Stare zapytania o is-y - Temat zostanie zablokowany

Wszelkie informacje na temat zakupu modelu IS
Zablokowany
lejsior
Nowy lex user
Posty: 6
Rejestracja: 3 kwie 2011, o 19:26
Model Lexusa: brak
Skąd:: Kraków
Kontakt:

Re: [Lexus IS] Zapytanie o auto z ogloszenia

Post autor: lejsior »

Witam,

Czy ktoś z Was oglądał poniższego IS'a?:

http://otomoto.pl/lexus-is200-1-wl-bezw ... 05875.html

Cena wysoka jak za 2000 r., co o tym sądzicie?
Awatar użytkownika
dS
Lex Master
Posty: 2932
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:30
Model Lexusa: GS430
Skąd:: Wołomin
Kontakt:

Re: [Lexus IS] Zapytanie o auto z ogloszenia

Post autor: dS »

cena może być adekwatna do stanu i autko może być rzeczywiście zadbane, niestety jest to chyba najbiedniejsza wersja z możliwych , brak skórki, brak grzania dupska ale są chlapacze i czujniki parkowania ,
z niemcowni zadbanego auta tanio nie wyrwiesz, stąd ta cena, a autko po przejściach lub takie w którym coś puka i stuka wyrwiesz poniżej 15k
"Nie masz talentu? Zawsze możesz pokazać cycki."
lukas78
Lex Master
Posty: 1201
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:08
Model Lexusa: IS200-> GS 300-> GS 430
Skąd:: CT.
Kontakt:

Re: [Lexus IS] Zapytanie o auto z ogloszenia

Post autor: lukas78 »

lejsior pisze:Witam

http://otomoto.pl/lexus-is200-1-wl-bezw ... 05875.html

Cena wysoka jak za 2000 r., co o tym sądzicie?
Jeśli wszystko zgodne z opisem tj. przebieg, serwis, stan - i jeśli Ci szmaty (brak alkantary) na siedzeniach nie przeszkadzają to moim zdaniem auto jak najbardziej godne uwagi. Rocznikiem się zbytnio nie sugeruj, bo jeśli auto jest zgodne z opisem i szukasz auta dobrego, to cena nie jest wcale za wysoka (można jeszcze coś napewno zbić) - dobry egzemplarz niestety kosztuje, a na tzw. okazyjnych cenach można się sparzyć i do tej kwoty w szybkim tempie i przy dużo nerwach można szybko dojść.
<Czas zmarnowany nie istnieje we wspomnieniach>
Awatar użytkownika
michalllw
Lex Master
Posty: 1540
Rejestracja: 2 sty 2011, o 11:43
Model Lexusa: IS-F
Skąd:: Bielawa
Kontakt:

Re: [Lexus IS] Zapytanie o auto z ogloszenia

Post autor: michalllw »

Dla mnie spoko ale za auto w całości w Niemczech z takim przebiegiem trzeba wybulić około 4- 5 tyś euro a gdzie sprowadzenie i zarobek jakiś... Może jestem przewrażliwiony jeżeli chodzi o handlarzy , nie chce szufladkować ale większość to wałkarze którzy sprowadzają trupy i kręcą przebiegi może dlatego że poznałem kilku ...

Wiem że katuje ale naprawde warto jechać samemu po auto. Do cen należy doliczyc opłaty (około 2tyś )plus lawete ( ok 1pln za kilometr). Fakt że trzeba poświęcić jeden dzień na sprowadzenie i trzeba po szprechać ale ja do kontaktów używałem tłumacza google :))

Jeżeli bym szukał IS-a teraz na chwile obecną pojechał bym po któreś z tych :

http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=bstx3e12ncvr - fajny ale już długo ogłoszenie wiśi

http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=btozuhvyliwr

http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=bto2wd22mc3p

http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=v4qoxf4lthuv - nr 1 dla mnie , nie sugeruje sie spoilerem :)) z Krakowa jakieś 1300 km więc za lawete jakieś 2600 , poprawki lakierniczye ok 1000 i opłaty ok 2000 i za 2002 rok wyjdzie jakieś 22

http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=vtpycx1ty4cw

http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=vtoxfwxk4xcv

Trzeba szukać i działać szybko , osobiście moje 2001 z dwoma kompletami alusów , sprowadzeniem ,naprawieniem , opłatami i gazem wyniosło mnie 21 i może dlatego wydaje mi się za dużo za tą oferte...


