Lexus - Forum

W tym temacie wstawiamy tylko ogłoszenia związane z Lexus CT

Witam,
bardzo proszę o pomoc przy zakupie Lexua (już nadrabiam zaległości) interesuje mnie ten model Pani z komisu wysłała mi zdjęcia książki, która jest zupełnie pusta - ma naklejone tylko kody z numerem vin. Z tego co się dowiedziałem w serwisie Lexusa w Katowicach powinien on po roku od zakupu pojawić się na przeglądzie, później po 2 i 3 latach również - książka jest niestety pusta. Komis wygląda bardzo sensownie, aczkolwiek chyba zawsze lepiej się ubezpieczyć i sprawdzić wszystko co jest możliwe. Czy możecie coś podpowiedzieć w kwestii tego auta ? Z góry dziękuję za pomoc, po doświadczeniach z innymi autami doskonale wiem jak bardzo forumowicze potrafią pomóc w różnych kwestiach. Za moment dokonam wszelkim formalności związanych z powitaniem na forum

Hej,

jeżeli auto jest z PL to lexus Katowice będzie miało wszystkie informację na temat przeglądów tego auta ...(jak wcześniej kupowałem auto to też właściciel nie prowadził książki ale wszystko można było sprawdzić w dowolnym ASO).

jeśli auto nie z PL, to koniecznie jedz na przegląd przed-zakupowy do jakiegoś ASO w końcu to kupa kasy ...

/turmoll

auto jest z niemiec niestety, ponadto jest w Częstochowie a Toyota sama powiedziała, że nie da rady go dokładnie sprawdzić - najbliższy serwis jest w Katowicach, a samochód nie jest jeszcze zarejestrowany u nas, w gre wchodzi tylko laweta, a to już robi się małe przedstawienie + strasznie czasochłonne :/

Jeśli na tym zdjęciu z książki jest pieczątka jakiegoś ASO w DE to możesz wysłać maila/zadzwonić i spróbować się coś dowiedzieć po VIN.

A może są jakieś serwisy w DE a'la https://historiapojazdu.gov.pl/historia-pojazdu-web/ ?

/turmoll

Witam szanownych forumowiczów,
od dłuższego czasu szukam aua dla siebie. Nie jest to łatwe i co chwilę mam jakiś nowy pomysł. Mieszkam w najbardziej zdewastowanym i zakorkowanym mieście w Polsce, przez co mam już dość mieszania wajchą. Marzy mi się automat. Jeździłem Aurisem w hybrydzie i wiem jak pracuje CVT. Zdaję sobię sprawę, że to wyje niemiłosiernie, ale w końcu nie muszę być zawsze pierwszy spod świateł. Od zawsze jeździłem autami na LPG, ale niestety teraz mało które nowożytne auto nadaje się pod gaz. Dlatego nie wykluczam hybrydy.
Do rzeczy. Mam na oku dwa Leszki CT:

1. https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-ct- ... yeUvj.html
Plusy:
-przebieg
-bezwypadkowy
-salon Polska
-serwisowany w ASO
-1 właściciel
-kolor

Minusy:
-cena
-ubogie wyposażenie (brak xsenonów)

nr. rejestracyjny: SB 8566H
VIN: JTHKD5BH502050957
1 rej.: 23.12.2011r.


2. http://allegro.pl/lexus-ct200h-2011-bia ... ml#thumb/1
Plusy:
-Mark Levinson
-nawigacja
-xsenon
-szyberdach

Minusy:
-sprowadzony 3 lata temu z Francji (tam miał bok lakierowany)
-brak książki serwisowej
-opony rzekomo do wymiany (zatem przebieg 32 kkm mało wiarygodny)
-kolor
-dzwon ok. 8 miesięcy temu:




Co byście wybrali? A może macie jakąś inna propozycję? Liczę na pomoc i z góry dziękuję. Budżet max 55 tyś zł.

Hej,
na tematy tych co wrzuciłeś to nie pomogę.
Natomiast jakiś czas temu jak interesowałem się właśnie CT200H, to oglądałem u handlarza, który mieszka w moim mieście jedną sztukę CT200. Na moje oko nie było się do czego przyczepić. Gość sprowadza bardzo ładne sztuki bezwypadkowe. Mam wrażenie, że jak na handlarza to można mu zaufać(ale oczywiście trzeba sprawdzać), by nie było wątpliwości to nie dam sobie nic za niego uciąć .
Teraz widziałem ma w swojej ofercie dwie sztuki, link do jego oferty: https://miki-cars.otomoto.pl/
Pozdrawiam

Witam. Szukam auta dla żony do miasta (Warszawa). Żona robi rocznie przebiegi po mieście w okolicach 5000 km. Czy model Ct200h będzie ok? Jak wygląda kwestia bagażnika czy zmieści się do niego wózek średniej wielkości? Wcześniej jeździła Audi A3 8P 3d i wchodził bez problemu do bagażnika.

Znalazłem takie ogłoszenie:
https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-ct- ... APTAe.html

Auto jest teraz w posiadaniu 2 właściciela. Jest on spokrewniony z pierwszym właścicielem. Auto przepisał na swoja firmę. Wszystkie serwisy robione w Lexusie według instrukcji, przebieg prawdziwy. Lakier nie jest w najlepszym stanie, podobno zderzaki nadają się do malowania. Najbiedniejsza wersja, nie ma nawet czujników do parkowania. Moje pytania, czy warto w tej cenie? Jakie są koszty utrzymania takiego modelu?

koszty znikome, jak nie zderzyl się z drzewem to spoko. nie ma się co zepsuc - jeśli nie przeszkadza Ci bieda jaka jest w tym aucie to czemu nie....... - za te kase wolalbym yarisa w hybrydzie

niven pisze:koszty znikome, jak nie zderzyl się z drzewem to spoko. nie ma się co zepsuc - jeśli nie przeszkadza Ci bieda jaka jest w tym aucie to czemu nie....... - za te kase wolalbym yarisa w hybrydzie

Cena jest mocno za wysoka? Czujniki parkowania sobie dołożę sam. Czemu wolałbyś Yarisa w hybrydzie?