Lexus - Forum

Witam wszystkich .Z racjii że mam brak wskazań prędkościomierza i pala sie kontrolki abs ,vsc i vsc off.Podpiołem lexa pod kompa i wyskoczyło coś takiego.po skasowanu błędu predkość pokazuje skokami nie płynnie do ok 50-60km/h i wszystko znów wywala.tzn.zapalaja się powyżej opisane kontrolki i brak prędkościomierza..
https://s22.postimg.org/iefw4b3c1/image.jpg[/img]

No brak wskazań bo masz uwalone dwa czujniki. Jak nie chcesz dwóch kupować to dobierz się do wtyczki i sprawdź ich rezystancje. Możliwe że się też zabrudziły, czy dostały wilgoci po myciu. Po za tym skoro skasowałeś i dalej sypnęło błędami, to raczej do wymiany będą, ale osoboście to bym je najpierw sprawdził.

Usunięcie błędu nie likwiduje usterki. Podczas sprawdzania połączeń o ktorych pisał Miłosz odłącz akumulator na 10 minut i wykonaj kolejny test.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Walki ciąg dalszy...
Zakupilem używany czujnik abs,wymieniłem,błędy skasowałem i jazda do 40km/h wskazówka prędkościomierza skacze i wywala znowu błedy i ta sama historia.Prędkościomierza brak lampki sie świecą...
Miernik w ręke i pomiar oporności,wyniki następujące:
-prawy przód 1.65kOm
-lewy przód 1.62kOm

-prawy tył 1.068kOm
-lewy tył 1.072kOm

czyżby oba czujniki tylne były walnięte,czy może moduł...RATUNKU...

po nitce instalacji do kłębka:) sprawdzić kable,

a jakie masz błędy teraz na testerze?

Błędy wywala te same..
Troche dziwne jest to ,bo po wykasowaniu bledu przez dwie trzy sekundy pokazuje predkość z prawego koła 40km/h i za chwile 19km/h i znowu ..
Z lewego koła odczyt jest o wiele słabszy i też tak przeskakuje...
Podejrzewam ,że może ten grzebień w piaście się rozmagnesował.
Za tydzień jestem umówiony do mechaniora który rozbierze piaste i zbada specjalnym urządzeniem prawidłowość dzialania tego grzebienia..i będe wiedział.czy to to ustroistwo...
Aswoją drogą po niedzieli sprawdze całą wiązke od czujników tylnych do modułu..może tam jest problem....

Sugerujesz że w GSie jest pierścień magnetyczny?

nie jestem tego pewien w 100% ale mechanior tak mi zasugerował.Już niewiem czego sie czepić..
Sprawdze jeszcze wiazke.jak będzieok.to pozostaje zamówić dwa nowe czujniki/ZAMIENNIKI/firmy Delfi i modlić się żeby pomogło,bo bulić po 700zł za jeden w serwisie...

a po co Ci czujniki?

nie rozumiem pytania..jak to po co..skoro tylne mam uwalone,tak pokazuje komp błędy....to chyba musze je wymienić..ale to troche dziwne że nagle padły dwa....