Lexus - Forum

Co może byś powodem niższej mocy silnika?
moje pytanie bierze się stąd że dziś pierwszy raz mialem okazje "poganiać się" z kumplem ( BMW e46 2.0 Diesel 136Km) i nie stety nie mogę dać mu rady;| a dziwi mnie to bo wczesniej miałem Honda Accord 1.8 VTEC o mocy 136 km i obieżdżałem go jak chciałem ;| co jest grane? silnik pracuje równo nie dławi sie ani nic z tych rzeczy....

No niestety ten typ tak ma ... najlepiej jak weźmiesz i sprawdzisz moc na hamowni ... wtedy będziesz wiedział ile dokładnie ma, bo bazując na subiektywnych opiniach niczego się o tym samochodzie nie dowiesz ... IS200 nie jest maszynką do objeżdżania, tylko maszynką do jeżdżenia. Fajnie się tym jeździ, ale dupy nie urywa.

Sprawdź filtr powietrza, filtr oleju przy zaworze vvti (było gdzieś na forum).

Trzeba go wysoko kręcić i jak już jest te 5k to wtedy się włącza dodatkowy murzyn pod maską i lepiej jedzie ...

Lex jest cięższy od Accorda. Sprawdź sprint do setki - powinieneś się wyrobić deczko poniżej 10sekund - jeśli nie to pewnie warto zacząć od części eksploatacyjnych czyli filtry , świece itd.

Sprawdź katalizatory, w szczególności środkowy...

Bmw to turbo diesel? Mnie kumpel Passatem 2.0 tdi bierze jak chce. normalka is200 nie jest wozem do ścigania.

Sprawdziłem na razie Filtr powietrza.... airbox-a czyściłem odkurzaczem tyle liści piachu itd. sam filtr tez w nie najlepszym stanie..

IS 200 jest 30 kg cięzszy od Accorda, czytałem gdzieś na forum że katalizatory można sprawdzić na stacjii diagnostycznej, wie ktoś na czym polega to sprawdzanie, wyciągają katy? Accord tez dostawał kopyto jak załanczał sie VTEC przy 4220 RPM. Dodam że 2 latka temu kumpel miał IS 200 tyle że w automacie i ja swoim Accordem nie mialem z nim szans. Dlatego tym bardziej mnie dziwi czemu BMW które odstawiałem Accordem nie moge wyprzedzić Lexem...

Ja też, jak pierwszy raz usiadłem za sterem byłem trochę rozczarowany... one niestety są takie ociężałe viewtopic.php?f=34&t=5205 Beemkę e46 320d 136KM też miałem okazję ujeżdżać i pod względem dynamiki IS200 nie ma szans niestety, ale nie jest to jakaś kolosalna różnica. Mój Isik na początku był trochę zamulony, ale teraz trochę się rozruszał... przynajmniej tak mi się wydaje. Sprawdź oleje, filtry, świece i ciesz się jazdą. Ja nigdy nie miałem auta, które tak świetnie się prowadzi, a trochę tego miałem, co nie zmienia faktu, że pod butem mogło by być lepiej

Ja uważam że IS ma trochę kiepską jedynkę. Reszta biegów aż miło, wyprzedzanie można powiedzieć że bez redukcji. Jest zajebiście elastyczny. Obroty łapie bardzo szybko. IS to nie jest wyścigówka ale od tych 4,5tyś/obr. czuć przyspieszenie. Ja ogólnie nie narzekam na osiągi mojego IS-a. Może to też zasługa że jeżdżę na oponach 205/55 a nie jak większość 215/45. Może też ma znaczenie że mam wkładkę K&N i wszędzie wlane pełne syntetyki Motula... czyli rzadkie oleje jak woda mineralna. IS-em ścigałem się na ćwiartkę z kumpla Fiatem Bravo HGT (2.0, R5, 147KM i masa ok 1200kg) i dużych batów nie dostałem bo z pół długości auta.

michalm320 pisze: Może to też zasługa że jeżdżę na oponach 205/55

michalm320 pisze: Może też ma znaczenie że mam wkładkę

to na pewno troszeczke pomaga, ale bez przesady...

michalm320 pisze:Ja ogólnie nie narzekam na osiągi mojego IS-a.

widocznie masz inny pukt odniesienia

michalm320 pisze: i wszędzie wlane pełne syntetyki Motula... czyli rzadkie oleje jak woda mineralna.

wczoraj slyszalem ze mineral nie jest wlasnie taki super, tak jak piszesz, jest rzadki i potrafi odparowac z mocno nagrzanych elementow silnika, szybciej sie nagrzewa i ma wyzsza temperature pracy. kolega mial problem z duza temp. oleju, myslal nad zastosowaniem chlodnicy, ale zmienil na polsyntetyk i jest ok

Ale ja nie mam wlanych olei mineralnych tylko pełne syntetyki które są bardzo rzadkie.