Lexus - Forum

w zwiazku z tym , iz wiekszosc z forumowiczow uzywa niestandarowych rozmiarow opon , glownie zmiana jest na niski profil

wiec jakie cisnienie(oczywiscie nie rozgzanej) utrzymujecie w oponach

ja mam 235/35 r19 (82mm opony do felgi) i mam napompowane 2.7 bara (w ori 225/55r16 - 2.5bara) ,po rozgrzaniu robi sie 3.0

moze ma ktos fachowa wiedze na ten temat , czy na niski profil lepiej wiecej dopompowac dla bezpieczenstwa felgi?

ja w 225/40 R18 mam nabite 2,5 , ile jest jak się opona rozgrzeje to nie wiem

Fachowej wiedzy nie mam, ale wiem, że warto sprawdzić w tabeli ciśnień ten rozmiar w innych samochodach.
W is 200 powinno być standardowo 2,3, jednak przy 2,5 dużo lepiej się prowadzi szczególnie w zakrętach.

z tego co sie orietuje to tyle ile jest podawane przez producenta w oryginale. Tzn ze mamy nalepke w samochodzie jak pompowac opony brzy 2 osobach 4+ bagaz. Co to za roznica 2,5 w wysokim a 2,5 w niskim? Przeciez to to samo tylko ze ta 1 na wysokim bedzie potrzebowala wiecej powietrza od tej nizszej. To tak jak by sie zapytal czy kilo olowiu jest ciezsze od kilograma pior

przy oponach 215/45 możesz nabic nawet 2,6 jeżeli masz pełen bag i 5 osób .. i zamierzasz sunąć ponad 160km/h
ja zawsze mam 2,4 bo sie lepiej prowadzi.....

w gumach 235/35 R18 miałem 3,0 i to był beton .... ponoć przesadzałem z tymi barami ale cóż, albo beton albo porysowany rant

co do cisnienia wysokiego tez niezadobrze bo krzywi felge tak jak napisal forest ale z drugiej strony niskie cisnienie przy niskoprofilowce tez pognie felge i zniszczy ranty. Tak jak HOYNA napisal to ma wygladac a nie jezdzic. poprostu niski profil nie na nasze drogi i trzeba sie z tym liczyc badz uwazac ja po zmianie na 18 i profil 45 jak widze dol to staram sie ominac badz wyhamowac do 0 i przejechac powoli oczywiscie z rozwaga bo niezaczne hamowac z piskiem jak bedzie za mna samochod.

i wlasnie chodzi o bezpieczenstwo felgi na polsich drogach , dlatego pompuje ciut wiecej noz normalnie , zreszta niski profil ma twardsze boki wiec aby wyrownac obciazenie opony to moim zdaniem trzeba ciut wieksze cisnienie inaczej bardziej scieraja sie boki... dlatego chcialem poznac rozne opinie i jakies wnioski byc moze z tego wyciagnac , a ja i tak zawzse pompowalem max zalecane cisnienie poniewaz dosc czesto zdaza mi sie przekraczac 160 a i 200 tez

Głównie ciśnienie jest zależne od szerokości opony. opona szersza nie potrzebuje dużego ciśnienia. Dla przykładu wąziutka opona ma mały styk z powierzchnia i musi utrzymywać tą samą mase, dlatego potrzebuje do tego większego ciśnienia.
Wydaje mi się że profil nie ma tu nic do powiedzenia, chyba że naprawde boicie sie o ranty.
Jak przesadzicie z ciśnieniem (np. wcześniej wspomniane forestowe 3.0 bara) to opona zużyje wam się na środku bieznika a na bokach opony możecie jeszcze mieć np. 5mm bieżnika. Nie polecam przesadzać bo sie szybko opony skończą
Ja do latania bokiem mam zawsze 2.7-3.0 ale tam mi nie zależy na bieżniku tylko na tym żeby opony się nie gięła podczas przechodzenia z jednego skrętu w drugi.

Witam wszystkich posiadaczy lexów. To moje pierwsze minuty na forum i pierwsze dni jako posiadacz lexa gs300 2006. Kupiłem lexa z nowymi oponami bridgstone 225/50 17. moja pierwsza jazda nim wydała mi się troche sztywna więc zajechałem na stacje zeby sprawdzić ciśnienie w oponach. koazało się ze było 2.2 przód i 2.4 tył. wiec dałem za oba 2.0 jest troche miększy ale wydaje mi się że jeszcze to nie to. wcześniej miałem bmw 5 z 2006 i na tych samych oponach tylko ze innej firmy byl owiele lepszy konfort. do tego wszystkiego spotkałem ostatnio gościa który pracuje w wulkanizacji i powiedzial mi ze ten rozmiar opony lubi 1.8 ale wydaje mi się ze to bedzie za malo ratujcie bo zwariuje

Wg tabeli (Continental) powinieneś utrzymywać 2,4~2,5 przy częściowo obciążonym i 2,4~2,9 bara przy obciążonym pojeździe.