Pozdrawiam i życzę udanych łowów.. :ok:
https://www.facebook.com/MMniceCARS/
lukas78
Lex Master
Posty: 1201
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:08
Model Lexusa: IS200-> GS 300-> GS 430
Skąd:: CT.
Kontakt:

Re: [Lexus IS] Zapytanie o auto z ogloszenia

Post autor: lukas78 »

michalllw pisze:Dla mnie spoko ale za auto w całości w Niemczech z takim przebiegiem trzeba wybulić około 4- 5 tyś euro a gdzie sprowadzenie i zarobek jakiś... Może jestem przewrażliwiony jeżeli chodzi o handlarzy , nie chce szufladkować ale większość to wałkarze którzy sprowadzają trupy i kręcą przebiegi może dlatego że poznałem kilku ...

Wiem że katuje ale naprawde warto jechać samemu po auto. Do cen należy doliczyc opłaty (około 2tyś )plus lawete ( ok 1pln za kilometr). Fakt że trzeba poświęcić jeden dzień na sprowadzenie i trzeba po szprechać ale ja do kontaktów używałem tłumacza google :))

Jeżeli bym szukał IS-a teraz na chwile obecną pojechał bym po któreś z tych :
http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=bstx3e12ncvr - fajny ale już długo ogłoszenie wiśi
http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=btozuhvyliwr
http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=bto2wd22mc3p
http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=v4qoxf4lthuv - nr 1 dla mnie , nie sugeruje sie spoilerem :)) z Krakowa jakieś 1300 km więc za lawete jakieś 2600 , poprawki lakierniczye ok 1000 i opłaty ok 2000 i za 2002 rok wyjdzie jakieś 22
http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=vtpycx1ty4cw
http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=vtoxfwxk4xcv
Trzeba szukać i działać szybko , osobiście moje 2001 z dwoma kompletami alusów , sprowadzeniem ,naprawieniem , opłatami i gazem wyniosło mnie 21 i może dlatego wydaje mi się za dużo za tą oferte...
Pozdrawiam i życzę udanych łowów.. :ok:
Tak na początek michalllw to zdecydowana większość (4szt.) tych aut co zapodałeś jest właśnie od handlarzy i na pierwszy rzut oka stan tych aut odzwierciedla ich cena - i dlatego według mnie fatygowanie się tyle kilometrów po takie auta uważam za czas stracony i wielką niewiadomą, bo przez telefon (prawie) każdy mówi stan bdb - a niestety często jest tak, że jak ktoś zrobi tyle kilometrów, to łyka takie "cudo" i po powrocie do kraju po doliczeniu wszystkich kosztów (transport, opłaty, remont itp.) nie licząc straconego czasu - auto wychodzi tyle samo co w kraju lub często nawet więcej. Inaczej się sprawa ma jak ma się tam dobrego znajomego, kto może auto obejrzeć i zdać nam relację, bo tak zwane okazje naprawdę rzadko się trafiają i za naprawdę dobre auto trzeba dobrze zapłacić.
Wiem, że Tobie udało się kupić auto w dobrej cenie, ale to też inna sprawa jak auto kupujesz po wypadku tak jak Ty to zrobiłeś o ile dobrze pamiętam - w takim układzie trzeba mięć trochę szczęścia i szybko zadziałać, ale trzeba mieć przede wszystkim na taki zakup czas i kogoś kto dobrze i w rozsądnej cenie zrobi auto - a nie wszyscy mają czas i chęci na remont auta.

