raffi80 napisał(a):Podzielcie się proszę wiedzą i doświadczeniem w kwestii pielęgnacji dywaników welurowych. Czym je czyścicie? Jakich używacie środków?
Swoje dywaniki myje razem z samochodem. Jadę na myjnie bezdotykową i płucze ciśnieniem, jeśli są naprawdę zapuszczone to trochę detergentu (Ten z myjni). Wkładam do bagażnika i jadę do domu na gazecie. Tam rozkładam aż wyschną.
Myjka wysokociśnieniowa jest ok. Ja też tak zawsze myję, tylko raczej w lecie, żeby mogły szybko ociec i wyschnąć. Trochę proszku do prania na wierzch i już. Dobrze wypłukać i czyste jak łza.
Dzięki. Też myślałem o myjni bezdotykowej, ale zastanawiałem się, czy ciśnienie nie będzie zbyt destrukcyjne na ten jak by nie patrzeć dość delikatny welur. No i kwestia schnięcia. Przy takiej pogodzie w zimnym garażu pewnie ze dwa dni zejdzie.