Strona 1 z 1

IS200 mk1 polift - otwieranie szyberdachu

: 25 sie 2017, o 09:23
autor: emko
Cześć,

ostatnio zaobserwowałem u siebie (IS200 mk1 elegance, 2003r) takie oto podejrzane zachowanie szyberdachu:
Gry szyberdach jest zamknięty i wciskam 'slide' okno dachowe otwiera się, ale nie dojeżdża do końca. Zatrzymuje się kilka centymetrów przed całkowitym schowaniem się okna w podsufitce. Mogę w tym momencie "poprawić" naciśnięciem i przytrzymaniem 'slide' i wtedy okno ładnie otwiera się do końca.

Poza tym wszystko wydaje się ok. Nie hałasuje, jest szczelny, tilt działa, domyka się prawidłowo.

Pytania oczywiście brzmą:
- Is that normal? Czy szyberdach nie powinien otwierać się do końca już przy pierwszym naciśnięciu 'slide'? Może jakiś posiadacz podobnego modelu może sprawdzić u siebie dla porównania?
- Jeśli tak jednak nie powinno być to może pomysł, jak temu zaradzić?

Re: IS200 mk1 polift - otwieranie szyberdachu

: 25 sie 2017, o 11:51
autor: luki90
Tak to jest normalne ze nie odsuwa się do końca. Wydaje mi się ze jak się jedzie trochę szybciej to mniej hałasuje po prostu, niż z nie całkowicie otwartym szyberdachem.

Re: IS200 mk1 polift - otwieranie szyberdachu

: 25 sie 2017, o 12:53
autor: emko
luki90 pisze:Tak to jest normalne ze nie odsuwa się do końca. Wydaje mi się ze jak się jedzie trochę szybciej to mniej hałasuje po prostu, niż z nie całkowicie otwartym szyberdachem.
Dzięki za szybką odpowiedź. Dobrze wiedzieć, że nie kroi się żadna naprawa.

Szkoda tylko, że prawie cały wiater - już bez względu na stopień "rozdziawienia" dachu - czuje we włosach pasażer z tyłu a nie kierowca :D

Re: IS200 mk1 polift - otwieranie szyberdachu

: 25 sie 2017, o 18:48
autor: luki90
emko pisze:
luki90 pisze:Tak to jest normalne ze nie odsuwa się do końca. Wydaje mi się ze jak się jedzie trochę szybciej to mniej hałasuje po prostu, niż z nie całkowicie otwartym szyberdachem.
Dzięki za szybką odpowiedź. Dobrze wiedzieć, że nie kroi się żadna naprawa.

Szkoda tylko, że prawie cały wiater - już bez względu na stopień "rozdziawienia" dachu - czuje we włosach pasażer z tyłu a nie kierowca :D
spoko, a pasażer może zawsze założyć czapkę i szalik... :laugh1: