Cichy gwizd powietrza z przodu

Problemy dotyczące modelu LS
Awatar użytkownika
maniek_ls400
Lex Master
Posty: 1478
Rejestracja: 7 cze 2011, o 23:19
Model Lexusa: W221 S500
Skąd:: Piaseczno
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Re: Cichy gwizd powietrza z przodu

Post autor: maniek_ls400 »

owczar pisze:Z tego co mi pisal Szymon, który kupił auto od Mariusza, to u niego tez słychać te swingi. Tak wiec wymiana chyba niewiele dała...
Bezgłośne nigdy nie będą - za kratką jest silnik. Ale mogą być głośne lub ciche. Chyba, że po jakimś czasie wyrabiają się zębatki - napęd jest mimośrodowy.
owczar
Moderator
Posty: 3805
Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: Cichy gwizd powietrza z przodu

Post autor: owczar »

Pozostaje kwestia co znaczy głośne. U mnie nie są jakieś głośne- po prostu słyszalne bardziej niż dmuchawa w trybie LOW.
Awatar użytkownika
maniek_ls400
Lex Master
Posty: 1478
Rejestracja: 7 cze 2011, o 23:19
Model Lexusa: W221 S500
Skąd:: Piaseczno
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Re: Cichy gwizd powietrza z przodu

Post autor: maniek_ls400 »

owczar pisze:Słyszałem, że ludzie rozklejali lampy... Ale musisz mieć świadomość, że po takiej operacji szczelność reflektora mocno ucierpi i zaparawany klosz nie będzie Ci obcy.
Tu nie mogę się z Tobą zgodzić. Rozklejałem lampy w camry (przerabiałem zwykłe lampy na bixenon z soczewką z mercedesa ML) - i nie miałem żadnych problemów ze szczelnością.
Z lampami z LS jest jeden spory problem - są tak duże, że nie mieszczą się do typowego domowego piekarnika - po polerce kloszy chciałem je wyczyścić od środka i niestety ta 'drobnostka' mnie pokonała. Zasada jest jedna - lampy NIE MOGĄ być szczelne - to częsty błąd tych co je otwierają - zaślepiają wszystkie fabryczne otwory wentylacyjne i wtedy będzie parowało.
owczar
Moderator
Posty: 3805
Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: Cichy gwizd powietrza z przodu

Post autor: owczar »

Oczywisćie, że odwodnienia muszą być drożne. A sukces zależy w dużej mierze od wprawy i od tego jak ktoś się przyłoży do tego. :)

Jakieś lampy z anglika można by na testy poświęcić, bo i tak w europie do niczego się nie przydadzą....
Awatar użytkownika
maniek_ls400
Lex Master
Posty: 1478
Rejestracja: 7 cze 2011, o 23:19
Model Lexusa: W221 S500
Skąd:: Piaseczno
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Re: Cichy gwizd powietrza z przodu

Post autor: maniek_ls400 »

owczar pisze: Jakieś lampy z anglika można by na testy poświęcić, bo i tak w europie do niczego się nie przydadzą....
Co chcesz testować ? Rozklejanie ? 160st C w kuchence i po 2 minutach sama się rozchodzi w dłoniach wyposażonych w rękawice spawalnicze, sklejanie ta sama droga podgrzewasz do 160st, łączysz, czekasz aż ostygną i gotowe.
Afrost
Lex user
Posty: 115
Rejestracja: 30 mar 2015, o 23:01
Model Lexusa: LS430
Skąd:: Białystok
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Cichy gwizd powietrza z przodu

Post autor: Afrost »

Może komuś z Was zostały po takim rozklejaniu same klosze lamp albo może są gdzieś dostępne zamienniki tych lamp by dokupić sam klosz, mój przynajmniej jeden ktoś lakierował od środka i od gorąca lakier spękał nie mam pewności czy zejdzie to przy polerowaniu środka klosza po jego rozklejeniu, a angliki mimo wszystko się cenią a jeśli już się trafią w lepszej cenie to są porysowane mocno itd. do tego LS 430 na części z forum już dzwoniłem i niestety akurat jego lampa jest porysowana.
Afrost
Lex user
Posty: 115
Rejestracja: 30 mar 2015, o 23:01
Model Lexusa: LS430
Skąd:: Białystok
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Cichy gwizd powietrza z przodu

Post autor: Afrost »

Troszkę odbiegłem od meritum czyli gwizdu powietrza, ale przynajmniej już mniej-więcej wiem, że pogwizduje sobie czasem uszczelka w drzwiach, przesmarowałem ją gliceryną dziś jeszcze poprawiłem sylikonem i zobaczę czy coś dało.

P.S.
Nie polecam zaklejania szczelin w samochodzie bezbarwną szeroką taśmą klejącą kupioną na stacji paliw ;) nie chciało mi się jechać do domu po dobrą taśmę tylko kupiłem pierwszą lepszą na stacji sprawdziłem czy szczeliny na masce mają wpływ na hałas i ogólnie może nawet troszkę miały, ale po odklejeniu taśmy została prawie cały klej na masce :szok: i teraz czeka mnie mozolne zeskrobywanie go.
Awatar użytkownika
maniek_ls400
Lex Master
Posty: 1478
Rejestracja: 7 cze 2011, o 23:19
Model Lexusa: W221 S500
Skąd:: Piaseczno
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Re: Cichy gwizd powietrza z przodu

Post autor: maniek_ls400 »

Uzyj benzyny extrakcyjnej. Co do lampy mam jedna. Zrobie fotki jak będzie Ci odpowiadala to zalatwimy resztę przez PM.
owczar
Moderator
Posty: 3805
Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: Cichy gwizd powietrza z przodu

Post autor: owczar »

Bezpieczniejszy bedzie zmywacz silikonu. Benzyna ekstrakcyjna jest dosc agresywna.
Awatar użytkownika
maniek_ls400
Lex Master
Posty: 1478
Rejestracja: 7 cze 2011, o 23:19
Model Lexusa: W221 S500
Skąd:: Piaseczno
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Re: Cichy gwizd powietrza z przodu

Post autor: maniek_ls400 »

owczar pisze:Benzyna ekstrakcyjna jest dosc agresywna.
Jeśli lakier jest oryginalny nic nie może się stać..
ODPOWIEDZ

Wróć do „LS”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości