Lexus - Forum

Witam,
Jako ze skora fotela kierowcy w moim IS22d wymaga regenracji - wygnieciona. Poszukuje sprawdzonego tapicera samochodowego w warszawie badz okolicach - jest ktos w stanie polecic?

Pzdr.
Przemek

Wrzuć foty jak to wygląda. Może starczy poddać je regeneracji a nie od razu obszywać. IS MK2 to jeszcze w miarę młode auto a skóry w L są dość wysokiej jakości więc ciężko uwierzyć że jest tak żle że trzeba obszywać.

Wolałbym obszyć na nowo niż ciapać jakimiś farbkami

Hej,
Moze nie jest tak zle ale skora strasznie sie rozciagnela przez co fotel kierowcy wyglada tak:
http://s357.photobucket.com/user/przemo ... 2.jpg.html

btw: auto jest z 2008r. przebieg 167tys
Pzdr.
Przemek

Eee nie jest tak źle. Żaden tapicer nie da identycznej skóry. Dobry fachowiec od detailingu i będzie jak nowa.

Skórę można naciągnąć- m.in. temperaturowo. Podczas obszywania kierownicy się stosuje takie zabiegi. Do tego czyszczenie, konserwacja i będzie jak nowy.

Oddalem juz ten fotel do jednego magika napchal waty suszarka podgrzal i faktycznie jak odbieralem wygladalo ok. Przejechalem 15km wysiadam i to samo... Przyznam ze drazni mnie to bo jak zagladam do 15 letnich audi a6 z skora wyglada o niebo lepiej...

Może jest na forum ktoś kto się tym zajmuje i się wypowie, ale myślę, że sprawa nie jest tak beznadziejna. Choć sam fotel jak na ten przebieg wysiedziany. Myślę, że przydałoby się też lekko utwardzić siedzisko - nie watą, bo inaczej każda skóra będzie się w ten sposób rozciągała.

Skóra w lexach była bardzo dobrej jakości - ciężko będzie o taką. A jeszcze trudniej będzie trafić w odcień.

IMO fotel nie wygląda wcale tak źle. Skóra owszem jest nieco rozciągnięta ale czy cię to aż tak drażni żeby to obszywać? Poza tym rozciągnięcie najbardziej widać na oparciu gdzie masz duże połacie bez żadnego przeszycia które by temu przeciwdziałało. Więc pytanie czy nowa skóra będzie na tyle sztywna że problem nie powróci. Osobiście odpuścił bym obszywanie i poszedł bym tak jak koledzy wyżej wspominali termiczne naciągnięcie, ewentualnie dodanie jakiejś twardszej gąbki.

Hmm... jak wspominalem bylem u jednego tapicara to wlasnie wypelnil mi ten fotel "czyms" i podgrzal. Gdy odebieralem autko faktycznie calkiem niezle wygladalo ale przejechalem doslownie pare kilometrow wysiadam i back to the feature... Chce to zrobic profesjonalnie dlatego szukam firmy z prawdziwego zdarzenia wiec jak ktos cos w warszawie badz okolicach to bylbym wdzieczny za namiary.

Jako ze nie znam sie na tapicerstwie itp. i z ciekawosci chcialbym spytac: czy nie mozna np uzyc obecnej skory i naprezyc ja ponownie poprzez redukcje nadmiaru rozciagnietej skory?

Pzdr.
Przemek

Termicznie ze skórą za mocno się nie kombinuje. Specjalnym parowym sprzętem można ją uplastyczniać ale nie w tym przypadku. Nie mam tego fotela na stole więc ciężko coś stwierdzić. Widać, że skóra jest w całości więc żeby zlikwidować fałdy trzeba by poprawić naciągi, być może, że któryś puścił i zrobił się flak. Sprawa do ogarnięcia. Proponuję też zająć się kosmetyką skóry, ba zaczyna słabo wyglądać i szybko zacznie sztywnieć.