LEXUS - sens instalacji LPG.

Wszystkie inne dyskusje na temat LPG
Awatar użytkownika
rey
Lex user
Posty: 227
Rejestracja: 1 lis 2014, o 23:22
Model Lexusa: LS430
Skąd:: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: LEXUS - sens instalacji LPG.

Post autor: rey »

Pewnie najłatwiej będzie kupić uszkodzone, ale nie po dzwonie. Te idealne bezwypadki mogą mieć dużo najechane. Sporo czasu przebywałem za zachodnią granicą i wiem ile kosztuje dobre auto :mda:

Dzięki za posty w temacie, każdy wnosi coś ciekawego.
tomekb
Lex Master
Posty: 2643
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:07
Model Lexusa: Avensis t25 1,8 aut, rx300 2gen.
Skąd:: Sosnowiec, Będzin
Lokalizacja: Sosnowiec, Będzin
Kontakt:

Re: LEXUS - sens instalacji LPG.

Post autor: tomekb »

bierz lexusa choćby z czystego ekonomicznego punktu używany lex mniej straci na wartości niz nowa mazda która ma dużo podobno wad ukrytych
GS430 mk3 myśle że przy jednym dziecku da radę (przy 2 też bez problemu kwestia organizacji) Mały nie jest. LS to już wielkie auto.
MAzda skyaktive w trasie przy 120-130km/h spali ci podobnie w trasie co lexus (jeżdżąc na benzynie) gorzej w mieśćie ale tu masz lpg
Kupujesz lexa za 60-70 tys PLN zaostaję w portfelu 30-50tys na pewno na ewentualne awarie lexusa nie wydasz tyle a serwis mazdy tez kosztuje i za głupia wymiane oleju zapłacisz krocie bo będziesz musiał robić w ASO

masz niedaleko http://olx.pl/oferta/lexus-gs430-mozliw ... cfa015d0fa
przejedź się a później idź do salonu mazdy i przejedź się mazdą i będziesz wiedział co kupic

http://olx.pl/oferta/lexus-gs-430-prest ... cfa015d0fa tego może ci forest sprawdzić
Awatar użytkownika
rey
Lex user
Posty: 227
Rejestracja: 1 lis 2014, o 23:22
Model Lexusa: LS430
Skąd:: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: LEXUS - sens instalacji LPG.

Post autor: rey »

Tak trzeźwo patrząc na te oferty to praktycznie 9 - 10cio latki, 2014 już się praktycznie kończy. Spodziewałem się kilka latek młodszych egzemplarzy, ale rynek to rynek jak widać. Oferty wyglądają interesująco, choć ten z drugiego linka widać, że poza naprawą po tej "przygodzie na parkingu", o której pisał ma widoczne różne odcienie lakieru na pozostałych blachach.
No i te przebiegi, rozwalają mnie po prostu :fiu:

Dałeś mi jednak do myślenia ze swoją kalkulacją ;-)

Nie będzie pewniej poszukać czegoś w Warszawce? Trochę tutaj tego jeździ, może udało by się trafić coś do poprawki lakierniczej lub po lekkiej kolizji - z wiarygodniejszą historią i od pierwszego właściciela. Jedyny mankament to stan naszych dróg, no i zimowa sól. W niemczech używają chyba mniej inwazyjnych dla perforacji nadwozia zabezpieczeń dróg :scratch:

Tutaj bez możliwości LPG, ale oglądał ktoś tego lexa?
http://olx.pl/oferta/lexus-gs-salon-pol ... 6d5727c14f
Pe_pe
Lex user
Posty: 139
Rejestracja: 3 lis 2013, o 20:52
Model Lexusa: Gs430 mkIII, Rx400h, Sc430
Skąd:: WOT
Kontakt:

Re: LEXUS - sens instalacji LPG.

Post autor: Pe_pe »

Przebiegi w tych autach bywają niskie, pierwszymi właścicielami były osoby raczej nie będący handlowcami tłukącymi dziesiątki tys. km. i zwykle posiadający więcej niż jedno auto. Takie rzeczy można sprawdzić (np. auta te miały zwykle wykupione corocznie policy AC, tam zwykle podawano prawdziwe przebiegi), a jeśli nie ma jasnej historii to dać sobie spokój i szukać kolejnego...
Powtarzam ponownie, ładnego egzemplarza nie kupisz od razu i nastaw się na dłuuuuuuuuuuuugie poszukiwania, a jeśli ci się uda to tylko pozytywnie się rozczarujesz. Mazda ma tę przewagę, że płacisz i za chwilę odbierasz, tutaj tak nie będzie. A co do Gs300 z ogłoszenia, wygląda ładnie, lecz w gs 300 jest dużo więcej do wyboru fajnych egzemplarzy. Jeśli chcesz kupić gs430 to jesteś siłą rzeczy związany z rocznikami 05/06, natomiast decydując się na gs300 i posiadając większy budżet możesz pokusić się o roczniki 07/09 ze znacznie mniejszym przebiegiem i spokojnie w cenie 65-80 tys. Ponadto z tego forum jak i z innych dowiesz się o przypadkach nadmiernego zużycia oleju w autach z 2005r. Później (od 2006) problem wyeliminowano. Może to tego auta nie dotyczy, ale musisz się upewnić. Auto wygląda na ładne i zadbane :smile:
Yarecki
Lex Master
Posty: 1921
Rejestracja: 29 wrz 2012, o 18:10
Model Lexusa: gs
Skąd:: Polandia
Kontakt:

Re: LEXUS - sens instalacji LPG.

Post autor: Yarecki »

Pe_pe pisze:Przebiegi w tych autach bywają niskie, pierwszymi właścicielami były osoby raczej nie będący handlowcami tłukącymi dziesiątki tys. km. i zwykle posiadający więcej niż jedno auto. Takie rzeczy można sprawdzić (np. auta te miały zwykle wykupione corocznie policy AC, tam zwykle podawano prawdziwe przebiegi), a jeśli nie ma jasnej historii to dać sobie spokój i szukać kolejnego...
Powtarzam ponownie, ładnego egzemplarza nie kupisz od razu i nastaw się na dłuuuuuuuuuuuugie poszukiwania, a jeśli ci się uda to tylko pozytywnie się rozczarujesz. Mazda ma tę przewagę, że płacisz i za chwilę odbierasz, tutaj tak nie będzie. A co do Gs300 z ogłoszenia, wygląda ładnie, lecz w gs 300 jest dużo więcej do wyboru fajnych egzemplarzy. Jeśli chcesz kupić gs430 to jesteś siłą rzeczy związany z rocznikami 05/06, natomiast decydując się na gs300 i posiadając większy budżet możesz pokusić się o roczniki 07/09 ze znacznie mniejszym przebiegiem i spokojnie w cenie 65-80 tys. Ponadto z tego forum jak i z innych dowiesz się o przypadkach nadmiernego zużycia oleju w autach z 2005r. Później (od 2006) problem wyeliminowano. Może to tego auta nie dotyczy, ale musisz się upewnić. Auto wygląda na ładne i zadbane :smile:
Tylko do gs300 LPG nie zainstaluje bo to bezpośredni wtrysk w dodatku mega wynalazek.
Auta te zaczną mieć już niedługo swoje bolączki związane z tą technologią, zawalone doloty i wiele innych.
3UZ-FE w 430 to stary sprawdzony świetny silnik który spali tyle co gs300 i jest wieczny jeśli jest dobrze doglądany, oleje itd.
Zatem jeśli lpg w III generacji gs to tylko 430.
Awatar użytkownika
rey
Lex user
Posty: 227
Rejestracja: 1 lis 2014, o 23:22
Model Lexusa: LS430
Skąd:: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: LEXUS - sens instalacji LPG.

Post autor: rey »

Dzięki za szybkie rozjaśnienie tematu.

Czyli jednak warto pomyśleć o tych "smokach" GS430, pomimo dość wiekowych egzemplarzy w cenach ok 60 tys.?

Teraz pytanie: krajowe ciągane po solnych dywanikach, czy te ostro selekcjonowane zza zachodniej granicy? :scratch:
Ostatnio zmieniony 20 lis 2014, o 01:58 przez rey, łącznie zmieniany 1 raz.
owczar
Moderator
Posty: 3805
Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: LEXUS - sens instalacji LPG.

Post autor: owczar »

Ja bym szukał czegoś za zachodnią granicą.

Ostatnio się rozglądałem za autem dla znajomego. Auta w DE do opłat kosztują tyle co w PL od handlarza po opłatach. To o czymś świadczy...

Za granicą te z niskimi przebiegami są nawet kilkadziesiąt procent droższe od tych z dużymi nalotami. Więc łatwo wnioskować co trafia do PL...
Awatar użytkownika
micrus
Lex user
Posty: 168
Rejestracja: 1 paź 2013, o 09:17
Model Lexusa: GS 300 III gen.
Skąd:: Warszawa
Kontakt:

Re: LEXUS - sens instalacji LPG.

Post autor: micrus »

Rey miej litość. Zastanawiasz się czy nie kupić DZIEWIĘCIOLETNIEGO auta za 60 000 zł? I to jeszcze sprowadzanego z zachodu?

Za 80 000 kupujesz GS 300 po liftingu (2009 r./2010 r.). Krajowy, serwisowany w ASO, od pierwszego właściciela. Pewne auto a nie cudaki z zachodu. Wiem o czym mówię, bo sam tak kupiłem (w ASO Toyoty w Warszawie). Tak, nie założysz LPG. Ale czy przy Twoich przebiegach naprawdę jest ono konieczne? Te auta dużo nie palą, a przy Twoim stylu jazdy spalą wyjątkowo niedużo.

Nabywcy igiełek bardzo chętnie wierzą w trzecie/czwarte auto w domu, ale prawda jest taka, że takie samochody sprzedają się w ponad 90% do firm w leasingi. I robią całkiem spore przebiegi. Robią za auta dla wysokiej kadry zarządzającej. Dyrektor dużej firmy nie będzie latał octavią w tedeiku. Mój Lex robił 30 000 rocznie. I to w PL. W Niemczech wszędzie autostrady więc robiłby 60 000 rocznie.

I takie krajowe auto zawsze odsprzedasz bez problemu. Po roku od zakupu pytałem w kilku ASO o odkup i proponowali mi od ręki około 70 000. Krajowy, pewny, bardzo chętnie biorą.

Więc albo bierz coś świeżego (do 5 lat), albo kup tą Mazdę. Bo sprowadzany prawie dziesięcioletni klamot to nonsens.
Obrazek
Awatar użytkownika
rey
Lex user
Posty: 227
Rejestracja: 1 lis 2014, o 23:22
Model Lexusa: LS430
Skąd:: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: LEXUS - sens instalacji LPG.

Post autor: rey »

Co do wieku mam takie same obawy, czas zwoje robi i to jest fakt. Nie mniej jednak zakup pojazdu normalnie eksploatowanego z przebiegiem rzędu 20-25 tys. rocznie nie jest złym wyborem. Na nowym, zakupionym w salonie sporo się traci. Taki zakup ma sens, gdy kupuje się samochód na dłużej. Myślę jako kupujący o średnim budżecie na tego typu wydatki. Po prostu duży spadek wartości rozkłada się w czasie :mda:
Yarecki
Lex Master
Posty: 1921
Rejestracja: 29 wrz 2012, o 18:10
Model Lexusa: gs
Skąd:: Polandia
Kontakt:

Re: LEXUS - sens instalacji LPG.

Post autor: Yarecki »

rey pisze:Co do wieku mam takie same obawy, czas zwoje robi i to jest fakt. Nie mniej jednak zakup pojazdu normalnie eksploatowanego z przebiegiem rzędu 20-25 tys. rocznie nie jest złym wyborem. Na nowym, zakupionym w salonie sporo się traci. Taki zakup ma sens, gdy kupuje się samochód na dłużej. Myślę jako kupujący o średnim budżecie na tego typu wydatki. Po prostu duży spadek wartości rozkłada się w czasie :mda:
Generalnie to złe bardzo to jest porównanie.
Bo jeśli szukać szybkiego auta z AT z salonu to będzie to sporo kosztować, w dodatku nowego.
Porównanie mazdy 6 z manualem pewnie do gs430 to jak śliwka do gruszki nie da się tego porównać.
Możesz kupić jakiś wypasiony kompakt obecnie za cenę 80-100K i będziesz miał te samem rarytasy co w starszym leksie prócz V8 pod maską.
Zależy do czego auto ma służyć to jest główne kryterium według mnie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wolne rozmówki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości