Witam!
Zastanawiam sie nad kupnem Lexusa i jestem na 70% pewny, ze bedzie to GS mkIII. Teraz pojawia się kilka pytań:
GS 300 czy GS 430? Wiadomo, ze lepiej 430. Ale... No wlasnie, jest kilka Ale:
Ile moze wyjsc ubezpieczenie za 430? Z tego co sie dowiedziałem te wszystkie porownywarki sa malo warte, dlatego pytam jak to realnie wychodzi. (Full zniżki)
Druga sprawa - znalezienie czegoś w dobrym stanie. Wiadomo, ze 300, jak 430 jest dużo wiecej, wiec dużo latwiej bedzie znalezc cos w dobrym stanie.
Trzecia sprawa - realne spalanie, jak Wam wychodzi? Pytam o oba silniki.
Czwarta sprawa - jesli GS300, to: z tego co wiem na poczatku produkcji silniki mialy problem z braniem oleju. Od jakiego rocznika szukac "trzysetki", zeby uniknąć tego problemu?
Moj budżet na auto, to ok 50k.
Idąc dalej - wczesniej wspomnialem, ze na 70% bedzie GS. 70 to nie 100. Kolejna opcja, to IS 250. Co w nim bedzie na +, a co na -? Przyznam, ze nie dowiedzialem sie o nim zbyt wiele. Po prostu podpasowal mi wizualnie.
No i jeszcze tak bardziej z ciekawości, bo raczej sie nie zdecyduje - 450h. Ile pali hybryda i jak to wyglada, przy kupnie dziesieciolatka? Troche odstrasza mnie te ok 10k za baterie, ktore z tego co wiem, w tym wieku auta, najpewniej beda do wymiany.