Lexus - Forum

Witam, mam taki problem gdyż przy bardzo ekonomicznej jezdzie spala mi ok 12l /100 gazu .Średnie spalanie to 15l co jeszcze bym przebolał ale jak chce troche wcisnąc pedał w ziemie to potrafi nawet 18l/100 spalić, co moim zdaniem troche za duzo, czy moze coś trzeba wymienić, albo gaz jest źle ustawiony, coś w komputerze , srednio na gazach się znam, więc może w tym tkwi problem. Dodam ze to automat to napewno troche więcej połknie, ale aż tyle ? Jak czytam rózne komentarze ze spalanie 9-11 to naprawde szok i niedowierzanie

prodavid pisze:Witam, mam taki problem gdyż przy bardzo ekonomicznej jezdzie spala mi ok 12l /100 gazu .Średnie spalanie to 15l co jeszcze bym przebolał ale jak chce troche wcisnąc pedał w ziemie to potrafi nawet 18l/100 spalić, co moim zdaniem troche za duzo, czy moze coś trzeba wymienić, albo gaz jest źle ustawiony, coś w komputerze , srednio na gazach się znam, więc może w tym tkwi problem. Dodam ze to automat to napewno troche więcej połknie, ale aż tyle ? Jak czytam rózne komentarze ze spalanie 9-11 to naprawde szok i niedowierzanie

No ale te 18 to masz po mieście, jak mu dasz więcej w psiochę, czy jednak w trasie. U mnie 18 po mieście to lekką ręką. Jak mu dam więcej papu, mam wir w baku

Czyli poprostu tak jest tak ? a można na kompie gazu jakoś pogrzebać zeby zmiejszyc np odcina szybsza coś by dała ?

Jeśli jeździsz bardzo dynamicznie to takie spalanie to norma, ale przy normalnej jeździe to troche dużo. Nie wiem co masz na myśli pisząc zmniejszyć odcinkę, ale dobra regulacja instalacji na pewno jej nie zaszkodzi. U mnie spalanie oscyluje w okolicach 14l kręcąc się w koło komina, na trasie równo ale bez kapeluszowania 12-13l, a jednak to znacznie cięższe auto i 3.0l AWD

Wydaje mi się nieco przy dużo, a jak spalanie ma się na benzynie? Gazu powinien spalać nie więcej niż 1-1,5l więcej.
U mnie co prawda na benzynie, ale obecnie średnie spalanie mam na poziomie 8,5l gdzie wcale nie jeżdżę delikatnie a do tego spora część po mieście i na krótkich trasach. Średnia między jednym a drugim tankowaniem nie przekroczyła mi już od roku 10l (nie licząc jednego wyjazdu w góry ).
Początkowo starałem się jeździć jak najdelikatniej, max 2000obr i następny bieg i spalanie wychodziło mi zdrowo powyżej 10l, w tej chwili staram się silnik utrzymywać w okolicach 2-4tyś obr i spalanie sporo spadło. Podejrzewam, że kiedy silnik jest mocno obciążony na niskich obrotach to komputer podaje sporo większą dawkę.

endrju1 pisze:U mnie co prawda na benzynie, ale obecnie średnie spalanie mam na poziomie 8,5l gdzie wcale nie jeżdżę delikatnie a do tego spora część po mieście i na krótkich trasach. Średnia między jednym a drugim tankowaniem nie przekroczyła mi już od roku 10l (nie licząc jednego wyjazdu w góry ).
Początkowo starałem się jeździć jak najdelikatniej, max 2000obr i następny bieg i spalanie wychodziło mi zdrowo powyżej 10l, w tej chwili staram się silnik utrzymywać w okolicach 2-4tyś obr i spalanie sporo spadło. Podejrzewam, że kiedy silnik jest mocno obciążony na niskich obrotach to komputer podaje sporo większą dawkę.

W 8,5 litra litra na 100 km nie uwierzę. A jeśli jeździsz również po mieście, to już w ogóle Właśnie takie opinie powodują później zamieszanie i inni narzekają na spalanie 11 litrów.
Aby tym autem zrobić spalanie 8 litrów, trzeba się non stop toczyć na 5 tym biegów z prędkością 70-80 km/h (potwierdzone przeze mnie). A tak się przecież nie da jeździć na codzień
Pobiłeś dane producenta, rozwaliłeś system
Pzdr

endrju1 pisze:Wydaje mi się nieco przy dużo, a jak spalanie ma się na benzynie? Gazu powinien spalać nie więcej niż 1-1,5l więcej.
U mnie co prawda na benzynie, ale obecnie średnie spalanie mam na poziomie 8,5l gdzie wcale nie jeżdżę delikatnie a do tego spora część po mieście i na krótkich trasach. Średnia między jednym a drugim tankowaniem nie przekroczyła mi już od roku 10l (nie licząc jednego wyjazdu w góry ).
Początkowo starałem się jeździć jak najdelikatniej, max 2000obr i następny bieg i spalanie wychodziło mi zdrowo powyżej 10l, w tej chwili staram się silnik utrzymywać w okolicach 2-4tyś obr i spalanie sporo spadło. Podejrzewam, że kiedy silnik jest mocno obciążony na niskich obrotach to komputer podaje sporo większą dawkę.

Na benzynie jak jezdzilem to spalał ok 12 srednio to czyli jakies 3l roznicy , ja mam automat proboje jezdzic na tym trybie snow, to wtedy zjedzie mi na trasie do 13 ale ciezko wtedy sie ma no i szkoda jechac te 90 tym samochodem moze jakiś filtr zapchany myslałem, ale nie wiem cięzko mi coś powiedzieć niby wszystko było zmieniane , moze filt powietrza coś zmienic ?

Ja bym podjechał do jakiegoś ogarniętego gazownika, żeby wystroił auto (dużo nie zapłacisz a będziesz wiedział co i jak), albo kupił kabelek i sam grzebał jeśli masz jakieś pojęcie o lpg

Poczytaj temat o spalaniu is200. 14 litrów (+-1 litr w zależności od rozmiaru buta) w mieście LPG to niestety norma

[quote="endrju1"]Wydaje mi się nieco przy dużo, a jak spalanie ma się na benzynie? Gazu powinien spalać nie więcej niż 1-1,5l więcej.
U mnie co prawda na benzynie, ale obecnie średnie spalanie mam na poziomie 8,5l gdzie wcale nie jeżdżę delikatnie a do tego spora część po mieście i na krótkich trasach. Średnia między jednym a drugim tankowaniem nie przekroczyła mi już od roku 10l (nie licząc jednego wyjazdu w góry ).
Początkowo starałem się jeździć jak najdelikatniej, max 2000obr i następny bieg i spalanie wychodziło mi zdrowo powyżej 10l, w tej chwili staram się silnik utrzymywać w okolicach 2-4tyś obr i spalanie sporo spadło. Podejrzewam, że kiedy silnik jest mocno obciążony na niskich obrotach to komputer podaje sporo większą dawkę.[/quot
Coś Ci sie pomieszało!
Miasto,krótkie odcinki silnik ciagle nie rozgrzany i 8,5l????
Tez jezdze 90% przebiegu w miescie na krotkich odcinkach w miare energicznie i spala mi 15l