GS 300 mk III - czy to dobry wybór? Szukam porad i informacj
: 27 maja 2019, o 13:55
Cześć wszystkim,
przymierzam się do zakupu nowego auta, studiowałem forum już jakiś czas, mimo wszystko informacje jakie uzyskałem są niepełne, chciałbym rozwiać swoje wątpliwości, poznać Wasze zdanie i opinie
Szukam auta już jakiś czas, w okolicy 30 tysięcy złotych. Szukam sedana ogólnie, wygodnego, z zacięciem sportowym i w miarę dynamicznego, a przy tym możliwie oszczędnego - ale to wiadomo, że jak ma być szybkie, to nie będzie mało palić Po typach już chyba wszystkich innych marek i znalezieniu tysiąca informacji o kolejnym tysiącu częstych awarii wśród innych marek, zacząłem się mocniej przyglądać Lexusowi, który zdaniem mechaników jak i wielu użytkowników, cieszy się bezawaryjnością w tym segmencie (oczywiście upraszczam, wszystko się psuje, zużywa, ale niektóre rzeczy częściej i nie wiedzieć czemu ). W okolicy mojego przedziału finansowego jest parę sztuk na serwisach ogłoszeniowych, ceny zaczynają się od 28 tyś powiedzmy i do 35 tyś da się znaleźć nawet krajową sztukę - tutaj pierwsze pytanie, co sądzicie o samochodach z tego przedziału cenowego? Czy jest to nieunikniona skarbonka, czy nie ma w tym wypadku zasady? Co do takich największych bolączek tego silnika, czytałem o zużytych bębnach vvti - rozumiem działanie, rozumiem też zużycie ich i jak go rozpoznać. Pytania są następstwem wzmianek/plotek, które gdzieś znalazłem, a nie koniecznie miały potem dalszy odzew w postach czy artykułach. Po pierwsze, czy problem dotyczy całej generacji mkIII, czy może później nie było już problemu? Czy podczas zakupu auta, może być tak, że występuje tam ten problem, jednak ktoś umiejętnie go zamaskuje i akurat się nie odezwie pomimo zimnego silnika? Po drugie, czy wymiana tych bębnów wraz z rozrządem, jest poniekąd koniecznością na dzień dobry po zakupie auta, tzn. czy wymienione już raz bębny zostają wymienione na te same, z taką samą trwałością, czy ten element został poprawiony? Po trzecie, czy oprócz ASO i ściąganie bębnów z ebay nie zostaje na prawdę nic innego? Czy są zakłady, które to ogarną, czy to na prawdę taka czarna magia, że pozostaje ASO i za komplet 8 tysięcy zł - nie ma co ukrywać, ale taka wymiana to 1/4 wartości samochodu... Ostatnie pytanie, to krążące pogłoski o braniu oleju tego silnika z początkowych lat produkcji - jest to właśnie za sprawą tych bębnów, po wymianie których to mija, czy też może coś innego? Da się jakkolwiek sprawdzić przy zakupie branie oleju, metodą inną niż "palec w wydech" ?
Tak czy siak, przed zakupem wyślę Autotesto na najwyższym pakiecie, już jestem po jednej takiej usłudze i na pewno tylko po tym pojadę obejrzeć auto - chcę zniwelować ryzyko kupna miny do jak najmniejszego stopnia.
Ogółem podsumowując, oprócz moich pytań, jest coś na co miałbym uważać? Wiem też o sprawie z amortyzatorami, że to droga zabawa lub wymiana na gwint. Czy jesteście może zdania, że w podanym budżecie odpuścić sobie taki samochód? Przyznam szczerze, że bardzo mnie urzekło auto, samą linią, jak i wnętrzem, a gdzieś w serduszku o zawsze jest miłość do JDM
Pozdrawiam wszystkich i zapraszam do dyskusji.
przymierzam się do zakupu nowego auta, studiowałem forum już jakiś czas, mimo wszystko informacje jakie uzyskałem są niepełne, chciałbym rozwiać swoje wątpliwości, poznać Wasze zdanie i opinie
Szukam auta już jakiś czas, w okolicy 30 tysięcy złotych. Szukam sedana ogólnie, wygodnego, z zacięciem sportowym i w miarę dynamicznego, a przy tym możliwie oszczędnego - ale to wiadomo, że jak ma być szybkie, to nie będzie mało palić Po typach już chyba wszystkich innych marek i znalezieniu tysiąca informacji o kolejnym tysiącu częstych awarii wśród innych marek, zacząłem się mocniej przyglądać Lexusowi, który zdaniem mechaników jak i wielu użytkowników, cieszy się bezawaryjnością w tym segmencie (oczywiście upraszczam, wszystko się psuje, zużywa, ale niektóre rzeczy częściej i nie wiedzieć czemu ). W okolicy mojego przedziału finansowego jest parę sztuk na serwisach ogłoszeniowych, ceny zaczynają się od 28 tyś powiedzmy i do 35 tyś da się znaleźć nawet krajową sztukę - tutaj pierwsze pytanie, co sądzicie o samochodach z tego przedziału cenowego? Czy jest to nieunikniona skarbonka, czy nie ma w tym wypadku zasady? Co do takich największych bolączek tego silnika, czytałem o zużytych bębnach vvti - rozumiem działanie, rozumiem też zużycie ich i jak go rozpoznać. Pytania są następstwem wzmianek/plotek, które gdzieś znalazłem, a nie koniecznie miały potem dalszy odzew w postach czy artykułach. Po pierwsze, czy problem dotyczy całej generacji mkIII, czy może później nie było już problemu? Czy podczas zakupu auta, może być tak, że występuje tam ten problem, jednak ktoś umiejętnie go zamaskuje i akurat się nie odezwie pomimo zimnego silnika? Po drugie, czy wymiana tych bębnów wraz z rozrządem, jest poniekąd koniecznością na dzień dobry po zakupie auta, tzn. czy wymienione już raz bębny zostają wymienione na te same, z taką samą trwałością, czy ten element został poprawiony? Po trzecie, czy oprócz ASO i ściąganie bębnów z ebay nie zostaje na prawdę nic innego? Czy są zakłady, które to ogarną, czy to na prawdę taka czarna magia, że pozostaje ASO i za komplet 8 tysięcy zł - nie ma co ukrywać, ale taka wymiana to 1/4 wartości samochodu... Ostatnie pytanie, to krążące pogłoski o braniu oleju tego silnika z początkowych lat produkcji - jest to właśnie za sprawą tych bębnów, po wymianie których to mija, czy też może coś innego? Da się jakkolwiek sprawdzić przy zakupie branie oleju, metodą inną niż "palec w wydech" ?
Tak czy siak, przed zakupem wyślę Autotesto na najwyższym pakiecie, już jestem po jednej takiej usłudze i na pewno tylko po tym pojadę obejrzeć auto - chcę zniwelować ryzyko kupna miny do jak najmniejszego stopnia.
Ogółem podsumowując, oprócz moich pytań, jest coś na co miałbym uważać? Wiem też o sprawie z amortyzatorami, że to droga zabawa lub wymiana na gwint. Czy jesteście może zdania, że w podanym budżecie odpuścić sobie taki samochód? Przyznam szczerze, że bardzo mnie urzekło auto, samą linią, jak i wnętrzem, a gdzieś w serduszku o zawsze jest miłość do JDM
Pozdrawiam wszystkich i zapraszam do dyskusji.