Lexus - Forum

czy ktos usuwal juz ten filtr co jest nad dyfrem ?
co z zaworkiem w obudowie filta powietrza ?

Tam jest chyba pochłaniacz par paliwa?

swego czasu w mx-5 wywalilem takie gowno bo niczemu to nie slyzylo poza "ekologia" ale gdzie to jest w Lexie to nawet nie mam pojecia mozesz rzucic jakies foto albo jakims linkiem gdzie to jest pokazane ?

wglebilem sie w temat i w JP sa bardzo restrykcyjne normy emisji dlatego jest filtr wegla aktywnego
http://www.tezzaworld.com/viewtopic.php ... w=previous

zastnawaim sie jak to podlaczyc wszystko by wywalic ten filtr i wszystko dzialalo :
http://auto-kat.com/index.php?route=sal ... 701&page=1

no ja tez sie zastanawiam
w 200sx sobie wywalilem i nic
a w lexie wyzucilo mi check engine po tym jak wyodpinalem kostki i przewody
po lekturze w google pisza ze lambda im zmalal
ze to jakos polaczone mocno z elektronika jest
ale nigdzie nie ma tutoriala jak to zneutralizowac
juz mam dosc tego lexa
czego bym sie nie dotknol wywala check engine

A tak się zapytam, po co chcecie wywalać ten filtr?

nismo250 pisze:no ja tez sie zastanawiam
w 200sx sobie wywalilem i nic
a w lexie wyzucilo mi check engine po tym jak wyodpinalem kostki i przewody
po lekturze w google pisza ze lambda im zmalal
ze to jakos polaczone mocno z elektronika jest
ale nigdzie nie ma tutoriala jak to zneutralizowac
juz mam dosc tego lexa
czego bym sie nie dotknol wywala check engine

A dziwisz się? Usuwasz coś nie wiadomo po co i w ciemno,a potem masz pretensje do układu diagnostyki, że zgłasza problem. To dobrze świadczy o samodiagnostyce auta- potrafi wykryć wszystkie usterki.

Dlaczego chcecie wywalić ten pochłaniacz?W upalne dni szybko poczujecie zapach benzyny w pobliżu samochodu.Paliwo paruje i muszą byc gdzieś gromadzone opary które są później odsysane przez silnik.W niczym on nie przeszkadza,chyba ze o czymś nie wiem.

dla mie to jest ekologiczny bajer a cos takiego jak opary benzyny nie sa wyczuwalne uwierz mi jedzilem bez tego w mx-5 2 lata i nic sie niedzialo : )

Ale ten ekologiczny bajer nie ma żadnego wpływu na pracę silnika. Więc po co usuwać coś co działa i nie powoduje problemów?
Mało tego, reguluje ciśnienie w zbiorniku paliwa. Wystarczy gdzieś mała nieszczelność- np przy korku i paliwo będzie czuć dookoła auta.

tmx89 pisze:dla mie to jest ekologiczny bajer a cos takiego jak opary benzyny nie sa wyczuwalne uwierz mi jeździłem bez tego w mx-5 2 lata i nic sie niedzialo : )

a w b18c4 w civicu gdzie wywaliłem filtr waliło paliwem aż miło jak auto postało parę dni nie używane w upale. A przy włączonym nawiewe czuć było może nie jakoś znacząco ale jednak. Jak w 126p o0

Nadal nie widzę sensu usuwanie tego filtra innego niż np wire tuck. Co silnik ma na tym zyskać ? A przypomnę że najbardziej wybuchowe są opary benzyny