Lexus - Forum

Nie wiem co tam bylo zalane na ostatnim serwisie, co proponujecie do 2JZ 5W30 czy 10W40? Jak macie jakies sprawdzone firmy lub cos warte wyprobowania, to tez prosze o jakies opinie.

Liqui Moly 5W40 + dodatek dwusiarczku molibdenu. Moje SC jest teraz tym zalane i przez rok nie zjadło ani grama. Myślę że na wiosnę też go wleję. Dodatek podobno ma powodować że w ekstramalnych warunkach trudniej zerwać film olejowy smarujący poszczególne części. Stosuje się go przy zwiększonym wysiłku jednostek napędowej (raczej nie w moim przypadku:)) lub przy autach gdzie chcemy dać zwiększoną ochronę podzespołów silnika (np. przy zabytkowych). Taki zestaw można porównać do Shella 10W60 (grubszy film, chociaż tu nie jest grubszy tylko bardziej wytrzymały). Ale ten Shell jest bardziej sportowym olejem.

Pozdro

ja polecam motul'a 8100 5w30 mam go zalanego u siebie i jestem w 100% zadowolony...
http://allegro.pl/motul-8100-x-clean-5w ... 49598.html

Piotr jeśli masz przebieg w KM ( po przeliczeniu ) 200000 km lub większy to lej 10 w/40 a firma to tylko zależy od kasy ja mam mobila w miin i widze ze olej jest czysty po 8000 km od zalania choć jeżdze głownie na LPG im droższy olej tym lepiej choć czy to motul, shel czy mobil Ty jako użytkownik auta tego nie odczujesz a ten silnik z tego co czytalem przy wymianie co 12- 15 tys. pólsyntetyka powinien wytrzymać min pół miliona km.

I juz sie rozbieznosci zaczely , 3 posty i 3 rozne oleje mam cos kolo 190K ale chyba jeszcze pelny syntetyk zaleje.

passat1978 pisze:Piotr jeśli masz przebieg w KM ( po przeliczeniu ) 200000 km lub większy to lej 10 w/40 ...

Moim zdaniem przebieg nie ma znaczenia czy pełen sytetyk czy pół zalewasz... To wszystko zależy od kondycji jednostki napędowej. Znam silniki (co prawda diesle) które maja 300k, jeżdzą na pełnym syntetyku i są w świetnym stanie. Za to różnica jest w cenie... Jak był wcześniej syntetyk to lać do końca syntetyk chyba że zaczyna go brać to wtedy dobrze jest przejść na dychę bo jest troszkę gęstsza.

Legato, przecież chyba o to chodziło aby każdy wrzucił co myśli... A Ty i tak sam zadecydujesz czym go zalejesz.

Pozdro

janasek pisze:
Legato, przecież chyba o to chodziło aby każdy wrzucił co myśli... A Ty i tak sam zadecydujesz czym go zalejesz.

Pozdro

Tak wiem, i pewnie, ze wszystkie opinie sie licza, zaskoczyla mnie rozbierznosc zdan, bo w temacie IS200 wiekszosc leje 5W30.

legato97 pisze:

janasek pisze:
Legato, przecież chyba o to chodziło aby każdy wrzucił co myśli... A Ty i tak sam zadecydujesz czym go zalejesz.

Pozdro

Tak wiem, i pewnie, ze wszystkie opinie sie licza, zaskoczyla mnie rozbierznosc zdan, bo w temacie IS200 wiekszosc leje 5W30.

Ja również polecam Tobie Piotrek syntetyk 5W30 - masz motor zdrowy i nie ma się co wkręcać na półsyntetyki.
ps. obecnie jak wiesz mam motor zalany fioletową oliwką (royal purple 5W30) - i z czystym sumieniem Tobie ją polecam.

Książka serwisowa i autoryzowany serwis zaleca mineralny 15w40 do lexus GS 300 Mk I :]

janasek pisze: Znam silniki (co prawda diesle) które maja 300k, jeżdzą na pełnym syntetyku i są w świetnym stanie. Za to różnica jest w cenie... Jak był wcześniej syntetyk to lać do końca syntetyk chyba że zaczyna go brać to wtedy dobrze jest przejść na dychę bo jest troszkę gęstsza.

Pozdro

Też znam jeden taki silnik Jeśli turbina ma przeżyć to pełny syntetyk, tak jak producent zaleca !
Co to jest 300k, choć na liczniku mało kto ma

Tak więc jeśli silnik zdrowy to po co zmieniać na gorszy olej ?