Strona 1 z 8
Podwozie progi korozja
: 7 lut 2013, o 20:25
autor: prodigy007
Witam
mam pytanie co do blachy w IS...Blachy sa ocynkowane czy jak to sie tam zwie takie zabezpieczenie antykorozyjne tyle wiem,
Jak tam jest z podwoziem bo mam klienta z dosc tanim ISem tylko mowi ze progi do poprawy.
Mozliwe ze pogniły troszke czy np ktos dał d... i wjechał na ten ocynk ze szlifierka i po ocynku??
Jak to z tym jest????
Re: Podwozie progi korozja
: 7 lut 2013, o 20:28
autor: lubelak88
blacha jest bardzo dobrze zabezpieczona i to się nazywa ocynk:) , ja osobiście nie widziałem is pordzewiałego chyba,że miał jakieś przygody:/
więc wydaje mi się ,że ktoś coś zwalił:)
Re: Podwozie progi korozja
: 7 lut 2013, o 20:51
autor: michalm320
Jak dla mnie ocynk to żadne zabezpieczenie. Karoseria pracuje, ocynk pęka, dostaje się wilgoć i po sprawie. Nie oszukujmy się IS Mk1 ma już swoje lata i coś może wyjść. Jak dla mnie progi w tych autach nie należą do wybitnie zabezpieczonych. Po pierwsze na łączeniu nadkoli z progami są te plastikowe nakładki... jak ja to zdjąłem po kupnie to się za głowę złapałem... szlam, błoto, woda, śmieci...masakra...wyczyściłem to, wysuszyłem i tam niestety powierzchniowa rdza była (wyczyściłem, zabezpieczyłem całe nadkola. Jest ok. Ale nakładek nie zakładałem już i przynajmniej jest tam sucho). Druga sprawa to te śmieszne gumki które są od wewnątrz nadkoli i od spodu w progach... tamtędy też się wilgoć dostaje i progi mogą rdzewieć. Tak czy siak ja progi zabezpieczyłem tym:
http://www.valvolinepolska.pl/pr,120,tectyl_ml.html
Re: Podwozie progi korozja
: 7 lut 2013, o 21:13
autor: prodigy007
Stestuje ten specyfik
Re: Podwozie progi korozja
: 24 lut 2013, o 15:18
autor: domin
Szukałem z różnych źródeł informacji, o zabezpieczeniu blach IS-a. Ogólnie mówiąc opinie o aucie takie, że problem praktycznie nie istnieje (na pewno jest dużo lepiej niż w e46). Mimo to oględziny wskazane. Poniżej przykład "szwajcara" (nie wiem tylko, czy to bezwypadek).
Re: Podwozie progi korozja
: 24 lut 2013, o 16:59
autor: carinus
Dowiedz sie dokładniej co tym progom dolega,może tylko przetarte i powierzchniowa korozja,ale może ktoś jechał szpachlem elementy po wypadku i blachy już nie ma.Na pewno fabryczne zabezpieczenia nie pozwola na jakies kwiatki na progach.
Re: Podwozie progi korozja
: 1 mar 2013, o 17:51
autor: michalm320
Re: Podwozie progi korozja
: 10 kwie 2013, o 23:29
autor: prodigy007
Bry
Wiosna sie robi wiec przydałoby sie zakonserowac podwozie, roznych rzeczy juz probowałem i narazie mam 2 wg mnie opcje jedyne sensowne.
Pierwsza: wydrapac rudawe na to BRUNOX( odrdzewiacz z epoksydem) potem cortazin(podklad) i bitex (guma) dosc popularne rozwiazanie.
Ostatnio napotkalem druga opcje zastanawiam sie nad nia bo duzo mniej pier**** znaczy pracy przy tym wszystkim
Czyli wydrapac rude na to MINIA (podklad tlenkowy) taka farba antykorozyjna i na to wspomniany Bitex po tym mozna jeszcze poprawic (podobno) farba chlorokauczukowa.
Co myslicie?? zastanawia mnie metoda numer 2. probował ktos??
Re: Podwozie progi korozja
: 11 kwie 2013, o 09:44
autor: michalm320
Brunoxa odradzam. W Hondzie miałem drobną korozję na nadkolu od wewnątrz. Zdrapałem to co luźne, brunox i konserwacja na pędzel BOLL... po 3 miesiącach ruda na wierzchu. Drugie podejście zrobiłem farbą tlenkową, taka czerwona do statków (chyba to samo co minia), po 3 miechach nic nie wyszło a później to już nie wiem bo sprzedałem auto. Poza tym brunox bardzo długo schnie. Ponoć cortanin jest lepszy i schnie bardzo szybko.
Re: Podwozie progi korozja
: 11 kwie 2013, o 12:58
autor: prodigy007
Ja wlasnie odradzam z całego serca BOLLa, przerabiałem ten temat i twierdze ze ten preparat sie nadaje nawet do wyrzucenia