Lexus - Forum

Złapałem w tylne prawe koło śrubę. Samochód odstawiłem i zeszło powietrze. Na moje oko stał na flaku ze dwa dni bo nie był mi potrzebny.

Koło zmieniłem ale od tego czasu wariuje mi zawieszenie z tyłu. Czasem podczas jazdy zaczyna migać dość nieregularnie kontrolka High od wysokości (tak jak przy próbie jazdy z serwisowo wyłączonym w bagażniku zawieszeniem)no i co mnie najbardziej wkurza- siada z tyłu przez noc. Ale siada krzywo.
Lewa strona (gdzie nie było flaka) siada niżej.
taką mam koncepcje że przez flaka nadwozie sie pochyliło i potencjometr czujnika wszedł w zakres w którym nie był od 20 lat i naruszył jakieś tlenki/rdze na ścieżkach i teraz wariuje. Druga opcja jest taka że na skutek j.w. przesunęło sie na dzwigni pionowej wystającej z wahacza to ramie od czujnika. tam jest wahliwe połączenie.
jak sie ustawia wysokość tego?

Skłaniam sie bardziej ku tej drugiej opcji (zły odczyt wysokości) bo LS miał zawsze tendencje do robienia psssssss po zaparkowaniu i wyrównywał nadwozie nawet jak sie parkowało na krawężnikach.

A o aby nie to samo co tu > http://lexus-forum.pl/viewtopic.php?f=3 ... 006#p58949 ?

Według mnie, gdy silnik i stacyjka jest wyłączona siadanie nie ma związku z czujnikami- nie ma nich wtedy napięcia i nic nie jest czytane, a zawory są zamykane.

Sprawdź czy po zgaszeniu auta nie słychać szumu uciekającego powietrza z amorków/amorka.

A o aby nie to samo co tu > viewtopic.php?f=39&t=7789&p=73006#p58949 ?

No zapewne tak.

Według mnie, gdy silnik i stacyjka jest wyłączona siadanie nie ma związku z czujnikami- nie ma nich wtedy napięcia i nic nie jest czytane, a zawory są zamykane.

To nie jest tak do końca. Raczej nie jest w stanie ich znacząco dopompować. Ale upuścić umie. Zresztą (u mnie przynajmniej) 10-15 sekund po zgaszeniu samochodu, wyjęcia kluczyka i zamknięcia centralnego zamka słychać rozładowywanie akumulatora ciśnienia w zawieszeniu. Tak ma od zawsze i nigdy nie siadał. A siada od chwili kiedy dostał flaka i postał krzywo ze dwa dni.

Sprawdź czy po zgaszeniu auta nie słychać szumu uciekającego powietrza z amorków/amorka.

Nie słychać. To nie siada po godzinie czy dwu. Nie opada systematycznie aż opadnie...to nie jest nieszczelność. To celowe działanie komputera od zawieszenia

samochód poszedł na warsztat.
Olej skrzynia (swoją drogą nigdzie w PL nie ma od ręki filtra oleju skrzyni do LS 400 i uszczelki miski skrzyni- cena w ASO Lexus - 476zł, cena w amerykańskim sklepie Lexusa- 25$, cena w niemieckim sklepie 32Euro już z uszczelką...nasi walą w człona równo z tą ceną), olej silnik, uszczelka za lewym kolektorem wydechowym...i jakaś drobnica.
No i tu najlepsze - powiedziałem żeby pojechali z nim na szarpaki bo coś chyba puka/stuka w zawieszeniu. Na szarpakach wiadomo - kazali mu stać na hamulcu wbitym i koleś stał. Wracają z diagnostyki i dzwoni do mnie czy mi sie paliła kontrolka od hamulców (ręcznego)... mówię że nie.
Szczęście przed samym warsztatem to było wiec dojechał ale okazało sie że strzelił sztywny przewód hamulcowy idący na tył.
Okazało sie że w miejscu gdzie - patrząc od spodu - kończy sie płaska część podłogi WSZYSTKIE przewody sztywne wyglądają źle a filtr paliwa obok lewego tłumika wygląda jak wyłowiony ze słonego morza po 30 latach na dnie.
Wiec wymieniłem z tyłu wszystkie sztywne przewody hamulcowe, paliwowe i od pneumatyki i JAKBY przestała siadać. Dziś pierwsza noc poza warsztatem i zobaczę co będzie rano.

Wombat pisze:samochód poszedł na warsztat.
Olej skrzynia (swoją drogą nigdzie w PL nie ma od ręki filtra oleju skrzyni do LS 400 i uszczelki miski skrzyni- cena w ASO Lexus - 476zł, cena w amerykańskim sklepie Lexusa- 25$, cena w niemieckim sklepie 32Euro już z uszczelką

Ja dostałem od ręki od krzywydg. Cena poniżej 25$. W Samko.pl nie mają na miejscu?

Wombat pisze: Wiec wymieniłem z tyłu wszystkie sztywne przewody hamulcowe, paliwowe i od pneumatyki i JAKBY przestała siadać.

Gdzie dostałeś takie przewody hamulcowe oraz jaka jest ich cena?

w samko sa filtry iuszczelka

filtr skrzyni po 50zl

przewody paliwowe w jakimś Motofactory w ursusie po20 zł za metr, złączki żuk 8mm na Ołówkowej w Piastowie po 1zł i 4 zł.

Temat czujników z tyłu wraca.
Jak sie do nich dorwać?
Oglądałem ten prawy tylny- dokręcony na ścianie nadkola i jego kabel ginie gdzieś....gdzieś pod siedzeniem..bagażnikiem.
Jak go wydłubać ?