Dlatego nadal uważam, że np. ten egzemplarz z Polski jest warty obejrzenia i jeśli stan jest zgodny z opisem to cena jest jak najbardziej adekwatna - bo niestety rozśmieszają mnie często na forum goście szukający tzw. igły za max 20 tys. pln.
ps. wiem, że każdy chce kupić jak najlepiej, ale postrzegajmy temat realnie. ;)
<Czas zmarnowany nie istnieje we wspomnieniach>
kubazw
Nowy lex user
Posty: 3
Rejestracja: 25 kwie 2011, o 09:27
Model Lexusa: IS 200 w planach,obecnie Accord:)
Skąd:: Poland
Kontakt:

Re: [Lexus IS] Zapytanie o auto z ogloszenia

Post autor: kubazw »

Witam wszystkich:) To może i ja się podepnę.Co myślicie o tym lexie?

http://otomoto.pl/lexus-is200-ze-szwajc ... 12252.html
Awatar użytkownika
michalllw
Lex Master
Posty: 1540
Rejestracja: 2 sty 2011, o 11:43
Model Lexusa: IS-F
Skąd:: Bielawa
Kontakt:

Re: [Lexus IS] Zapytanie o auto z ogloszenia

Post autor: michalllw »

lukas78 pisze:
michalllw pisze:Dla mnie spoko ale za auto w całości w Niemczech z takim przebiegiem trzeba wybulić około 4- 5 tyś euro a gdzie sprowadzenie i zarobek jakiś... Może jestem przewrażliwiony jeżeli chodzi o handlarzy , nie chce szufladkować ale większość to wałkarze którzy sprowadzają trupy i kręcą przebiegi może dlatego że poznałem kilku ...

Wiem że katuje ale naprawde warto jechać samemu po auto. Do cen należy doliczyc opłaty (około 2tyś )plus lawete ( ok 1pln za kilometr). Fakt że trzeba poświęcić jeden dzień na sprowadzenie i trzeba po szprechać ale ja do kontaktów używałem tłumacza google :))

Jeżeli bym szukał IS-a teraz na chwile obecną pojechał bym po któreś z tych :
http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=bstx3e12ncvr - fajny ale już długo ogłoszenie wiśi
http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=btozuhvyliwr
http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=bto2wd22mc3p
http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=v4qoxf4lthuv - nr 1 dla mnie , nie sugeruje sie spoilerem :)) z Krakowa jakieś 1300 km więc za lawete jakieś 2600 , poprawki lakierniczye ok 1000 i opłaty ok 2000 i za 2002 rok wyjdzie jakieś 22
http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=vtpycx1ty4cw
http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=vtoxfwxk4xcv
Trzeba szukać i działać szybko , osobiście moje 2001 z dwoma kompletami alusów , sprowadzeniem ,naprawieniem , opłatami i gazem wyniosło mnie 21 i może dlatego wydaje mi się za dużo za tą oferte...
Pozdrawiam i życzę udanych łowów.. :ok:
Tak na początek michalllw to zdecydowana większość (4szt.) tych aut co zapodałeś jest właśnie od handlarzy i na pierwszy rzut oka stan tych aut odzwierciedla ich cena - i dlatego według mnie fatygowanie się tyle kilometrów po takie auta uważam za czas stracony i wielką niewiadomą, bo przez telefon (prawie) każdy mówi stan bdb - a niestety często jest tak, że jak ktoś zrobi tyle kilometrów, to łyka takie "cudo" i po powrocie do kraju po doliczeniu wszystkich kosztów (transport, opłaty, remont itp.) nie licząc straconego czasu - auto wychodzi tyle samo co w kraju lub często nawet więcej. Inaczej się sprawa ma jak ma się tam dobrego znajomego, kto może auto obejrzeć i zdać nam relację, bo tak zwane okazje naprawdę rzadko się trafiają i za naprawdę dobre auto trzeba dobrze zapłacić.
Wiem, że Tobie udało się kupić auto w dobrej cenie, ale to też inna sprawa jak auto kupujesz po wypadku tak jak Ty to zrobiłeś o ile dobrze pamiętam - w takim układzie trzeba mięć trochę szczęścia i szybko zadziałać, ale trzeba mieć przede wszystkim na taki zakup czas i kogoś kto dobrze i w rozsądnej cenie zrobi auto - a nie wszyscy mają czas i chęci na remont auta.

