Lexus - Forum

siema, czy po wymianie przepustnicy trzeba ja adaptować ?? wiem ze mielam wymienianą przepustnice i tak zastanawiam czy trzeba czy sama sie adaptuje??

wiesz co ja nie wymieniałem ale od jakiegos czasu miałe problem z mocą auto miało muła kolega podpowiedział mi by zresetował autko robi sie to tak odłanczasz akumulator na ok 30 min mnie w domu nie było godzinke. Podpinasz akumulator odpalasz auto z wyłączonymi wszytkimi urządzeniami pokładowymi (klima radio światła itp.) auto stoi na wolnych obrotach do włączenia się wiatraka u mnie trwało to ok 18min po wyłączeniu się wiatraka jedziesz najpier pare kilometrów bez przesady później but parę kilomterów ok 10-15 proponuje w sumie ich zrobic podjezdzasz i rzed gaszeniem czekasz az włączy sie wiatrak po jego wyłaczeniu mozesz zgasic auto mi to dzis bardzo pomogło choc jeszcze musze zmienic filtr paliwa (193000km ) i powietrza


Myśle że to ci pomożę

Ostatnio edytowany przez tomekb (2010-04-17 18:48:03)

Jestem za, tak wygląda adaptacja...zawsze możesz jeszcze przeczyścic przepustnicę..

luxus

super może jeszcze dzis tak zrobie:)

klexus

W niektórych autach grupy VW trzeba zrobić adaptację przy użyciu kabla podpinając się pod OBD.
W Lexach nie ma żadnej opcji adaptacji pod OBD więc ECU sam zrobi adaptację.
W instrukcji nic nie ma ale np. w instrukcji do Forda Mondeo było napisane aby:
1. Uruchomić silnik i pozwolić mu chodzić na wolnych aż osiągnie normalną temp pracy
2. Na około 2-3min podnieść obroty do 1200
3. Zostawić na wolnych przez kolejne 2
4. Przejechać się z różnymi prędkościami obrotowymi
5. Przed wyłączeniem zostawić na wolnych przez max minutę

konik80

Jak u Was wygląda sprawa obrotów po czyszczeniu przepustnicy?

Po czyszczeniu przejechałem jakieś 3tys km i uważam, że trzyma za wysokie obroty (około 1000-1100, przy temp. 80 st. C), obroty spadają dopiero jak osiągnie powyżej 90st. C.

ccamillo pisze:Jak u Was wygląda sprawa obrotów po czyszczeniu przepustnicy?

Po czyszczeniu przejechałem jakieś 3tys km i uważam, że trzyma za wysokie obroty (około 1000-1100, przy temp. 80 st. C), obroty spadają dopiero jak osiągnie powyżej 90st. C.

czasem adaptacja moze trwac dluzej.jak trzyma Ci za wysokie obroty to sprawdz czy nie bierze lewego powietrza spod przepustnicy.uszczelka pod nia mogla sie zle ulozyc.

stachulex pisze:

ccamillo pisze:Jak u Was wygląda sprawa obrotów po czyszczeniu przepustnicy?

Po czyszczeniu przejechałem jakieś 3tys km i uważam, że trzyma za wysokie obroty (około 1000-1100, przy temp. 80 st. C), obroty spadają dopiero jak osiągnie powyżej 90st. C.

czasem adaptacja moze trwac dluzej.jak trzyma Ci za wysokie obroty to sprawdz czy nie bierze lewego powietrza spod przepustnicy.uszczelka pod nia mogla sie zle ulozyc.

czyścilem bez zdejmowania ... poczekam ...

ccamillo pisze:

stachulex pisze:

ccamillo pisze:Jak u Was wygląda sprawa obrotów po czyszczeniu przepustnicy?

Po czyszczeniu przejechałem jakieś 3tys km i uważam, że trzyma za wysokie obroty (około 1000-1100, przy temp. 80 st. C), obroty spadają dopiero jak osiągnie powyżej 90st. C.

czasem adaptacja moze trwac dluzej.jak trzyma Ci za wysokie obroty to sprawdz czy nie bierze lewego powietrza spod przepustnicy.uszczelka pod nia mogla sie zle ulozyc.

czyścilem bez zdejmowania ... poczekam ...

po 3 tysiacach powinno juz byc o.k.

jak się trochę usyfi to będzie ok