Lexus - Forum

Witam, dzięki koledze Owczarowi zlokalizowałem tydzień temu szum w okolicy łączenia szyby przedniej z dachem po doklejeniu uszczelki było lepiej więc idąc za ciosem wymieniłem całą szybę wraz z nową uniwersalną uszczelką okazało się to strzałem w dziesiątkę bo niby wszystko już miało być idealnie no ale... przez to, że w samochodzie zrobiło się wyraźniej ciszej pojawił się inny hałas który nawet moja żona dostrzega i mocno już się ze mnie nie śmieje, że go słyszę więc coś w tym musi być.

Do rzeczy dźwięk pojawia się nieregularnie czasem od 100, 120 , 140 km/h itp. zapewne przy zupełnie bezwietrznej pogodzie go nie będzie albo prawie nie będzie aby go opisać najtrafniej to przypomina stary gazowy czajnik z gwizdkiem takie gwizdanie jakbyśmy słyszeli niewyłączony czajnik u sąsiada czy coś w tym rodzaju ale nie jest to żaden szum a po prostu delikatny gwizd. Lokalizacja jest dość trudna ale obstawiam okolicę przednich słupków na wysokości lusterek, przetarłem już uszczelki w drzwiach wodą z ludwikiem i później gliceryną ale nic to nie dało. Po lekkim uchyleniu szyby tak samo bez zmian złożenie lusterek podobnie bez efektu. Zdjęcie listew bocznych z przedniej szyby i dachu również nic nie zmienia zaklejenie szyberdachu też. Będę systematycznie zaklejał dalej co się da ale chwilowo brakuje na to czasu, może ktoś już przerabiał ten irytujący gwiżdżący sobie ze spokoju i komfortu problem ?

Sprawdzałeś czy ozdobna listwa na drzwiach przy szybie (chrom) przylega na całej długości ? Mi kiedyś zimą w jednym miejscu podeszłą woda i przymarzła co spodowodało odkształcenie tej listy i gwizdało jak cholera..

U mnie szum był tylko z tej górnej uszczelki szyby czołowej.

Po jej podklejeniu jest już zupełna cisza, także przy wietrznej pogodzie.

A jak już jesteśmy w temacie. To czy w innych LS430 na biegu jałowym najgłośniejsze są "swingujące" wloty powietrza? U mnie w silnik jest praktycznie niesłyszalny, dmuchawa bardzo cicho szumi, wentylacja foteli podobnie. Ale poruszające wloty powietrza pracują trochę głośniej. Nie wiem czy to standard czy u mnie jest głośniej niż powinno..
No i z innych irytujących dźwięków, to tylna roleta na nierównościach potrafi zaskrzypieć... ale z tego co czytam na club lexus to standard. Myślę jak pozbyć się tego dźwięku.

owczar pisze: To czy w innych LS430 na biegu jałowym najgłośniejsze są "swingujące" wloty powietrza?
No i z innych irytujących dźwięków, to tylna roleta na nierównościach potrafi zaskrzypieć... ale z tego co czytam na club lexus to standard. Myślę jak pozbyć się tego dźwięku.

1. swingi - wymieniałem u siebie, bo też mi to przeszkadzało. Mam jeszcze jeden zestaw - jak chcesz na próbę- pisz PW jestem do soboty w domu
2. roleta skrzypi ? u mnie był to dach/podufitka przy samej krawędzi - wkładałem cienkie gąbki - skrzypiało bardziej dopiero 1/3 paczki waty wepchnięta między dach a podsufitkę po lewej stronie na wysokości zagłówka uratowała moją psychikę

No to widzę, że kolejny standard Po wymianie swingi nie hałasowały?

U mnie na pewno roleta, bo jak jest złożona to jest cisza. Jak ją pasażer z tyłu przytrzymuje to też cisza. Ona skrzypi jak się porusza podczas jazdy, ale nie wiem, w którym miejscu powstaje dźwięk...

owczar pisze:No to widzę, że kolejny standard Po wymianie swingi nie hałasowały?

U mnie na pewno roleta, bo jak jest złożona to jest cisza. Jak ją pasażer z tyłu przytrzymuje to też cisza. Ona skrzypi jak się porusza podczas jazdy, ale nie wiem, w którym miejscu powstaje dźwięk...

Swingin przestały dlatego proponuję Ci sprzęt na testy
Co do rolety - w LS jest pentagram i na jego łączeniu może skrzypieć (silikon w spray na testy a potem odrobina wazeliny i powinno być cicho).

U mnie również nawiewy są bezgłośne więc choć ten punkt programu mam z głowy no ale szyberdach i pół kilo waty jak widzę w przyszłości mnie nie ominie

Z tego co mi pisal Szymon, który kupił auto od Mariusza, to u niego tez słychać te swingi. Tak wiec wymiana chyba niewiele dała...

By nie zakladac nowego tematu ktos z Was przerabial reflektory standardowe na soczewkowe ? Ewentualnie ma ktos wynajac na tydzien dwie przednie lampy ? Swoje wyslalbym do przerobki ale z dziurami po lampach raczej nie da sie jezdzic ewentualnie kupilbym dwiw lampy od anglika albo same szkla byle by cale bez pekniec.

Słyszałem, że ludzie rozklejali lampy... Ale musisz mieć świadomość, że po takiej operacji szczelność reflektora mocno ucierpi i zaparawany klosz nie będzie Ci obcy.

W sprzedam jest anglik na części.