[IS200] Ogromne spalanie i zamulony

ODPOWIEDZ
mcdriven
Lex user
Posty: 27
Rejestracja: 22 lis 2015, o 20:15
Model Lexusa: IS200
Skąd:: Kutno
Kontakt:

[IS200] Ogromne spalanie i zamulony

Post autor: mcdriven »

Witam Wszystkich.
Zakładam nowy temat, bo po przeszukaniu forum nie znalazłem nic podobnego. Jest sporo wątków, ale nie ma w nich odpowiedzi na moje pytania. Wracając do tematu, auto ma gigantyczne spalanie. Przy obecnych pogodach i jeździe na bardzo krótkich trasach poszło już pół zbiornika a zrobione jest dopiero 190km. Wcześniej, jak temperatury były jeszcze na +, spalanie wychodziło 15,5l - 16,5l. raz w trasie, ledwo co dotykając gazu spalanie wyszło 8,5l. Jak ekonomizer pokaże poniżej 10l to jest cud. Przy jeździe 80-90km/h na 6 biegu ekonomizer poniżej 10l nie schodzi.
Na początku wiązałem to ze złym ustawieniem rozrządu, bo niedawno był wymieniany. Nie potrafię powiedzieć ile auto wcześniej paliło, bo niedawno kupione, więc stąd wymiana rozrządu i innych płynów, filtrów itd. Oddałem auto ponownie do mechanika, żeby sprawdził, czy czasem nic nie przestawił. Twierdzi że jest OK, ale na ręce mu nie patrzyłem jak sprawdzał. Przy okazji miał podpiąć pod kompa, i sprawdzić czy nie ma błędów. Twierdzi że w silniku jest OK, czujniki temperatury też. Motor pracuje równo, nie kopci, nie szarpie.
Później wysokie spalanie zacząłem łączyć z uszkodzonymi katami. Jak kupiłem auto, rura od wydech była urwana od tłumika końcowego. Wtedy auto jakby lepiej szło. Po pospawaniu idzie gorzej. Ale spawanie wydechu i wymiana rozrządu było tego samego dnia, więc nie wiem co konkretnie może być przyczyną. Nawet żona zauważyła, że auto jest przymulone.
Auto było podpięte pod kompa i były sprawdzane sondy. Zrobiłem zdjęcia, co wypluł komp.
http://ifotos.pl/zobacz/1jpg_snsnerr.jpg
http://ifotos.pl/zobacz/2jpg_snsnere.jpg
http://ifotos.pl/zobacz/3jpg_snsnera.jpg
To są wyniki prac sond na wolnych obrotach.
Gość twierdzi, że tak sondy nie powinny pracować. Nie był w stanie stwierdzić, która daje takie wyniki.
Z tymi zdjęciami podjechałem do innego szpeca. Ten twierdzi że jest sondy pracują OK. Gorzej jak by były w zakresach 400-800mV. Powiedział, że 3 sonda za katem powinna dawać wartości stałe.
Pojechałem jeszcze do tych, co spawali mi wydech. Opukali, obstukali i nie słychać żeby coś w wydech brzęczało. Przy przegazowaniu z tłumika dobrze dmucha, chociaż na ręku zauważyłem jakieś czarne/brązowe pyłki - jakby rdza.
Z tego, co wyczytałem na forum, a u mnie nie występuje: auto jedzie spokojnie powyżej 160km/h, po przekroczeniu 4500obr/min czuć przyspieszenie.
Zamulenia nie czuć tak mocno, jak auto się rozgrzeje, ale jak jest zimne, to rusza jak TIR po pauzie 8godz przy -30 stopni na zewnątrz. Idzie jak czołg, nie jedzie a wrażenie jest takie jakby silnik miał pojemność 20l i ważył 20t.

to co mogę i mam zamiar zrobić:
Oddać auto do kolejnego mechaniora żeby sprawdził, czy rozrząd jest dobrze ustawiony, podepnie kompa i posprawdza czujniki temperatury.
Przebieg auta nieznany, na liczniku 225tys, rok 1999.

Co może być przyczyną tak ogromnego spalania i tego przymulenia?
Co jeszcze radzicie sprawdzić?
Awatar użytkownika
Graboss
Lex user
Posty: 37
Rejestracja: 7 lis 2014, o 18:34
Model Lexusa: brak
Skąd:: Lublin
Kontakt:

Re: [IS200] Ogromne spalanie i zamulony

Post autor: Graboss »

Nie jestem żadnym specem ale .....

To silnik R6 a one znane są ze sporego spalania, np u mnie na LPG
-trasa średnia prędkość pow. 100km/h spalanie lekko ponad 10l
-miasto jazda eko dziadek 17l
-miasto jazda dynamiczna 13-16l
-upalanie 17l

Silnik na zmienne fazy rozrządu i właśnie tak jak piszesz mniej więcej przy 3800obrotów "przełącza" się na inne wałki (czóć wtedy tzw. kopa)

Przy silnych mrozach też zauważyłem że auto na początku jest otepiałe - myślę że to sprawa "przymrożonego" oleju w skrzyni i dyferencjale.

Jeśli uważasz że auto dużo Ci pali, ja obstawiłbym sonde lambda (nie znam się na tych wykresach i nie powiem ci czy oscyluje prawidłowo) ale to co opisujesz idealnie do niej pasuje. Pojedz do jakiegoś znaFcy i niech się wypowie czy nie leje za bogato.
Awatar użytkownika
michalllw
Lex Master
Posty: 1540
Rejestracja: 2 sty 2011, o 11:43
Model Lexusa: IS-F
Skąd:: Bielawa
Kontakt:

Re: [IS200] Ogromne spalanie i zamulony

Post autor: michalllw »

Zima Panie, mi Corollka 1.8 pali teraz 13,5, nawet nie zdąży się porządnie zagrzać a już trzeba ją gasić. Zawsze możesz sobie wsadzić kartonić w zderzak, pomalujesz na czarno lub nakleisz fotkę intercoolera i będzie git :biggrin2:
https://www.facebook.com/MMniceCARS/
mcdriven
Lex user
Posty: 27
Rejestracja: 22 lis 2015, o 20:15
Model Lexusa: IS200
Skąd:: Kutno
Kontakt:

Re: [IS200] Ogromne spalanie i zamulony

Post autor: mcdriven »

-miasto jazda eko dziadek 17l
-miasto jazda dynamiczna 13-16l
Jazda dynamiczna miasto 13-16 a eko 17? To na ile starcza Wam zbiornik paliwa? Ja cały czas odnoszę się do mojego drugiego auta Mazda 6 kombi 2.0 benz 2008r. Tym to na zbiorniku 55l w trasie zrobię sporo ponad 600km. Rekord to prawie 750. W zimie na krótkich odcinkach nie bierze więcej jak 13 ale nie 20 jak lex.
trasa średnia prędkość pow. 100km/h spalanie lekko ponad 10l
przy takiej prędkości to ekonomizer z 15l nie schodzi. Przy dynamicznej jeździe w trasie 130-150 to na odcinku 20km jedna działka paliwa w oczach znika. Normalne to?
Wcześniej miałem A4 2.4V6 i nieważne jak bym nie pałował, więcej jak 13l LPG nie chciało łyknąć. I to w automacie.
I jak to jest w końcu z tymi sondami? Jeżeli te wykresy pokazują błędy to która sonda/sondy do wymiany?
I jeszcze co zauważyłem ale nie wiem czy to norma, auto więcej jak na 6200 obrotów się nie wkręca. Czyli wskazówka nawet na czerwone nie wchodzi.
Awatar użytkownika
blue
Lex Maniak
Posty: 983
Rejestracja: 2 sty 2014, o 20:16
Model Lexusa: IS200 Sport
Skąd:: Kraków
Kontakt:

Re: [IS200] Ogromne spalanie i zamulony

Post autor: blue »

Ja mam na krótkich odcinkach w mieście spalanie na poziomie 14l/100km i uważam to za dość normalne w tym silniku. W lecie miałem ponad 11l/100km. Z Twojego opisu wynika, że wszystko jest OK. W trasie spala 8,5l/100km co jest bardzo dobrym wynikiem, czyli zamulony nie jest. Musisz się nauczyć jeździć tym silnikiem, bo przypuszczam że zbyt dynamicznie operujesz gazem a to się przekłada na spalanie ;) Sprawdź jeszcze filtr powietrza (jeśli nie był zmieniany) i hamulce. Przy blokujących się hamulcach możesz mieć różnicę nawet kliku litrów na 100km.
P.S. Z obotami tak ma być. To bezpieczne dla tego silnika. To nie B18C6 ;)
Awatar użytkownika
Kuki
Lex user
Posty: 156
Rejestracja: 12 sie 2014, o 17:55
Model Lexusa: IS350
Skąd:: Rzeszów
Kontakt:

Re: [IS200] Ogromne spalanie i zamulony

Post autor: Kuki »

Na spalanie ma wpływ wiele czynników : Stan i rodzaj oleju, Stan świec zapłonowych, luzy zaworowe, stan i rodzaj ogumienie, stan hamulców, warunki pogodowe (lato/zima)itp...... itd..... i wreszcie styl jazdy. Nie ma co porównywac innych aut bo to bez sensu. Zeby wykluczyc usterke auta najpierw trzeba miec pewnosc co do stanu czesci eksploatacyjnych które wymieniłem wyżej :ok:
Ostatnio zmieniony 19 sty 2016, o 22:51 przez Kuki, łącznie zmieniany 1 raz.
mcdriven
Lex user
Posty: 27
Rejestracja: 22 lis 2015, o 20:15
Model Lexusa: IS200
Skąd:: Kutno
Kontakt:

Re: [IS200] Ogromne spalanie i zamulony

Post autor: mcdriven »

Poza filtrem paliwa wszystkie zmienione i oprócz płynu hamulcowego i olejów w skrzyni i dyfrze reszta też zmieniona. Hamulce, może przód lekko obciera, bo są jakieś lipne klocki i jak jadę 10km/h to słyszę cykliczne piszczenie, jak koło się obraca.
Co jeszcze zauważyłem, ale to nie ma nic wspólnego z takim spalaniem, chyba. Jak auto było na podnośniku, zakręciłem prawym tylnym kołem do przodu. Lewe kręciło się do tyłu. Ale jak pokręciłem do tyłu, prawe stało. Wg tabliczki znamionowej nie mam LSD.
Więc pytanie, "Jak jeździć motorem R6"??? Popatrzyłem na raporty spalania na autocentrum i tak oscyluje w granicach 12-13 ale nie 20l. Kumpel ma motor 2.3 bi-turbo przy CX7 i jemu łyka 16 jak dobrze pedałuje.
To moje spalanie 8.5l to było przy jeździe jak PKS-em, 1km przed rondem noga z gazu a prędkość w trasie max 110 na liczniku. do takiego jeżdżenia to mogłem matiza kupić :(

Sprawdzone na różnych gumach. Letnie jakiś badziew ale kupiłem nowe wielosezon Kumho. Spalanie bez zmian. Olej Valvoline MaxLife półsyntetyk. Oleju nie bierze.
Awatar użytkownika
Kuki
Lex user
Posty: 156
Rejestracja: 12 sie 2014, o 17:55
Model Lexusa: IS350
Skąd:: Rzeszów
Kontakt:

Re: [IS200] Ogromne spalanie i zamulony

Post autor: Kuki »

mcdriven pisze:Poza filtrem paliwa wszystkie zmienione i oprócz płynu hamulcowego i olejów w skrzyni i dyfrze reszta też zmieniona. Hamulce, może przód lekko obciera, bo są jakieś lipne klocki i jak jadę 10km/h to słyszę cykliczne piszczenie, jak koło się obraca.
Co jeszcze zauważyłem, ale to nie ma nic wspólnego z takim spalaniem, chyba. Jak auto było na podnośniku, zakręciłem prawym tylnym kołem do przodu. Lewe kręciło się do tyłu. Ale jak pokręciłem do tyłu, prawe stało. Wg tabliczki znamionowej nie mam LSD.
Więc pytanie, "Jak jeździć motorem R6"??? Popatrzyłem na raporty spalania na autocentrum i tak oscyluje w granicach 12-13 ale nie 20l. Kumpel ma motor 2.3 bi-turbo przy CX7 i jemu łyka 16 jak dobrze pedałuje.
To moje spalanie 8.5l to było przy jeździe jak PKS-em, 1km przed rondem noga z gazu a prędkość w trasie max 110 na liczniku. do takiego jeżdżenia to mogłem matiza kupić :(
Macając tylne koła odkryłes zasade działania mechanizmu róznicowego i to wszystko.
Awatar użytkownika
michalllw
Lex Master
Posty: 1540
Rejestracja: 2 sty 2011, o 11:43
Model Lexusa: IS-F
Skąd:: Bielawa
Kontakt:

Re: [IS200] Ogromne spalanie i zamulony

Post autor: michalllw »

A jakie robisz odcinnki, ile kilometrów ? Może zaciski hamulcowe się zapiekły ale wydaje mi się że tak jak napisał blue musisz się nauczyć jeździć czyli nie dusić gaz na niskich obrotach a dodawać lekko gazu trzymając 2-3k, mi palił is200 13-14l LPG przy normalnej jeździe a nie oszczędzałem nigdy auta :biggrin2:
https://www.facebook.com/MMniceCARS/
mcdriven
Lex user
Posty: 27
Rejestracja: 22 lis 2015, o 20:15
Model Lexusa: IS200
Skąd:: Kutno
Kontakt:

Re: [IS200] Ogromne spalanie i zamulony

Post autor: mcdriven »

Teraz to nie ma sensu deptać w podłogę bo i tak TCR cały czas działa więc z gazem delikatnie. Tym bardziej że żona tym jeździ więc ona raczej nie pałuje. Odcinki 2-3km ale i takie 15km. Jak się skrobie szyby to auto chodzi, co by się ciut rozgrzało. Tak jak piszesz 13-14l a nie oszczędzasz a u mnie bez ostrego pedłowania 20/100 :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „IS mk1 1998-2005”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości