Strona 1 z 3

Korozja na styku szyby z dachem

: 15 wrz 2015, o 18:30
autor: brat_z
Witam, Niestety mojego lexa dopadła ruda i trzeba ją wygonić a nieuchronnie zbliża się jesień i zima, a z nią sól i będzie jeszcze gorzej. Tworzą się bąbelki i widać że wgryza się w blachę niemiłosiernie...

Wygląda to tak:
Obrazek

iii tak:
Obrazek

Co z tym zrobić?
Znacie jakiegoś magika blacharza lakiernika z okolicy Warszawy?

Na malowanie dachu jeszcze poczekam bo razem ze zdjęciem szyby około 2tyś mnie ta przyjemność wyjdzie więc na razie trzeba to zabezpieczyć... ehh :mda:

Re: Korozja na styku szyby z dachem

: 15 wrz 2015, o 20:04
autor: Lisek
U mnie było podobnie tylko trochę mniej. Raczej nie da się tego dobrze zrobić bez wyciągania szyby bo najwięcej rdzy jest właśnie pod uszczelką i szybą. Nie wiem skąd kwota 2 tys. W Mińsku Maz. taka robota kosztuje poniżej 1 tys.

Re: Korozja na styku szyby z dachem

: 15 wrz 2015, o 23:22
autor: brat_z
A możesz kogoś polecić? jak nie chcesz robić reklamy to na PW:)

Re: Korozja na styku szyby z dachem

: 16 wrz 2015, o 22:05
autor: Lisek
Mogę polecić tego człowieka co mi to robił. Ale do niego trzeba by było przyjechać, pokazać jak to wygląda i się dogadywać bo jest dość zajęty.

Re: Korozja na styku szyby z dachem

: 17 wrz 2015, o 07:15
autor: brat_z
Jednak zabiorę się za to osobiście na razie bez wycinania szyby ale w najbliższym czasie będzie to dla mnie priorytet.
Wstępnie kupiłem Fertan. dzisiaj jeszcze jakiś dobry podkład, kolor i pobawię się sam póki pogoda dopisuje:)
Dzięki zainteresowanie :ok:

Re: Korozja na styku szyby z dachem

: 29 wrz 2015, o 12:52
autor: darojaro
Musisz ściągać szybę. Miesiąc temu przerabiałem temat i wszystko znajduje się pod uszczelką.

Re: Korozja na styku szyby z dachem

: 6 paź 2015, o 12:23
autor: Guli
Miałem ten sam problem. Robienie czegokolwiek bez wycinania szyby mija się z celem, bo jak wyżej ktoś wspomniał wszystko idzie pod uszczelkę i jak zamalujesz coś z zewnątrz to poczekaj miesiąc i bąble znowu wyjdą. Jeśli ma być dobrze zrobione to zrób to tak jak ja zrobiłem u siebie: wycięcie szyby, wypiaskowanie rantu dachu, odpowiednie zabezpieczenie podkładem reaktywnym/epoksydowym, lakierowanie i wklejenie szyby. U mnie po 1,5 roku zero śladu rdzy.

Orientacyjne koszty przynajmniej w Poznaniu:
Wycięcie i wklejenie szyby 200-250zł
Piaskowanie rantu 50zł
Lakierowanie dachu 350-450zł
Całość 600-800zł, więc kto by chciał wziąć 2tys? Sam mam lakiernie i u mnie taka usługa to ok 700zł, z tym, że zostawiasz auto u mnie a ja się wszystkim zajmuję. Po tygodniu odbierasz, a wszystko masz udokumentowane zdjęciami.
I jak ktoś Ci będzie już to robił to albo sam regularnie sprawdzaj czy faktycznie wycinają szybę i czyszczą tą rdzę do zera, albo niech wszystko dadzą Ci na fotkach, bo niestety często do mnie trafiają klienci oszukani w taki sposób przez innych lakierników.

Re: Korozja na styku szyby z dachem

: 6 paź 2015, o 12:47
autor: kupiec1985
Guli pisze:Miałem ten sam problem. Robienie czegokolwiek bez wycinania szyby mija się z celem, bo jak wyżej ktoś wspomniał wszystko idzie pod uszczelkę i jak zamalujesz coś z zewnątrz to poczekaj miesiąc i bąble znowu wyjdą. Jeśli ma być dobrze zrobione to zrób to tak jak ja zrobiłem u siebie: wycięcie szyby, wypiaskowanie rantu dachu, odpowiednie zabezpieczenie podkładem reaktywnym/epoksydowym, lakierowanie i wklejenie szyby. U mnie po 1,5 roku zero śladu rdzy.

Orientacyjne koszty przynajmniej w Poznaniu:
Wycięcie i wklejenie szyby 200-250zł
Piaskowanie rantu 50zł
Lakierowanie dachu 350-450zł
Całość 600-800zł, więc kto by chciał wziąć 2tys? Sam mam lakiernie i u mnie taka usługa to ok 700zł, z tym, że zostawiasz auto u mnie a ja się wszystkim zajmuję. Po tygodniu odbierasz, a wszystko masz udokumentowane zdjęciami.
I jak ktoś Ci będzie już to robił to albo sam regularnie sprawdzaj czy faktycznie wycinają szybę i czyszczą tą rdzę do zera, albo niech wszystko dadzą Ci na fotkach, bo niestety często do mnie trafiają klienci oszukani w taki sposób przez innych lakierników.
wycinając szybę i wklejając ponownie kupowałeś uszczelki nowe ? czy udało CI się odzyskać stare ?

Re: Korozja na styku szyby z dachem

: 6 paź 2015, o 14:21
autor: Guli
Dobrze wycięta szyba i nieuszkodzone uszczelki, więc tylko wycięty stary klej na to primer, nowy klej i wklejenie. Ale trzeba mocno uważać przy uszczelkach, dlatego sam tego nie robię tylko przyjeżdża do mnie znajmy szklarz i robi.

Re: Korozja na styku szyby z dachem

: 7 paź 2015, o 14:12
autor: brat_z
Wracając jeszcze raz do tematu, dzisiaj orientowałem się w cenach szyb i montażu ponieważ przy okazji walki z rudą chyba wymienię szybę, gdyż na nią już czas.
Wygląda to następująco:
- Ceny szyby i uszczelki w ASO pomijam bo była już ta kwestia poruszana w innym poście
- Cena w jednej firmie w Wawie na Gocławiu mnie przeraziła (1200zł za samą szybę, montaż 400zł) :szok: więc pass
- No więc szukając dalej kolejna firma generalnie z siedzibą w Katowicach ale maja zakład na ul Spójni w Wawie który ogarnie temat,(nazwę firmy mogę podać na pw) Cena szybki podgrzewanej Benson 600zł (chińczyk ale podobno twarde i lepsze od czołowych producentów zamienników)
Montaż 120zł
Uszczelka 80zł
Mają możliwość wycięcia starej, przyczepienia na taśmę i można sobie podjechać do umówionego lakiernika na malowanie i zabezpieczenie ramki.
Ja swoją zabezpieczyłem przed zimą trochę mało profesjonalnie bo bez wyciągania szyby ale może później wstawię zdjęcia. :wink: