Lexus - Forum

Dzięki piękne za konkret odpowiedź! Będę szedł w tym kierunku i jak rozwiążę problem, to postaram się go tu opisać.

Cześć,
chciałbym się podłączyć, mam podobny problem także w Gs430 z 2001r., wprawdzie nie występują u mnie stuki, mam jednak odczuwalne na nierównościach (zwłaszcza olsztyńskich drogach) drgania w kierownicy. Ruszając na postoju kierownicą góra/dół i na boki także można wyczuć nieduży luz (co ciekawe w niektórych ustawieniach kierownicy jest mniejszy). Ma ktoś jakieś doświadczenia z podobnymi problemami i mógłby mnie nakierunkować od czego zacząć? Jak tylko będę miał chwile czasu sprawdzę gumy maglownicy (sama maglownica wydaje się luzu nie mieć (mam z tym doświadczenie z poprzedniego samochodu), jednak jestem prawie pewien, że poprzedni właściciel kasował na niej luz śrubą.

U mnie już po diagnozie. Samochód idzie do pro warsztatu na kompleksową regenerację kolumny kierowniczej - nowe tuleje, nowe łożyska itd. Wszystko ma śmigać, no i oczywiście gwarancja. W czwartek-piątek dam znać, jak efekty tej zabawy. Do tej miejscówki mam duże zaufanie, więc spodziewam się, że będzie ok, ale nie chcę nic mówić przed przejechaniem paruset kilometrów po naprawie. Jak będzie OK, to będę śmiało polecał.

Auto odebrane i trochę pojeżdżone. Na ten moment - rewelacja. Także da się. Jeśli ktoś z Wa-wy lub okolic, to mogę na prv polecić człowieka. Mam nadzieję, że na dłuższym dystansie nadal będzie wszystko git. Pozdrawiam i dzięki za porady.

A dlaczego taka tajemnica? Jak ktos jest wart tego trzeba polecac

Cześć panowie.
Niedawno kupiłem też Gs'a 430 2001r.
Maglownica lekko stuka ale słychać tylko przy wyłączonym silniku.
U mnie problem jest taki że po zakręcie samochòd nie wraca na odpowiedni tor jazdy tylko dalej go ciągnie lekko w stronę w ktòrą pokonał zakręt.

Macie jakiś pomysł? To może być kwestia maglownicy? Przebieg to niby 190tys.
Zbieżność sprawdziłem, jest ok.
Felgi są nieoryginalne i myślałem że jeżeli mają inne ET to mogłoby być to przyczyną, ale dwòch mechanikòw zaprzeczyło.

znając zycie przed sprzedażą ktoś skręcił regulację na maglownicy żeby skasować luz i przedobrzył. Na wprost luz jest skasowany ale przy skręcie juz jest za cisno i dlatego nie wraca samoistnie do punktu "zero"
Choc nie wiem czy w tym modelu taka regulacja jest ale w starszych japoncach jakie miałem dokładnie taki był efekt

Ook, dzięki za podpowiedź. Przy najbliższej okazji to sprawdzę.

Hej, jestem po regeneracji maglownicy w AP w Michałowicach koło Wawy.
Wprawdzie nie mam już drobnego wycieku ale po regeneracji kompletnie nic się nie zmieniło.
Dalej ciężko skręcać a po zakręcie samochòd nie wychodzi na prostą tylko jedzie w krzoki.
Jest możliwość że nie odkręcili śruby regulacyjnej? Bo przed naprawą była przykręcona żeby zniwelować stuki dlatego też zrobiło się ciasno.

Zauważyłem jeszcze jedną dziwną rzecz. Niby wymieniłem tuleje magla na nowe z ASO ale jak wszedłem pod samochód i zobaczyłem jak cały chodzi przy ruszaniu kierownicą to mocno się zaniepokoiłem. Czy to normalne?

Może przyczyna leży gdzie indziej?

Cała geometria zrobiona. Chociaż zrobiłem ją sam.
Byłem na super wyjebistej maszynie 3d do ustawiania zbiezności. Panowie powiedzieli że wszystko jest ok i nie ma co przestawiać.
Z ciekawości wszedłem z taśmą do mierzenia pod furę i okazało się że przòd jest rozbieżny ok 8-10mm. Więc przestaję już ufać tym wszystkim świetnym warsztatom w Warszawie.

Macie jakieś pomysły?

Podczas regeneracji powinni ustawić te śrubę regulacyjną - to podstawa. Warto sprawdzić czy po poluzowaniu będzie lepiej.

Te poduszki w lexie takie są miękkie. Wręcz wiele osób je wymienia niepotrzebnie.

Jesteś pewien, że to 8-10mm? Przy takiej rozbiezności nie da się nawet jechać. 1/4mm przekłada się na minuty. 8-10mm to już całe stopnie.