Dlatego nadal uważam, że np. ten egzemplarz z Polski jest warty obejrzenia i jeśli stan jest zgodny z opisem to cena jest jak najbardziej adekwatna - bo niestety rozśmieszają mnie często na forum goście szukający tzw. igły za max 20 tys. pln.
ps. wiem, że każdy chce kupić jak najlepiej, ale postrzegajmy temat realnie. ;)

Spoko rozumie ale chodzi mi o to że za np. kręcenie licznika albo wstawianie zaślepek w Niemczech jest za to prokurator a w Polsce możesz jeszcze za to dostać fakturę i to jest legalne. Wiem że na zachodzie też nie każdy jest święty i zdarzają się przekręty , słyszałem że wypasione szroty transportuje się do Polski , naprawia za psi dzyndzel a następnie trafiają do Niemiec gdzie są sprzedawane przez Niemca często do Polski....

Więcej wiary i czasu to się znajdzie coś za 20 tyś w porządnym stanie ale wątpię że tutaj :ok:

Może jak któryś z moich znajomych kupi dobre auto od handlarza w Polsce to się przekonam ale póki co widziałem same porażki a teraz szukam auta dla dziewczyny i dalej w Niemczech nawet jak by miało wyjść podobnie co w Polsce .....
https://www.facebook.com/MMniceCARS/
lukas78
Lex Master
Posty: 1201
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:08
Model Lexusa: IS200-> GS 300-> GS 430
Skąd:: CT.
Kontakt:

Re: [Lexus IS] Zapytanie o auto z ogloszenia

Post autor: lukas78 »

michalllw pisze: Spoko rozumie ale chodzi mi o to że za np. kręcenie licznika albo wstawianie zaślepek w Niemczech jest za to prokurator a w Polsce możesz jeszcze za to dostać fakturę i to jest legalne. Wiem że na zachodzie też nie każdy jest święty i zdarzają się przekręty , słyszałem że wypasione szroty transportuje się do Polski , naprawia za psi dzyndzel a następnie trafiają do Niemiec gdzie są sprzedawane przez Niemca często do Polski....

Więcej wiary i czasu to się znajdzie coś za 20 tyś w porządnym stanie ale wątpię że tutaj :ok:

Może jak któryś z moich znajomych kupi dobre auto od handlarza w Polsce to się przekonam ale póki co widziałem same porażki a teraz szukam auta dla dziewczyny i dalej w Niemczech nawet jak by miało wyjść podobnie co w Polsce .....
Jaki prokurator michalllw? - bywałem już parę razy w niemieckich komisach i jak widziałem tych niemieckich turków (handlarzy) to mi się euro przestało w kieszeni zgadzać - nie mówiąc o stojących tam tzw. okazyjnych autach, które czekają na polskich i rosyjskich laweciarzy.
Jeśli auto ma prowadzoną książkę serwisową i potwierdza to serwis po numerze vin to nie ma większej różnicy, czy auto jest kupowane w Niemczech, czy w Polsce. Bo jeśli tam auto przestaje być serwisowane to staje się taką samą niewiadomą jak u nas w kraju, bo tam przysłowiowy turek w taki sam sposób auto odszykuje do sprzedaży jak nasi handlarze.
Podobnie się sprawa ma w przypadku kupowania aut od tzw. prywatnych sprzedawców - tak samo można kupić zadbane auto w Polsce od np. starszego pana lekarza lub prawnika. Bo również jak dzwonisz po prywatnych sprzedawcach to też każdy swój towar chwali i jest takie same ryzyko, że po przyjeździe na miejsce człowiek jest często rozczarowany tym co widzi z ta różnicą, że jeśli się rozczaruje w Polsce to sporo taniej to rozczarowanie kosztuje (telefon+paliwo+czas).

