Jak zimny dość dugo kręci
: 11 gru 2014, o 19:24
Witam,
mój problem polega na tym, że samochód dość długo kręci przy odpalaniu jak jest zimny, a ten czas kręcenia jest bardzo różny, a innym razem pali na dotyk. IS200 nic nie przerywa na zimnym nie dławi się nie gaśnie, check się nawet nie zapala, moc taka jak ma być ( przed zakupem jeździłem innymi i jest taki sam). Z początku myślałem, że mu samo przejdzie gdyż auto chwile stało, na początek wymieniłem filtr paliwa-nic nie dało, potem świece które wg mnie były dobre, ale jak kupiłem to wymieniłem, następnie podłączyłem pod kompa - usłyszałem, że auto nadaje się na wzór, na innym forum wyczytałem, że pomaga dodatkowa masa na silnik- też nic, wylizałem przepustnice na błysk- też nic jedyne co wzrosło to obroty biegu jałowego na zimnym do ok. 2000 obr/min teraz koło 1500, próbowałem odłączać akumulator i bezpieczniki i nie dał to efektu. Proszę o jakieś rady i inne pomysły. Dodam,że nie mam i nie było LPG, przebieg ok 160 tys. km
mój problem polega na tym, że samochód dość długo kręci przy odpalaniu jak jest zimny, a ten czas kręcenia jest bardzo różny, a innym razem pali na dotyk. IS200 nic nie przerywa na zimnym nie dławi się nie gaśnie, check się nawet nie zapala, moc taka jak ma być ( przed zakupem jeździłem innymi i jest taki sam). Z początku myślałem, że mu samo przejdzie gdyż auto chwile stało, na początek wymieniłem filtr paliwa-nic nie dało, potem świece które wg mnie były dobre, ale jak kupiłem to wymieniłem, następnie podłączyłem pod kompa - usłyszałem, że auto nadaje się na wzór, na innym forum wyczytałem, że pomaga dodatkowa masa na silnik- też nic, wylizałem przepustnice na błysk- też nic jedyne co wzrosło to obroty biegu jałowego na zimnym do ok. 2000 obr/min teraz koło 1500, próbowałem odłączać akumulator i bezpieczniki i nie dał to efektu. Proszę o jakieś rady i inne pomysły. Dodam,że nie mam i nie było LPG, przebieg ok 160 tys. km