[is200] Silnik się zagotował.

Awatar użytkownika
Travis
Lex Master
Posty: 1441
Rejestracja: 8 gru 2010, o 14:33
Model Lexusa: GS430 MK3
Skąd:: Nowy Targ
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Re: Silnik się zagotował.

Post autor: Travis »

może auto było przeładowane i pod górkę dostało w kość?
Awatar użytkownika
prosperopro
Lex Driver
Posty: 599
Rejestracja: 10 sty 2011, o 20:08
Model Lexusa: LS400 UCF11
Lokalizacja: Lublin

Re: Silnik się zagotował.

Post autor: prosperopro »

gorka byla wieksza niz 10-15*? i dosc dluga? jak tak to istenieje mozliwosc ze miales poprostu zaslabe smarowanie silnika gora zrobila swoje tloki ledwo dotykaly oleju i dlatego temp wzrosla. druga z opcji to komus sie kiedys rozpadl termostat i w ukladzie taki dekielek moze zatykac obwod. raczej przez dotykanie tego niesprawdzisz a zwlaszcza na goracym silniku. myslalem ze szybko leciala w gore wskazowka tak doslownie w 1 -2 min to wtedy mozna by bylo winic wadliwy czujnik lub kable gdzies przy nachyleniu sie dotykaja. Jak masz w okolicy jakis bardziej stromy podjazd to podjedz atuem reczny i go troche pogazuj zobacz czy powtorzy sie to.
"Coś co jest teraz jest gorsze niż było"
"Proste sa dla szybkich samochodów a zakręty dla szybkich kierowców"
"samochody sa na benzyne. na olej napedowy jezdza traktory i ciezarowki, a na gazie gotuje sie obiad. tyle w tym temacie."
TOYOTA LEXUS LS400 ®
Awatar użytkownika
klexus
Lex Master
Posty: 1713
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:01
Model Lexusa: GS 300
Skąd:: Silesia
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Re: Silnik się zagotował.

Post autor: klexus »

prosperopro pisze:gorka byla wieksza niz 10-15*? i dosc dluga? jak tak to istenieje mozliwosc ze miales poprostu zaslabe smarowanie silnika gora zrobila swoje tloki ledwo dotykaly oleju i dlatego temp wzrosla. druga z opcji to komus sie kiedys rozpadl termostat i w ukladzie taki dekielek moze zatykac obwod. raczej przez dotykanie tego niesprawdzisz a zwlaszcza na goracym silniku. myslalem ze szybko leciala w gore wskazowka tak doslownie w 1 -2 min to wtedy mozna by bylo winic wadliwy czujnik lub kable gdzies przy nachyleniu sie dotykaja. Jak masz w okolicy jakis bardziej stromy podjazd to podjedz atuem reczny i go troche pogazuj zobacz czy powtorzy sie to.
Prosperopro w silnikach mamy pompę oleju, nie wiem co masz na mysli pisząc ze tłoki ledwo dotykały oleju, na tłokach masz pierścienie i to one mają kontakt ze ściankami cylindra.
Druga spraw to przy braku cisnienia (mało oleju np.) wali kontrolka na desce.
Awatar użytkownika
prosperopro
Lex Driver
Posty: 599
Rejestracja: 10 sty 2011, o 20:08
Model Lexusa: LS400 UCF11
Lokalizacja: Lublin

Re: Silnik się zagotował.

Post autor: prosperopro »

:dash: fakt moj blad zle sie wyrazilem. Ogolnie chodzi mi o to ze na prostej sprawdza sie olej reszta pomiarow jest mylna. poprostu wystarczy ze mial na minimum a olej polecial do tylu gdzie jest czujnik poziomu oleju - taki drucik oparty na rezystacji (nie wiem jak w lexusie to ogolnie wyglada). i nie bedzie mu pokazywalo ze jest malo oleju a w tym czasie pompa moze miec problem z zassaniem i wtloczeniem do obiegu. :D
ale faktycznie nieczytalem tego co wczesniej pisalem :D
"Coś co jest teraz jest gorsze niż było"
"Proste sa dla szybkich samochodów a zakręty dla szybkich kierowców"
"samochody sa na benzyne. na olej napedowy jezdza traktory i ciezarowki, a na gazie gotuje sie obiad. tyle w tym temacie."
TOYOTA LEXUS LS400 ®
Awatar użytkownika
medyk
Lex user
Posty: 122
Rejestracja: 8 sie 2011, o 02:01
Model Lexusa: IS200
Skąd:: Ashbourne IRL
Kontakt:

Re: Silnik się zagotował.

Post autor: medyk »

Nie wiem jak dla was, ale dla mnie brzmi to mało przekonywująco...
Jeżeli zrobisz to czego się boisz osiągniesz to czego chcesz...
Awatar użytkownika
konik_80
Lex Driver
Posty: 426
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:13
Model Lexusa: kiedyś IS200 obecnie Avensis T25
Skąd:: Szkocja
Lokalizacja: Szkocja / Stargard Szczec
Kontakt:

Re: Silnik się zagotował.

Post autor: konik_80 »

Kiedyś Cariną E 1.6 holowałem Forda Mondeo z 5 osobami na pokładzie a w Toyocie 2osoby na odcinku 120km (łączna waga takiego zespołu była w okolicy 3,2tony)- temperatura otoczenia w okolicy 30stopni - teren nie był górski ale było kilka górek po drodze gdzie Toyka wyła z bólu - temperatura silnika nawet nie drgnęła! Za to jak nigdy nie brała oleju tak wtedy trzeba było dolać około 300ml...
Także na bank coś jest nie tak z układem chłodzenia...
Awatar użytkownika
carinus
Lex Master
Posty: 1843
Rejestracja: 28 lis 2010, o 19:29
Model Lexusa: RX400h,IS220d
Skąd:: lubuskie/Belgia
Kontakt:

Re: Silnik się zagotował.

Post autor: carinus »

Muszę sprawdzić jeszcze ten termostat i dzisiaj jeszcze dodatkowo sprawdzałem przepustnicę i odkryłem przyciśnięty wężyk gazowy od 2 cylindra.Mozliwe że dostawał mniejszą dawkę gazu i trochę się grzał.Nigdy w żadnej toyocie nie miałem problemu z podniesionym wzkaźnikiem temperatury powyżej normy a tutaj zdziwienie totalne.Teren po którym jeździłem był naprawdę trudny,były to wzniesienia w Chorwacji gdzie trzeba było się wspinać na wysokość kilkuset metrów po bardzo krętych i stromych dróżkach z 5-ma osobami na pokładzie,pełnym bagażnikiem i boxem dachowym załadowanym na maxa.
Awatar użytkownika
wswietyy
Lex user
Posty: 75
Rejestracja: 7 sty 2011, o 14:32
Model Lexusa: IS-F
Skąd:: Jasło
Lokalizacja: Jasło
Kontakt:

Re: [is200] Silnik się zagotował.

Post autor: wswietyy »

Jeżdżę moim Lexem już 5 lat, i co roku w lecie jak przychodzi wysoka temperatura powyżej 32 st to z włączoną klimą auto mi się grzeje. Dobrze to było widoczne 2 tygodnie temu jak był wyjątkowo gorący weekend, wtedy jechałem A2 160-170km/h temp. otoczenia wzrosła do 36st, klima włączona, temperatura zaczęła rosnąć, chciałem zobaczyć czy dojdzie do czerwonego pola, ale nie zdążyłem, bo na odcinku około 15 km, temperatura otoczenia zaczęła spadać i poniżej 32 st temperatura silnika zaczęła spadać do normalnej. Tylko kiedy temp otoczenia jest bardzo duża i klima chodzi to temperatura mi rośnie, reszta roku jest spokój, temp silnika nawet nie drgnie. A w górach z klimą to silnik jest jeszcze bardziej obciążony. U mnie wzrost temperatury może być związany ze stanem chłodnicy, tzn po 12 latach użytkowania w chłodnicy brakuje już dużej ilości radiatorów pomiędzy rureczkami i pewnie nie ma już takiej efektywności chłodzenia jak nowa.
Awatar użytkownika
ccamillo
Lex user
Posty: 168
Rejestracja: 30 maja 2011, o 10:02
Model Lexusa: brak
Skąd:: Wołomin
Kontakt:

Re: [is200] Silnik się zagotował.

Post autor: ccamillo »

Bez zdjętej przysłony z atrapy ilość powietrza wpadającego na chłodnicę jest mniejsza... może trzeba ściągać tą przysłonę na czas dużych temperatur ( w końcu w jakimś celu to zrobili :D ), wtedy powietrze będzie chłodziło cała powierzchnie chłodnicy.
gzoom
Lex user
Posty: 125
Rejestracja: 11 sty 2012, o 15:53
Kontakt:

Re: [is200] Silnik się zagotował.

Post autor: gzoom »

cut
Ostatnio zmieniony 30 gru 2011, o 15:10 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „IS mk1 1998-2005”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości