Witam,
Zauważyłem ostatnio w aucie przeglądając live data że korekty długoterminowe są dosyć wysokie na +. Podczas pracy na biegu jałowym na obu bankach jest na jednym około +19% a na drugim +20%. Czyżby wdarła się gdzieś jakaś nieszczelność? Po lekkim dodaniu gazu do około 2tys/min korekty idą do około 8%. Wypadania zapłonu nie ma, był błąd dotyczący zapłonu ale okazało się że kostka od której idzie wiązka do cewek była niedociśnięta. Silnik ma moc ale jakby trochę sporawo pali bo w trasie wyszło mi ostatnio 11 litrów PB, na LPG wyszło koło 14 litrów. Na luzie sondy pracują przy tych korektach prawdiłowo moim zdaniem - dosyć szybko piki góra dół ale górna wartość maksymalna pokazuje 0,8V a nie 1V a dolna prawidłowo czyli 0V. Podczas gdy korekty LTFT są na około +20% STFT jest w okolicach 0% więc na pewno jest coś nie tak bo STFT nie dążą do stabilizacji. W którą stronę powinienem iść? Szukanie nieszczelności w dolocie? Przepływomierz na biegu jałowym pokazuje około 3,5 g/s przy ciepłym silniku, MAP pokazuje 0,27bara.