SWORZEŃ GÓRNY WAHACZA TYLNIEGO IS200

[Adek]

Witam, mam takie pytanie czy ktoś wymieniał taki sworzeń ? po zdjęciach wygląda że jest bardzo podobny do przedniego górnego, ktoś coś wie ? czy zostaje mi tylko servis...

[endrju1]

Gdzieś mi się obiło o uszy ze występuje jedynie z całym wahaczem. Ale niech się inni wypowiedzą.

[blue]

W ASO jest dostępny tylko z całym wahaczem za ponad 900 PLN.
Ludzie dają te wahacze do regeneracji, więc pewnie jakiś sworzeń tam pasuje. Można go pomierzýć po wyjęciu (jeśli masz możliwość) i niech jakiś ogarnięty sprzedawca np. w Inter Carsie coś do tego dobierze. Dobrze byłoby temat zgłębić na przyszłość.

[twiti7]

ktoś na forum wstawiał przedni ale w jakiejś tulejce i zaspawał, pisałem aby z wymiarował ale się nie odezwał

[Adek]

No własnie nie mam jak go zostawić. Jak znajde jutro czas to postaram się ścianąc koło i pomierzyć troche zobacze też jak jest umocowany jak tylko będe miał czas to ogarne i napisze

[blue]

Takie coś znalazłem, ale cena lekko kosmiczna...
http://www.hdmot.pl/index.php?p12432,sw ... 8770-30050
Wyczytałem też, że ten sworzeń jest jakoś specjalnie osadzony (wgrzany?) i nie da się go sensownie wyjąć ale to w GS300 - dlatego pewnie jest sprzedawany razem z całym wahaczem. W IS jest stalowy wahacz, więc powinno się to dać zrobić.

[Ka_Wa]

Jak jest dostępny sworzeń to wg mojego etatowego magika jest wymienny…
Ostatnio mój IS 200 przeszedł całkowitą rekonstrukcję tylnego zawieszenia i nawet mam te wahacze (nawet wypiaskowane były )
Mogę przekazać do zabawy/pomierzenia/rozkminienia w WGM albo WZY. Nie trzeba swojego samochodu rozbierać…
Ogólnie to gruba robota. Żeby wyjąć sworzeń musisz wyjąć wahacz żeby wyjąć wahacz musisz opuścić sanki a żeby opuścić sanki… szkoda gadać… Od tego są specjaliści.
Widziałem/pomagałem to składać w celach edukacyjnych…

[Adek]

To co proponujesz ?

[blue]

Ja to widzę tak:
Gdyby sam sworzeń kosztował np. 150 PLN, to jest sens się w to bawić w ten sposób. Skoro Febest, który jest jednak marnym zamiennikiem kosztuje koło 300 PLN, to warto poszukać czy przypadkiem jakiś oryginalny sworzeń Toyoty (np. od 4runner) nie pasuje. Jeśli nie, to nie ma tam sensu pakować zamiennika i pozostaje kupować całe wahacze.
Wczoraj przeszukałem sporo Internetów i nikt się jakoś nie chwali wymianą samego sworznia...

[Adek]

myślałem nad regeneracją sworznia bo słyszałem że też występuje coś takiego