Obecnie mam 300hp w manualu @1600kg i nic słabszego kupić nie mogę bo nie pojedzie. Na placu boju pozostaje albo lex, albo jakiś amerykaniec typu mustang/camaro, ewentualnie infiniti g37 lub 911 typ 996/997 ale strasznie toto ciasne, miejsca z tyłu nie ma i bagażnika również. Wracając do lexa ..
Wiadomo, że isf o 1sek szybszy do setki, może ciut więcej, czy elastyczność jest jakoś wyraźnie lepsza i warta dopłaty prawie drugie tyle co za is350? Czy isf ma jakieś szczególne "bajery" na pokładzie? Czy koszty części w isf będą większe (które części się szczególnie zużywają)?
Możecie mi powiedzieć, na co szczególnie zwracać uwagę przy zakupie? Jakieś TTTM ?
Jakie będą koszty użytkowania związane z wymianą typowych części eksploatacyjnych i rozrządu (jeśli się go wymienia), może jakieś padające dwumasy lub zawieszenie hydro, elektronika ?
Jakie będzie spalanie (spokojna trasa np 100km/h / cykl mieszany jazda spokojna / o szybkie miasto nie pytam, bo to oczywiste że 20 lub więcej) ? Powiadają, że is350 może zejść w cyklu mieszanym do 10 i to bardzo interesujacy mnie wynik, przy obecnych cenach paliw. Ja jeżdżę dość przepisowo, stówki na mieście nie przekraczam, czasem mnie nawet jakiś sej wyprzedzi, czasem nie

Byłbym wdzięczny za odpowiedzi i podpowiedzi.
pozdrawiam