Lexus - Forum

GS300 mk2 2002r 155tysi pukniete na budziku.mam taki problem ze po wcisnieciu pedalu gazu do oporu potrafi sie w tej pozycji zablokowac i nie chce odbic z powrotem.mial juz ktos taki szajs.i co jest tego przyczyna.dzieki za rady.Oczywiscie pedal blokuje sie w czasie jazdy.czasu na reakcje jest malo.wczoraj zablokowal mi sie w miescie.szok daje po heblach skrzynia na n silnik wyje wylaczam a smrod hebli w oczy szczypie. az boje sie gaz teraz wcisnac.po poruszaniu pedalem odskakuje i jest normalnie.Pozdrawiam.

wykładzina ... porządnie ją przytwierdź do podłogi

to nie wykladzina sprawdzalem.cos blokuje pedal gazu po wcisnieciu na maxa

pod pedałem gazu jest taki tłoczek-przycisk i między przerwę coś się mogło dostać , mi tam właśnie wykładzina się wpierdzielała i blokowała ten przycisk

hydrant23 pisze:pod pedałem gazu jest taki tłoczek-przycisk

To jest przycisk od kick-down. Nie wiem czy wciśnięcie samego kick-down spowoduje podniesienie obrotów silnika. Czy w tym modelu gaz nie jest jeszcze sterowany linką ? Obejrzyj czy nie zahacza się gdzieś na przepustnicy - mocownie i praca tej liniki jest analogiczna z hamulcem w rowerze. Koralik, który siedzi w przepustnicy może się wysunął i linka nie nawija się na prowadnicę tylko na jej krawędź i lekko dodając gazu powoduje dużo większe wychylenie TPS. Przerabiałem to po wizycie u jednego majchra, który źle założył linkę od skrzyni i od razu proponował jej remont (szarpała jak głupia).