory wymienic cewke i za jakis czas znowu sprawdzic ...Powiedzial tez ze to moze byc wina tej uszczelki co napisalem wyzyje otaczajacej te cylindry od wewnatrz

Z tego co piszesz to mam wrażenie, że świeca nie była zalana od dołu tylko od góry - dla precyzji wypowiedzi - jeśli wyciągnąłeś cewkę WN to jej dolna część była mokra od oleju a na dnie komory w której siedzi świeca pływał olej? Jeśli tak to do wymiany uszczelka od pokrywy zaworów - lub stara do oczyszczenia i sylikon na nią (wersja ekonomiczna)

maxname wkleił dobre fotki

viewtopic.php?f=34&t=2425&start=20#p33537

Tak to jednak te uszczelki pokrywy zaworów, ale dlaczego to zaczelo puszczec olej?( poniewaz wieksze cisnienie od czasu zamontowani gazu,czy to wogole ma zwiazek z instalacją gazową?)Mechanik powiedzial ze to poprostu sparcialo, a ze dawalem wiecej gazu tzn dociskalem pedal nalezy je wymienic,wymienilem cewke dalej pokazywalo blad potem wszystkie swieczki dalej to samo i swiece znow zalane,mam nadzieje ze to nie poczatek armagedonu...I moje pytanie gdzie to kupic i ile to moze kosztowac?