Przedzakupowe dywagacje - skrzynia przedlift i polift

Wszelkie informacje na temat zakupu modelu LS
OPM
Lex user
Posty: 63
Rejestracja: 18 paź 2021, o 11:37
Model Lexusa: LS 430
Skąd:: Tomaszów Lubelski
Kontakt:

Re: Przedzakupowe dywagacje - skrzynia przedlift i polift

Post autor: OPM »

Koni pisze:
Animal pisze:Wbrew pozorom auto przy tej prędkości jest jeszcze relatywnie oszczędne jak na swoją masę i silnik ;)
A co to znaczy w tym kontekście "relatywnie"?:-) I właśnie, a ile tak realnie one palą po mieście? Bo u mnie jazda miejska to prawie 100%:-) Pozdrawiam:-)
LSy to auta raczej na trasę kolego, miasto zabije Ci radość z auta. Owszem pomimo 5 metrów jeździ się przyjemnie, skręt ma dobry tylko miejsca parkingowe wiecznie krótkie. Ale spalanie w mieście to 16 chyba najmniej, To jest V8, musi wypić. Jeżeli szukasz auta na dłużej, chcesz właśnie Lexusa i to dużą limuzynę to pomyśl na ES 300h. Wiem, że jest 4 razy droższy ale policz sobie samo paliwo. LS - 16 litrów x 8zł = 128zł. ES - 5 litrów x 8zł =40zł. Na 100k km masz 88tyś zł oszczędności.
LPG coś tam ratuje ale robisz krótkie trasy to też bez przesady, w zimie te 3-4minuty robię zanim się przełączy na gaz. Po mieście prawie nie jeżdżę, więc nigdy nie sprawdziłem dokładnie spalania ale komputer co mi średnią pokazuje to rzadko poniżej 20l/100.
ledziu
Lex Master
Posty: 2490
Rejestracja: 23 sie 2011, o 22:41
Model Lexusa: gs
Skąd:: Pol
Kontakt:

Re: Przedzakupowe dywagacje - skrzynia przedlift i polift

Post autor: ledziu »

OPM pisze:
Koni pisze:
Animal pisze:Wbrew pozorom auto przy tej prędkości jest jeszcze relatywnie oszczędne jak na swoją masę i silnik ;)
A co to znaczy w tym kontekście "relatywnie"?:-) I właśnie, a ile tak realnie one palą po mieście? Bo u mnie jazda miejska to prawie 100%:-) Pozdrawiam:-)
w zimie te 3-4minuty robię zanim się przełączy na gaz. Po mieście prawie nie jeżdżę, więc nigdy nie sprawdziłem dokładnie spalania ale komputer co mi średnią pokazuje to rzadko poniżej 20l/100.
Grubo, ale to nie jest norma tylko możliwość. Mi ls 430fl palił około 16l lpg w mieście. GS 430 trochę mniej no ale pewnie coś masa mniejsza.
Animal
Nowy lex user
Posty: 11
Rejestracja: 31 sie 2020, o 12:29
Model Lexusa: GS 300
Skąd:: Lubin
Kontakt:

Re: Przedzakupowe dywagacje - skrzynia przedlift i polift

Post autor: Animal »

Potwierdzam to co pisali koledzy wcześniej odnośnie spalania. LS to od roku moje jedyne auto więc siłą rzeczy czasami wykorzystuję go do jazdy miejskiej i wtedy komputer wskazuje spalanie 18-21 litrów. Żeby zejść niżej to trzeba się trochę postarać.
Za to w trasie jadąc w 5 osób i z bagażami bez problemu zrobisz wynik w okolicach 11 litrów przy prędkościach autostradowych, choć zdarzało mi się bez większego trudu schodzić nawet poniżej 9 litrów.
Moje średnie spalanie z 30kkm to 11,45l/100km. W tym około 75% trasa.
Koni
Lex user
Posty: 29
Rejestracja: 7 sie 2021, o 18:28
Model Lexusa: LS430
Skąd:: Warszawa
Kontakt:

Re: Przedzakupowe dywagacje - skrzynia przedlift i polift

Post autor: Koni »

LSy to auta raczej na trasę kolego, miasto zabije Ci radość z auta. Owszem pomimo 5 metrów jeździ się przyjemnie, skręt ma dobry tylko miejsca parkingowe wiecznie krótkie. Ale spalanie w mieście to 16 chyba najmniej, To jest V8, musi wypić. Jeżeli szukasz auta na dłużej, chcesz właśnie Lexusa i to dużą limuzynę to pomyśl na ES 300h. Wiem, że jest 4 razy droższy ale policz sobie samo paliwo. LS - 16 litrów x 8zł = 128zł. ES - 5 litrów x 8zł =40zł. Na 100k km masz 88tyś zł oszczędności.
LPG coś tam ratuje ale robisz krótkie trasy to też bez przesady, w zimie te 3-4minuty robię zanim się przełączy na gaz. Po mieście prawie nie jeżdżę, więc nigdy nie sprawdziłem dokładnie spalania ale komputer co mi średnią pokazuje to rzadko poniżej 20l/100.[/quote]

Ja raczej wyznaję teorię, że do miasta właśnie nadają się tylko wielkie, wygodne, ociekające złotem limuzyny:-) Bo jak stoisz w korku to się nie denerwujesz, jest Ci miło, wygodnie, jesteś odizolowany od otoczenia:-) Za to w małym "miejskim" samochodzie strzela Cię wtedy wiadomo co i jedno o czym marzysz to, żeby z niego wysiąść:) Co do parkowania obecnie jeżdżę krótszym samochodem, ale tylko o jakieś 13 cm chyba, a węższym o 7, więc problemu nie widzę. Podobnie ze spalaniem, najmniej po mieście udało mi się spalić 16 l., ale to była jazda na emeryta:-) Byłem natomiast ciekaw czy Lex pali dużo więcej, czy może nawet mniej:-) A ES 300h to nie mój pułap cenowy, ale przede wszystkim lekko nie moja stylistyka:-) I chyba nie jest tak legendarnie niezawodny, jak LS430;-)
Koni
Lex user
Posty: 29
Rejestracja: 7 sie 2021, o 18:28
Model Lexusa: LS430
Skąd:: Warszawa
Kontakt:

Re: Przedzakupowe dywagacje - skrzynia przedlift i polift

Post autor: Koni »

skyglobe pisze:A co to znaczy w tym kontekście "relatywnie"?:-) I właśnie, a ile tak realnie one palą po mieście? Bo u mnie jazda miejska to prawie 100%:-) Pozdrawiam:-)


Sprzedaj albo zagazuj. :laugh1: Mówię poważnie. Po mieście przygotuj się na wyniki 16-20 l/100 km. Po trasie to inna bajka. Przy prędkościach o których wspominał Kolega (160 km/h) to tak 10-11 l/100km. Wolniej = oszczędniej. Ja kiedyś trasę 1280 km zrobiłem na zbiorniku (85l), ale nie było warunków do normalnej jazdy.
Pozdrawiam
Dla mnie to znośne wyniki i nie mam nic przeciwko LPG:-)
Pozdro.:-)
ledziu
Lex Master
Posty: 2490
Rejestracja: 23 sie 2011, o 22:41
Model Lexusa: gs
Skąd:: Pol
Kontakt:

Re: Przedzakupowe dywagacje - skrzynia przedlift i polift

Post autor: ledziu »

Panowie ale co Wy z tym komputerkiem ? LS 430 jak masz 2km do pracy albo 5km i 2km w korku spali 20l LPG ale nie piszcie że jest to norma bo równie dobrze ktoś powie że robi 500m i pali mu 25l. W Warszawie spokojnie zmieści się w 16-17l lpg liczone w/g tankowania a nie kompa.
OPM
Lex user
Posty: 63
Rejestracja: 18 paź 2021, o 11:37
Model Lexusa: LS 430
Skąd:: Tomaszów Lubelski
Kontakt:

Re: Przedzakupowe dywagacje - skrzynia przedlift i polift

Post autor: OPM »

Zanim polecę w trasę to robię może ze 40-50km po mieście max. Trochę wstyd tak lecieć dotankować kilka litrów gazu :) Zwłaszcza że w tym czasie mam z kilkanaście startów na Pb. Dlatego miasto jest dla mnie wyjątkowo orientacyjne, natomiast średnia z 11k km jak na razie to równe 1l/100 Pb i 13l/100 LPG. Jazda głównie normalna czyli limit + 10-20km/h. Na ekspresówce czasem się człowiek zapomni.
Koni
Lex user
Posty: 29
Rejestracja: 7 sie 2021, o 18:28
Model Lexusa: LS430
Skąd:: Warszawa
Kontakt:

Re: Przedzakupowe dywagacje - skrzynia przedlift i polift

Post autor: Koni »

ledziu pisze:Panowie ale co Wy z tym komputerkiem ? LS 430 jak masz 2km do pracy albo 5km i 2km w korku spali 20l LPG ale nie piszcie że jest to norma bo równie dobrze ktoś powie że robi 500m i pali mu 25l. W Warszawie spokojnie zmieści się w 16-17l lpg liczone w/g tankowania a nie kompa.
I to jest bardzo optymistyczna wiadomość:-)
cooper69
Lex user
Posty: 229
Rejestracja: 16 cze 2018, o 15:49
Model Lexusa: GS 300 Prestige LPG Prins 2008
Skąd:: 3City
Kontakt:

Re: Przedzakupowe dywagacje - skrzynia przedlift i polift

Post autor: cooper69 »

Dla porównania GS 300 mk.3 z LPG Prins jazda w 98% po Gdańsku i odcinki 4-5 km
Średnio 16.5 litra LPG + 1.2 litra benzyny.

Autostrada z zapiętym tempomatem na 150 - 11 l LPG i tyle samo benzyny.

Prins oprócz tego, że lejesz gaz jest niezauważalny i bezproblemowy w porównaniu do innych (składanych przez gaziarza z klocków) instalek, które eksploatowałem.
muzz
Lex Driver
Posty: 521
Rejestracja: 4 kwie 2015, o 20:44
Model Lexusa: IS200
Skąd:: WWA
Kontakt:

Re: Przedzakupowe dywagacje - skrzynia przedlift i polift

Post autor: muzz »

ledziu pisze:Panowie ale co Wy z tym komputerkiem ? LS 430 jak masz 2km do pracy albo 5km i 2km w korku spali 20l LPG ale nie piszcie że jest to norma bo równie dobrze ktoś powie że robi 500m i pali mu 25l. W Warszawie spokojnie zmieści się w 16-17l lpg liczone w/g tankowania a nie kompa.
kurcze ja nie wiem, mój GS430 w mieście, z 13k km średnio spala 19l LPG...
duża część z tych 13k km to dojazd z bemowa/woli do centrum, w jedną stronę 10-12km, przejazdy w godzinach szczytu czyli 8-9 i 17-18...
druga część to przeloty popołudniami i weekendami ale raczej krótsze...
jazda normalna - czasami spokojnie czasami dynamicznie...
liczone z kalkulatora po tankowaniu...
mimo wszystko uważam, że 3uzfe jest jak na swoje możliwości bardzo rozsądnie łakomy na paliwo...w mieście ma bardzo słabo bo to są samochody (niezależnie czy LS czy GS) które ważą po 1,8-2 tony i takie spalanie naprawdę nie jest złe biorąc pod uwagę, że co chwila trzeba wprawić w ruch tą masę...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Lexus LS”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości