Lexus - Forum

Witam wszystkich,
Ostatnio dwukrotnie po odpaleniu samochodu (zimny silnik) okazało się, że nie mam wspomagania hamulców... Po przejechaniu kilkudziesięciu metrów, wciśnięciu hamulca kilkanaście razy wszystko wróciło do normy, ale nie czuję się zbyt pewnie z tą myślą. W czym i jak szukać problemu? Zaciski z przodu rozbierałem i czyściłem jakieś 30 tys. km. temu. Gumy włożyłem nowe. Możliwe że się zapiekają? Nie wiem czy to będzie miało znaczenie, ale czasami przy odpalaniu samochodu muszę wdusić gaz, zupełnie tak jakby ssanie nie działało. Czy może być jakiś problem z podciśnieniem itp.?

Czyszczenie przepustnicy powinno zalatwic temat braku ssania na zimnym silniku.

Też obstawiam coś z przepustnicą. Jeśli serwo nie działa, to znaczy że nie zdążyło się "napompować" podcisnieniem.