Lexus - Forum

rey pisze:Jak w takim razie oszacować prawdziwy poziom paliwa w baku, żeby nie zostać na lodzie przy zimnym silniku z gazem?

najpewniejszy sposób to kasować jeden licznik dzienny przy tankowaniu i wiedzieć ile km można przejechać na zbiorniku. Przykładowo ja wiem, że w Wawie przy 250 km powinienem zatankować gaz, bo będę jeździć na benzynie. Na trasie może być przy 350. (mam LS430). Wskaźnik benzyny kasuje się co jakiś czas albo jeśli poziom benzyny wzrośnie o min 10 l. - w instrukcji pisze, że tekst na kompie SINCE REFUEL czy TANK AVG są liczone od momentu wzrostu poziomu paliwa o min. 10l. Potem wskazania nie są mierzone, tylko obliczane na podstawie zużycia paliwa. Stąd np. kiedyś kolega "wysłał mnie" swoim is-em, gdzie komp pokazywał zero do przejechania, a on mi tłumaczył, że jeździ z tym zerem jakiś czas i ja jeszcze spokojnie mogę jechać. Ot taki mechanizm.
Czyli nie oszacujesz po wskaźnikach, dlatego że jeśli jeździsz na gazie i w związku z tym benzyny nie ubywa realnie, to wskaźnik benzyny i tak spada, bo jego wskazanie jest różnicą między poziomem resetu albo zatankowania powyżej 10l i teoretycznie zużytą benzyną wg obliczeń komputerka - a ten nie jarzy, że jedziesz na gazie.

Mam pytanie odnośnie obrotów biegu jałowego w Waszych LSach. Wskazówka obrotomierza zatrzymuje się w przedziale pierwsza do drugiej kreski pod 1000 obrotów, czy to normalne? Może i mało istotny szczegół, ale strasznie mnie to wnerwia

Pierwszy zbiornik przepaliłem w normalnej eksploatacji, ale z naciskiem na łagodniejsze traktowanie pedału gazu, cykl - obrzeża warszawki - 16l LPG/100km. Ostatni zbiornik na trasie, bez przyspieszania powyżej 2000 obr. i wyszło już 13.1l/100km. Generalnie po taksówkarsku bez gwałtownych przyspieszeń i równo wychodzi najlepiej, tylko po co wtedy to V8

rey, jak tam auto się spisuje na LPG? Masz jakieś zdjęcia instalacji?

owczar pisze:rey, jak tam auto się spisuje na LPG? Masz jakieś zdjęcia instalacji?

Jak narazie śmiga bez problemu.

Zdjęć raczej nie zrobię, po podniesieniu maski nie widać, że jest instalacja LPG No chyba, że odkręcę tą srebrną centralną osłonę
Jedynie jak już się kończy wyklęte przez niektórych paliwo potrafi przełączyć za szybko na Pb jak się wciśnie głęboko pedał w podłogę, ale to raczej normalne.

A ile masz jeszcze gazu jak zaczyna przełączać?

Za mało zbiorników jeszcze przejechałem, ale tak ok 10-15km jeszcze da się przejechać po restarcie.

Po wczorajszym tankowaniu pojawił się problem z przełączaniem na gaz przy zimnym silniku. Po wielokrotnym włączeniu i wyłączeniu gazu zaskoczył, to samo przed powrotem z pracy. Tym samym mała stacja z Piaseczna ze sprzedawcą ze wschodu wędruje na czarną listę
Warto wymienić jakiś filtr od gazu, czy przepalić to, co w zbiorniku i po sprawie?

Przez 8 lat jazdy mazdą wielokrotnie zdarzyło mi się zatankować jakieś g...o - zawsze tylko na małych stacjach z samym gazem, może warto tankować na tych dużych żeby zaoszczędzić sobie niespodzianek?

Jeśli po zmianie stacji będzie ok to filtry zostaw. Mi jeszcze nigdy nie zdarzyło się zatankować tak słabego gazu. A może to tylko zbieg okoliczności i nie jest to wina gazu.

To był y dziwny zbieg okoliczności, dzień wcześniej tankowałem na słabej stacji

Ale nawet przy słabym gazie nie powinno być takiego zachowania. Auto może więcej palić, gorzej jechać ale nie powinno wracać na Pb. Żeby tak się działo muszą być niespełnione jakieś warunki. Np ciśnienie lub temp gazu.
Są to jakieś anomalie. Może elektrozawor na zimnym silniku się zacina i jest za niskie ciśnienie. Jaki masz reduktor?