Reasumując cieszę się, że jest takie forum jak nasze i przy odrobinie chęci można komuś doradzić oraz zaoszczędzić kasy i czasu poprzez obejrzenie danego egzemplarza będącego w okolicy kogoś z forumowiczów. Bo jest już sporo osób na naszym forum, którzy dzięki takiej pomocy kupili naprawdę fajne auta. :piwko:
<Czas zmarnowany nie istnieje we wspomnieniach>
Awatar użytkownika
michalllw
Lex Master
Posty: 1540
Rejestracja: 2 sty 2011, o 11:43
Model Lexusa: IS-F
Skąd:: Bielawa
Kontakt:

Re: [Lexus IS] Zapytanie o auto z ogloszenia

Post autor: michalllw »

Nie mówie że nie... Kiedyś zrobiłem działe za corollką do Niemiec , kiedy dojechałem na miejsce i otworzyła mi drzwi beżowa rodzinka byłem załamany , szukałem dziury w całym półtorej godziny chociaż nie znam się na mechanice , kolega mi mowił że wszystko ok ale ja dalej szukałem bo turek.Kupiłem ten samochód , okazało się że zrobiłem nim ponad 60 tyś. sprzedałem z przebiegiem 180 tyś a dziewczyna która ją kupiła pisała po kilku mieśiącach jaka jest zadowolona, silnik 1.3 butowany i nie wpierdzielał oleju zawiecha super....
Auto kupione od turka , okazyjnie , pierwsze auto które oglądałem na miejscu więc nie ma reguły , nie twierdze że tutaj się nie znajdzie czegoś ale handlarzom nie wierze , szukałem jakiś czas temu auta dla dziewczyny u handlarzy i każdy oglądany samochód był dla mnie szrotem chociaż tak naprawde nie jestem żadnym mechanikiem ani lakiernikiem nie twierdze że nie masz racji bo uważam że takie fora mają jak najbardziej sens by zaoszczedzić czas i pieniądze na zbędne kilometry ale nie skreślajcie aut z zachodu bo znam też handlarzy którzy też jadą w ciemno do Niemiec i kupują fury na handel i nie załamują się że pierwszym oglądanym samochodem był szrot tylko jadą dalej...


Może to jest tak że ty lukas78 przejechałeś się na zachodzie a ja w Polsce i brobimy swoich przekonań ale puki co to :piwko:
https://www.facebook.com/MMniceCARS/
Awatar użytkownika
forest
Lex Master
Posty: 3692
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:09
Model Lexusa: stanced VIP
Skąd:: WeST
Kontakt:

Re: [Lexus IS] Zapytanie o auto z ogloszenia

Post autor: forest »

regułą są tzw. TURKISH PLATZ gdzie stoją przeważnie szroty...
natomiast nie zawsze można trafić na "nieuczciwego" handlarza w takich komisach samochodowych z prawdziwego zdarzenia (mówimy tutaj o DE)

zawsze można trafić na "okazje" gdy np. Helmut oddaje autko do komisu żeby szybko sprzedać bo kupił sobie nowe .... tak kupiłem Prelude i ISa, w obu przypadkach miałem kontakt z właścicielami :) choć auta kupiłem w komisach w DE

dlaczego udało mi się kupić okazyjnie takie auta w b.dobrym stanie?
Honda była z 1999 i miała 180.000km, a IS jest z 2002 i ma aż/tylko 220.000km.
...a dla niektórych Helmutów duży przebieg to wada, z korzyścią dla Nas :D
SC430 '2002
Zablokowany

Wróć do „Lexus IS”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości