przez stecko » 22 gru 2018, o 20:08
Od prawie 4 lat uzytkuje rx350 z lpg. Jedyna usterka - jedna cewka zaplonowa swirowala czasami to wymienilem na uzywke z lexa z 2015 roku. Zaplacilem 100zl . I w sumie tyle z awarii:)
Wiadomo, klocki, tarcze, oleje itp. Tego nie liczę, to się robi w kazdym aucie.
Auto wygodne, wysokie- zaden krawężnik nie groźny.
Auto naprawdę zrywne jak na swoje gabaryty i masę.
Minusy - potrafi swoje spalic - po miescie delikatnie 15l/100km i więcej. Średnio od bardzo dawna - lato 17l , zima 19l na 100km
W zimie trzeszka plastiki z tyłu auta. Muszę zerknąć o co kaman...
Aha ostatnio radio szlag trafil:)
To będą dwie usterki.
Jak będziesz szukal 350, zerknij pod auto w okolice a raczej nad pompę wody. Szukaj wycieku oleju. W 2gr-fe byla wada fabryczna- za mało silikonu na osłonie rozrządu i olej się sączy. Żeby to zrobić trzeba zrzucić silnik.
Artur