[IS200] pierścienie tłokowe - gdzie dostać zamiennik ?

Awatar użytkownika
dS
Lex Master
Posty: 2932
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:30
Model Lexusa: GS430
Skąd:: Wołomin
Kontakt:

Re: [IS200] pierścienie tłokowe - gdzie dostać zamiennik ?

Post autor: dS »

Wiem, ale jak mi się coś ubzdura to muszę to zrobić. :crazy:
"Nie masz talentu? Zawsze możesz pokazać cycki."
Awatar użytkownika
dead_beat
Lex Driver
Posty: 590
Rejestracja: 20 lut 2012, o 16:41
Model Lexusa: Stilo 2.4Abarth temporary
Skąd:: WWL
Lokalizacja: Starowola
Kontakt:

Re: [IS200] pierścienie tłokowe - gdzie dostać zamiennik ?

Post autor: dead_beat »

Moja trasa z prędkościami średnimi jakimi jadę, żeby być szybciej niż 45 minut u Sylwii :biggrin2: średnio 4x w tygodniu + jazda do Warszawy na 9 do centrum ruszając z domu ok 7:40 :biggrin2:
stąd te moje przebiegi :biggrin2: no i bez kitu, oleju praktycznie nie ubywa.
Obrazek
Awatar użytkownika
LinkPL
Lex Maniak
Posty: 793
Rejestracja: 9 lis 2010, o 00:59
Model Lexusa: RX 500h
Skąd:: Iłża
Kontakt:

Re: [IS200] pierścienie tłokowe - gdzie dostać zamiennik ?

Post autor: LinkPL »

dS pisze:U mnie nie ma jakiejś tragedii, i do tematu mógłbym w ogóle nie podchodzić, ale denerwuje mnie że w trasie gdy leci się te 150+ ubywa mi oleju, i jeżdżenie z bańka oleju w ogóle mi się nie widzi.
pierścienie znalazłem tutaj http://www.mts-service.pl/index.php?language=pl , ukryte pod Toyota Alteeza,Cresta,Mark 1G-FE

koszt pierścieni 6x63zł=378zł
koszt uszczelniaczy 24szt - 140zł
razem 518zł
do tego uszczelka pod głowicę w ASO 190zł

więc koszt części to jakieś 700zł, więc sporo taniej niż używany silnik a najtańszy z okolicy był za 1500zł. Poza tym z używkami też jest różnie, można trafić dobrze a można trafić gorzej niż było.

Ale nowe pierścienie nic Ci nie pomogą ...
Założysz nowe pierścienie, zanim to się dotrze to samochód będzie chodził dużo gorzej niż obecnie i oleju z pewnością będzie Ci brał więcej jak 1-2L na 10k km ...
Jeśli cylindry wypracowały się idealnie cylindrycznie to może coś by z tego było, ale w praktyce z reguły nigdy tak się nie wypracowywują. Pierścienie które masz są dopasowane najlepiej jak to możliwe, a jak założysz nowe, to będą idealnie nowe i idealnie niedopasowane ... Do tego jak będzie próg na cylindrach to też to nic nie da ... a zakładanie starych tłoków z pierścieniami +0,25 mm to chyba, że na sprzedaż go szykujesz to możesz uprawiać takie działania ... to też jest o dupę potłuc ...

Może przygrzałeś maszynownie lekko, albo któryś olejowy się zatrzymał (samochód stał 3 miesiące bez wybuchu) ... brałeś to pod uwagę ??

Dużo Ci bierze ?? Mój swojego czasu podchodził pod litr ... po wymianie uszczelniaczy zszedł do pół litra na 10k km, więc tragedii nie ma. Tyle mi brał od samego początku jak go kupiłem ... czyli 100k km temu ... Zależy jeszcze od oleju ... Do tego może najwyższa pora przejść na olej 10w40 ...

Tam jest wszystko dość małe i nie jestem w stanie Ci powiedzieć na 100% ale chyba do tej operacji trzeba będzie wyciągnąć cały motor - nie jest to pewne ale weź to pod uwagę ... Jeśli korbowód wyjdzie górą to ok, ale w tak małym silniku nie chce mi się w to wierzyć ... Więc wyciąganie wału, zobaczysz jak panewki, a może któraś jest ryśnięta, no to dobra niech szlifują itd ... zamkniesz się w 8-9 tysiącach i pewnie jeszcze jak brał tak będzie brał. A pół litra oleju kosztuje 20 PLN i to raz na 10k km. Ja olewam ten temat ... bo zużycie mi nie rośnie ...

Jak mam wyższą prędkość przelotową to też obserwuję wyższe zużycie oleju.

Doleci Ci planowanie głowicy, a to już zawory warto dotrzeć, może któreś gniazdo jest uszkodzone +600 PLN jak zawór któryś będzie do wymiany to przecież tego nie zostawisz, bo jak już na wierzchu to zrobić ... itd ...

Pozdrawiam
Link

Dead_bead chyba chcesz być Dead_meat jak tyle jeździsz po białej drodze ... albo chcesz nas tu wkręcić, żebyśmy i my popróbowali ...
Osobiście nie wyobrażam sobie jechać z taką prędkością po co najmniej ekspresie ;)
How far We can go ...
Awatar użytkownika
dS
Lex Master
Posty: 2932
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:30
Model Lexusa: GS430
Skąd:: Wołomin
Kontakt:

Re: [IS200] pierścienie tłokowe - gdzie dostać zamiennik ?

Post autor: dS »

dead_beat pisze:Moja trasa z prędkościami średnimi jakimi jadę, żeby być szybciej niż 45 minut u Sylwii :biggrin2: średnio 4x w tygodniu + jazda do Warszawy na 9 do centrum ruszając z domu ok 7:40 :biggrin2:
stąd te moje przebiegi :biggrin2: no i bez kitu, oleju praktycznie nie ubywa.
Obrazek
Ty przez Małkinie to tak nie szalej bo tam lubią często stać niebiescy. Ta prosta przez las jest dobra i można tam nieźle cisnąć ale on ma raptem chyba z 7km, więc te 200km/h to są to chwilowe prędkości. Więc średnio ma się to do stałej prędkości na ekspresówce przez kilkadziesiąt km.

A co do mojego wciągania oleju to na trasie Warszawa-Chełm-Warszawa-Władysławów-Warszawa czyli jakieś 1300km wciągnęło ok 0,7l , a przez 5k km normalnej jazdy po mieście nie ubyło nawet 100ml.
"Nie masz talentu? Zawsze możesz pokazać cycki."
Awatar użytkownika
LinkPL
Lex Maniak
Posty: 793
Rejestracja: 9 lis 2010, o 00:59
Model Lexusa: RX 500h
Skąd:: Iłża
Kontakt:

Re: [IS200] pierścienie tłokowe - gdzie dostać zamiennik ?

Post autor: LinkPL »

To musiałeś strasznie grzać i prostować mu rursko ... Ja nie lubię za szybko jeździć, bo się dużo bardziej męczę za fajerą ... A jak jadę tak od 120-160 to i maszyna ekonomiczniejsza i więcej przejadę ... 36 godzin 3k km (kto by tam spał, jak trzeba naginać) ;)

Nie ma tragedii, zmieniając tylko pierścienie nic na to nie poradzisz ...
Wyobraź sobie że każdy cylinder pracuje 4000 razy w przeciągu każdej minuty, a to jest 67 razy na jedną sekundę albo 34 pracy i tyle samo wydechów ... więc nie dziw się, że Ci łyknął oliwki jak go tak gniotłeś ... każdy silnik przy takiej pracy weźmie olej ... bo pierścienie olejowe nie zdążą zebrać wszystkiego z powierzchni cylindra ... ;)

Pozdrawiam
Link
How far We can go ...
Awatar użytkownika
dead_beat
Lex Driver
Posty: 590
Rejestracja: 20 lut 2012, o 16:41
Model Lexusa: Stilo 2.4Abarth temporary
Skąd:: WWL
Lokalizacja: Starowola
Kontakt:

Re: [IS200] pierścienie tłokowe - gdzie dostać zamiennik ?

Post autor: dead_beat »

dS pisze: Ty przez Małkinie to tak nie szalej bo tam lubią często stać niebiescy. Ta prosta przez las jest dobra i można tam nieźle cisnąć ale on ma raptem chyba z 7km, więc te 200km/h to są to chwilowe prędkości. Więc średnio ma się to do stałej prędkości na ekspresówce przez kilkadziesiąt km.
dlatego tam zaznaczyłem 60 :biggrin2: , w sobotę 2x dmuchałem tam w balonik, po prostu zawsze są...
ale jak już się wyjedzie z Małkini aż do Zuzeli pod Nurem można cisnąć równo.

ale koniec OFF TOPu
Awatar użytkownika
dS
Lex Master
Posty: 2932
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:30
Model Lexusa: GS430
Skąd:: Wołomin
Kontakt:

Re: [IS200] pierścienie tłokowe - gdzie dostać zamiennik ?

