przez Seba81 » 1 lip 2021, o 20:53
Witam , po przygodach z korkiem płynu chłodniczego, który był padnięty, nie trzymał ciśnienia jakieś 2 miesiące temu ze starości padła chłodnica przy wężu, kruciec plastikowy rozleciał się, więc kupiłem nową, zamiennik za jakieś 120e ,pozatym jak już padła chłodnica wymieniłem pompę,I termostat, I więc zrobiłem jakieś 12tys km i się rozszczelniła, czy miał ktoś z posiadaczy is takie przygody? Że te chłodnice tak szybko padają?