Strona 1 z 3

Kupno rx400h

: 5 maja 2020, o 21:38
autor: lenovo
Witam. Jestem w trakcie poszukiwań samochodu jak w tytule. Czytając posty i oglądając filmy z youtuba przeraziłem się usterką którą wielokrotnie poruszaliście. Pękająca głowica. Czy da się przed kupnem zweryfikować czy dany egzemplarz ma z tym problem?Na co zwrócić uwagę? Z góry dziękuję za odpowiedzi. Czy problem faktycznie dotyczy wielu użytkowników? Osobiście tylko jeden sprzedający przyznał się w rozmowie że głowice były robione. U handlarzy oczywiście wszystko igła (nawet 500 m tym samochodem nie przejechali )

Re: Kupno rx400h

: 5 maja 2020, o 23:09
autor: RealLife
Też rozkminiam zakup RX II, dylemat pomiędzy 400H i 350. W innym wątku usiłuję wywołać tematy wad / usterek tych modeli, żeby upewnić się czy ta niezawodność dotyczy wszystkich, wybranych wersji, czy to w ogóle tylko mity i trzeba łożyć co chwile po kilka tysi, żeby lex jeździł. Słabo to idzie...

Kupno rx400h

: 6 maja 2020, o 01:57
autor: legato97
Kupisz zadbany egzemplarz to będziesz jeździł spokojnie czy jednym czy drugim. Różnica spalania myślę że 4-5l. Dla mnie nie ma opcji żebyś wydał przez 2 lata 10tys. I to nie na usterki. Raczej jak byś musiał wszystko serwisować. Pneumatyczne zawieszenie bym odpuścił bo już wiekowe. Ktoś kupuje auto które było na bakier z serwisem to wiadomo, że będzie pisał ile to on nie wydał. Ale wtedy cena startowa niższa więc trzeba się liczyć a nie narzekac. Bądź spokojny. Wybierz zadbany model i się ciesz.

Re: Kupno rx400h

: 6 maja 2020, o 12:22
autor: carinus
RealLife pisze:Też rozkminiam zakup RX II, dylemat pomiędzy 400H i 350. W innym wątku usiłuję wywołać tematy wad / usterek tych modeli, żeby upewnić się czy ta niezawodność dotyczy wszystkich, wybranych wersji, czy to w ogóle tylko mity i trzeba łożyć co chwile po kilka tysi, żeby lex jeździł. Słabo to idzie...
Miałeś odpowiedź że kupując sprawny egzemplarz będziesz długo i szczęśliwie jeżdził,robiąc podstawowe przeglądy i wymiany.Nic oprócz pękających głowic w RX400 raczej się nie dzieje co odpycha od zakupu tego modelu.Sam mam pękniętą głowicę i już 2 rok jeżdzę.Mam najechane 420kkm.Nie ma znaczenia czy silnik chodził na LPG czy tylko na benie,jak ma pęknąć to pęka.Dużo zależy jak był użytkowany,trasa czy tylko miasto.

Re: Kupno rx400h

: 6 maja 2020, o 14:54
autor: lenovo
Dla mnie pękająca głowica w takim modelu jest nie przyjęcia. Mówisz że jeździsz z taką głowicą 2 lata. Rozumiem że tylko do pracy i z powrotem, bo w trasę bałbym się dalej pojechać niż 10 km. Poza tym przeczy to idei hybrydy którą kupuje się właśnie na miasto a nie na trasy.

Re: Kupno rx400h

: 6 maja 2020, o 16:41
autor: Maciek10
lenovo pisze:Dla mnie pękająca głowica w takim modelu jest nie przyjęcia. Mówisz że jeździsz z taką głowicą 2 lata. Rozumiem że tylko do pracy i z powrotem, bo w trasę bałbym się dalej pojechać niż 10 km. Poza tym przeczy to idei hybrydy którą kupuje się właśnie na miasto a nie na trasy.
Te pękające głowice to rozdmuchany problem, owszem zdarzają się takie przypadki ale tak jak koledzy pisali - zależy jak kto dbał o samochód. Przywołam na chwilę BMW - 3 litrowe benzyny w modelach e46/e39 też były wyczulone na przegrzanie i też zdarzało się że pękały ale nikt nie robił z tego takiego problemu jak robi się na polskich grupach Lexusa, zwłaszcza na FB (na zagranicznych forach takich przypadków praktycznie nie ma).

To nie jest tak że każda na 100% pęknie - rozmawiałem z moim mechanikiem który robi tylko Lexusy i powiedział że to są pojedyńcze przypadki (duże przebiegi, nie wiadomo jak dbali poprzedni właściciele, może dany egz. miał kiedyś jakieś usterki układu chłodzenia itd.), wystarczy dbać o poziom płynu chłodzącego i stan chłodnicy.


A skoro takie przypadki są dla Ciebie nie do przyjęcia to go nie kupuj, kup Mercedesa MLa lub BMW X5 gdzie remont skrzyni po 200 tys. kilometrów wyniesie Cię tyle co ogarnięcie głowicy w RX. Do tamtych modeli dolicz jeszcze wymianę rozrządu która będzie kosztowała kolejne 3-5 tys i nie mówię tu o robocie w ASO (miałem BMW i takie "naprawy" były najmniejszym jego problemem).

Każdy samochód prędzej czy później będzie wymagał jakichś napraw, jak ktoś się tego boi to lepiej zostać przy podstawowych modelach popularnych marek, których serwis będzie kosztował grosze, ale i tak najważniejsze to nie kupić trupa!

Re: Kupno rx400h

: 6 maja 2020, o 16:53
autor: lenovo
Dzięki za odpowiedź. Jak najbardziej rozumiem twoje podejście do problemu. Problem jest o tyle ciężki że nie ma jak sprawdzić jak ktoś dbał o samochód.95% lexusów jest sprowadzanych przez handlarzy. Grupy niemieckich samochodów nigdy nie będę brał pod uwagę. Jeździłem różnymi markami samochodów (japońskie i francuskie ) do tego diesle i w żadnym przypadku nie wydałem na naprawę więcej niż 1000 zł a lexus może kosztować 6000 zł (robot głowic )i stąd dylematy :)

Re: Kupno rx400h

: 6 maja 2020, o 17:02
autor: carinus
lenovo pisze:... Mówisz że jeździsz z taką głowicą 2 lata. Rozumiem że tylko do pracy i z powrotem, bo w trasę bałbym się dalej pojechać niż 10 km. idei hybrydy którą ...
Niedługo miną 3 lata odkąd pękła głowica i wlany jest uszczelniacz.Jest tak jak piszesz,jeżdżę tym samochodem tylko do pracy,mam w sumie niedaleko,niecałe 1000 km,więc tragedii nie ma.Zaliczyłem wyjazd wakacyjny do Chorwacji i wróciłem.Jak ktoś się czegoś boi to trudno,trzeba z tym jakoś żyć.Ja wiem co mam i dlatego się nie boję.

Re: Kupno rx400h

: 6 maja 2020, o 17:11
autor: Maciek10
lenovo pisze:Dzięki za odpowiedź. Jak najbardziej rozumiem twoje podejście do problemu. Problem jest o tyle ciężki że nie ma jak sprawdzić jak ktoś dbał o samochód.95% lexusów jest sprowadzanych przez handlarzy. Grupy niemieckich samochodów nigdy nie będę brał pod uwagę. Jeździłem różnymi markami samochodów (japońskie i francuskie ) do tego diesle i w żadnym przypadku nie wydałem na naprawę więcej niż 1000 zł a lexus może kosztować 6000 zł (robot głowic )i stąd dylematy :)
No niestety jeśli chodzi o handlarzy to jest loteria.

Jak chcesz spać spokojnie to może pójdź w stronę RX 350 - odpadnie Ci przy okazji kwestia ewentualnej regeneracji baterii. W mieście spali więcej ale jak dużo jeździsz i nie masz nic przeciwko LPG to myślę że to najlepsza opcja :)

Re: Kupno rx400h

: 6 maja 2020, o 17:26
autor: lenovo
Zastanawiałem się nad 350 ale lexusa użytkować będzie żona a nie chce słuchać telefonów że coś nie działa , nie przełącza się , gaśnie itp
A odnośnie baterii. Faktycznie są takie niezniszczalne ?:)