Lexus - Forum

Witam,
mam następujący problem. Podczas jazdy gdy obroty spadają do 1000-1200 coś za każdym razem piszczy w zegarach, czy ktoś tu z obecnych miał podobny problem? Pewnie trzeba rozkręcić zegary i coś przesmarować, może jakaś rolka, pasek? Czekam na odpowiedź.

Magrand pisze:Witam,
mam następujący problem. Podczas jazdy gdy obroty spadają do 1000-1200 coś za każdym razem piszczy w zegarach, czy ktoś tu z obecnych miał podobny problem? Pewnie trzeba rozkręcić zegary i coś przesmarować, może jakaś rolka, pasek? Czekam na odpowiedź.

Mcperson zegara pewnie.

oczekuje porady a nie żartów, czy ktoś rozkręcał te zegary, zna ich budowe.

Magrand pisze:oczekuje porady a nie żartów, czy ktoś rozkręcał te zegary, zna ich budowe.

Skoro piszesz że trzeba smarować rolkę albo pasek to od razu widać jak bardzo zaangażowany jesteś problemem i szukasz rozwiązania podanego na tacy - typowe.

To może być spowalniacz przyśpieszacza.

Myslisz ze w zegarach znajdziesz paski i rolki?? no to jesteś mistrz,
Tam nic nie nasmarujesz a co skrzypi i jak to możemy sobie tylko wyobrazić nagraj może coś pomożemy, na sam początek dokręć same zegary może ktoś cofał licznik i nie dokręcił go tak jak powinno być

jedyne co mi przychodzi do głowy to tylko to, że odkształciła się tarcza zegara
i wskazówka obrotomierza po prostu o nią obciera..

rozbierałem zegary i raczej nie zauważyłem nic co mogłoby piszczeć..

Adolvo pisze:jedyne co mi przychodzi do głowy to tylko to, że odkształciła się tarcza zegara
i wskazówka obrotomierza po prostu o nią obciera..

rozbierałem zegary i raczej nie zauważyłem nic co mogłoby piszczeć..