grucha2666 pisze:dla pewności: na ciepłym silniku odkecam ten korek co jest nad zbiorniczkiem wyrównawczym? taki okrągły z dwoma łapkami i nalepką z ostrzeżeniem ostrzeżeniem? ja go raz odkręciłem na ciepłym silniku to mi płyn bulgotał i trochę wyleciał więc cięzko będzie go dolać...
Na odpalonym silniku dolewałeś?
No chyba że podziałka dotyczy zimnego płynu to zmienia postać rzeczy.
ja jeszcze w ogóle nie dolewałem. otworzyłem z ciekawości... i nie wiem czy przez przypadek nie zapowietrzyłem tego... ale jak chce dolać to na zimnym chyba..
Ja miałem przypadek że z roku na rok więcej mi ubywało płynu, jak włączałem klimę to nie znacznie rosła mi temperatura silnika, ale na poprzednich wakacjach jak był upał i klima chodziła temperatura mi skoczyła mocno na czerwone pole i zanim go wychłodziłem to wywaliło mi około 4 litry płynu. Z obserwacji wynikało, że jak włączam klimę to najwięcej mi płynu ubywa, zobaczyłem że wypycha płyn przez zbiornik wyrównawczy i cała osłona pod silnikiem jest mokra. Na szczęście nie był to problem z silnikiem tylko z chłodnicą, raz że była zapchana różnym syfem przez lata, dwa że podczas mycia rozsypała się, aluminium blaszki zamieniły się w pył. Wymieniłem na nową i od prawie roku mam spokój, zalałem w zbiorniczku do połowy i mogę powiedzieć że stan nie wiele się zmienił. Wiadomo że jak jest ciepły to jest go więcej, ale jak ostygnie to wraca do stanu poprzedniego. Po wymianie chłodnicy można było zauważyć że wentylatory krócej pracują na postoju, co potwierdza że problemem była chłodnica.
pozdrawiam
Odświeżam kotleta, będzie lamerskie pytanie.
Może mi ktoś powiedzieć jak odkręca się plastikowy korek od zbiornika wyrównawczego?
Jest tam normalny gwint czy powinien się otworzyć na takiej samej zasadzie jak aluminiowy korek od chłodnicy?
U mnie ten plastikowy kręci się w kółko i nie bardzo wiem czy użyć siły a nie chcę go połamać.