Post autor: dS »

LinkPL pisze:To musiałeś strasznie grzać i prostować mu rursko ... Ja nie lubię za szybko jeździć, bo się dużo bardziej męczę za fajerą ... A jak jadę tak od 120-160 to i maszyna ekonomiczniejsza i więcej przejadę ... 36 godzin 3k km (kto by tam spał, jak trzeba naginać) ;)

Nie ma tragedii, zmieniając tylko pierścienie nic na to nie poradzisz ...
Wyobraź sobie że każdy cylinder pracuje 4000 razy w przeciągu każdej minuty, a to jest 67 razy na jedną sekundę albo 34 pracy i tyle samo wydechów ... więc nie dziw się, że Ci łyknął oliwki jak go tak gniotłeś ... każdy silnik przy takiej pracy weźmie olej ... bo pierścienie olejowe nie zdążą zebrać wszystkiego z powierzchni cylindra ... ;)

Pozdrawiam
Link
na dwupasmówce najlepiej mi się jedzie właśnie ok 150, w autku jest jeszcze w miarę cicho a nie mam wrażenia że się wlokę jak ślimak
"Nie masz talentu? Zawsze możesz pokazać cycki."
Awatar użytkownika
LinkPL
Lex Maniak
Posty: 793
Rejestracja: 9 lis 2010, o 00:59
Model Lexusa: RX 500h
Skąd:: Iłża
Kontakt:

Re: [IS200] pierścienie tłokowe - gdzie dostać zamiennik ?

Post autor: LinkPL »

dS pisze:
LinkPL pisze:To musiałeś strasznie grzać i prostować mu rursko ... Ja nie lubię za szybko jeździć, bo się dużo bardziej męczę za fajerą ... A jak jadę tak od 120-160 to i maszyna ekonomiczniejsza i więcej przejadę ... 36 godzin 3k km (kto by tam spał, jak trzeba naginać) ;)

Nie ma tragedii, zmieniając tylko pierścienie nic na to nie poradzisz ...
Wyobraź sobie że każdy cylinder pracuje 4000 razy w przeciągu każdej minuty, a to jest 67 razy na jedną sekundę albo 34 pracy i tyle samo wydechów ... więc nie dziw się, że Ci łyknął oliwki jak go tak gniotłeś ... każdy silnik przy takiej pracy weźmie olej ... bo pierścienie olejowe nie zdążą zebrać wszystkiego z powierzchni cylindra ... ;)

Pozdrawiam
Link
na dwupasmówce najlepiej mi się jedzie właśnie ok 150, w autku jest jeszcze w miarę cicho a nie mam wrażenia że się wlokę jak ślimak
Ja staram się jeździć metodą na mały mandat, czyli ekspres 140, autostrada 160 choć wiadomo czasami człowieka poniesie ;)

Może być tak, że ten silnik - jego budowa po prostu taka jest, iż przy większych prędkościach obrotowych i dużym obciążeniu nie daje rady ściągnąć całego oleju, a patrząc na to z drugiej strony również czysto teoretycznej, dobrze że spala ten olej, bo to znaczy że on tam był ... gorzej jak by go nie było ... ;)

Taka rada z mojej strony ... jak będziesz dolewał dziesiąty raz to nie będzie Ci to robiło takiej różnicy jak za pierwszym razem ... ;)

Aczkolwiek 0,7 litra to dość dużo, ale pewnie grzałeś obciążony. Do tego Twoja sztuka jeździ raczej po mieście, Ja robię tyle na rok, co Ty w 3 lata ... więc nie powinno Ci to przeszkadzać i ten silnik wystarczy Ci jeszcze na bardzo długo. Także nie szukaj dziury w całym, tylko zbieraj na większy silnik ... ;) Ja swojego wystawiłem, ale mój jest raczej w dobrym stanie a nie bardzo dobrym czy idealnym ...

Pozdro
Link
How far We can go ...
ODPOWIEDZ

Wróć do „IS mk1 1998-2005”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości