Biały ktoś pisał że miał dokładany tył, a pierwszy który podałeś to jak sam napisałeś że zajmują się autami uszkodzonymi dodatkowo dochodzi mega niska cena i czego się tutaj spodziewać.
Prawda jest taka że kupić IS 350 ze stanów z pewną historią jest mega trudna i praktycznie mało możliwa, ale warto szukać.
Jeśli chodzi o to czy warto kupować auto po wypadku to zależy po jakim, po niewielkim i dobrze zrobionym myślę że warto tym bardziej jak jest ciężko coś kupić ale ja bym jednak odpuścił.
Auto z naruszona konstrukcją, z wystrzelonymi poduszkami nie wiadomo jak to auto się zachowa po kolejnym dzwonie, czy się nie złoży jak pudło z kartonu, czy poduszki wystrzelą o ile są tam jeszcze.
Dochodzi jeszcze elektryka bo po dzwonie wszystko jest składane montowane na nowo, według mnie nie warto.
Po jakimś czasie jeszcze zacznie wychodzić fuszerka wykonania
Na koniec dodam że jeśli nie masz wiedzy i czasu to szukaj is 250, szkoda Twojego życia na auto które ma 300+ kucy i napęd na tył z szemraną przeszłością.
Wejdz na jakąś strone bezwypadkowe i zobacz w jakim stanie auta ze stanów do nasz przychodzą zazwyczaj i na pewno już nie będziesz pytał czy warto kupować takie auto
@ W sumie to oba mają mega niską cenę więc jeśli nawet auta były po wypadku to widać że ktoś to robił po kosztach skoro cena takiego auta jest nawet nie na poziomie is 250
Może były składane z 3