[gs300]check katalizatora

Yarecki
Lex Master
Posty: 1921
Rejestracja: 29 wrz 2012, o 18:10
Model Lexusa: gs
Skąd:: Polandia
Kontakt:

Re: [gs300]check katalizatora

Post autor: Yarecki »

JanB pisze: Znowu check engine mi wyskoczył, ten sam błąd P0430 czyli system katalizatora (bank 2) wydajnosć poniżej progu. Skasowałem błąd i pojechałem zgodnie z sugestią Mańka na diagostykę spalin. Wyszło, że kata mam ok. A więc chyba sonda. Może zastosować ten "emulator" o którym pisze kolega elektrownik ?
Pzdr. JanB
Czyli sprawdziło się to co Ci mówiłem.
Nie drutuj auta, tylko włóż sonde, bo wkładając ten amulator nie będziesz wiedział czy kat jest walnięty i tym sposobem zarąbiesz motor jak będzie przytkany.
Jak Ci wróci błąd po wymianie sondy to już wiesz co jest kolejne do zrobienia (KAT) wtedy jak będziesz miał puste to nie ma innego wyjścia jak tulejka bo na dobrej sondzie będzie check.
Powodzenia
V8M8
Nowy lex user
Posty: 10
Rejestracja: 14 lis 2012, o 11:22
Model Lexusa: Szukam IS MKI
Skąd:: Polandia
Kontakt:

Re: [gs300]check katalizatora

Post autor: V8M8 »

Yarecki pisze:
JanB pisze: Znowu check engine mi wyskoczył, ten sam błąd P0430 czyli system katalizatora (bank 2) wydajnosć poniżej progu. Skasowałem błąd i pojechałem zgodnie z sugestią Mańka na diagostykę spalin. Wyszło, że kata mam ok. A więc chyba sonda. Może zastosować ten "emulator" o którym pisze kolega elektrownik ?
Pzdr. JanB
Czyli sprawdziło się to co Ci mówiłem.
Nie drutuj auta, tylko włóż sonde, bo wkładając ten amulator nie będziesz wiedział czy kat jest walnięty i tym sposobem zarąbiesz motor jak będzie przytkany.
Jak Ci wróci błąd po wymianie sondy to już wiesz co jest kolejne do zrobienia (KAT) wtedy jak będziesz miał puste to nie ma innego wyjścia jak tulejka bo na dobrej sondzie będzie check.
Powodzenia
Na mój gust Kolega Yarecki dobrze radzi.
Polska to kraj druciarzy, i stosują jakieś tulejki, cuda na kiju wymyślone przez "Pana Henia" a później płacz, że auto padło i nie wiedzą co jest przyczyną, a przecież tak dbali o to swoje wozidełko :hobby: . Ehhh.
Awatar użytkownika
KRYSPIN BACK
Lex user
Posty: 154
Rejestracja: 12 lis 2012, o 01:19
Model Lexusa: IS300SC / RX330
Skąd:: Płock
Kontakt:

Re: [gs300]check katalizatora

Post autor: KRYSPIN BACK »

No ale chwila, w przypadku walniętej sondy, montaż i 100 emulatorów mechanicznych w postaci tulejki można sobie w buty włożyć bo niewiele da.

Emulacje mechaniczną lub w oparciu o emulator elektroniczny można zastosować w przypadku zniszczonego kata i jego wywaleniu tj. wycięciu ale przy sprawnej sondzie.

W innym przypadku gdy jest niesprawny kat pozostawienie go to kłopoty z opóźnionym zapłonem.
LEXUS.jp
V8M8
Nowy lex user
Posty: 10
Rejestracja: 14 lis 2012, o 11:22
Model Lexusa: Szukam IS MKI
Skąd:: Polandia
Kontakt:

Re: [gs300]check katalizatora

Post autor: V8M8 »

KRYSPIN BACK pisze:No ale chwila, w przypadku walniętej sondy, montaż i 100 emulatorów mechanicznych w postaci tulejki można sobie w buty włożyć bo niewiele da.

Emulacje mechaniczną lub w oparciu o emulator elektroniczny można zastosować w przypadku zniszczonego kata i jego wywaleniu tj. wycięciu ale przy sprawnej sondzie.

W innym przypadku gdy jest niesprawny kat pozostawienie go to kłopoty z opóźnionym zapłonem.

To już wyżej zostało napisane przez Yarecki :ok: Poza tym na chwilę obecną nie wiadomo czy kolega ma niesprawną sondę czy kata bo samo pojawienie się tego błędu jednoznacznie tego nie definiuj.
Zatem pierwszy krokiem jest wymiana sondy na 100% sprawną co pozwoli na dalszą wiarygodną diagnozę.
Awatar użytkownika
KRYSPIN BACK
Lex user
Posty: 154
Rejestracja: 12 lis 2012, o 01:19
Model Lexusa: IS300SC / RX330
Skąd:: Płock
Kontakt:

Re: [gs300]check katalizatora

Post autor: KRYSPIN BACK »

V8M8 pisze:Poza tym na chwilę obecną nie wiadomo czy kolega ma niesprawną sondę czy kata bo samo pojawienie się tego błędu jednoznacznie tego nie definiuj.
Zatem pierwszy krokiem jest wymiana sondy na 100% sprawną co pozwoli na dalszą wiarygodną diagnozę.
Przecież chyba wyraźnie napisał że kata ma ok bo sprawdzał
JanB pisze: Skasowałem błąd i pojechałem zgodnie z sugestią Mańka na diagostykę spalin. Wyszło, że kata mam ok. A więc chyba sonda. Może zastosować ten "emulator" o którym pisze kolega elektrownik ?
Pzdr. JanB
Yarecki napisał o niemontowaniu emulatora z powodu druta, czy braku możliwości sprawdzenia kata, a tymczasem rzeczywistym powodem wykluczającym montaż emulatora jest fakt, iż przy padniętej sondzie emu nic nie da i checka nie zgasi.

I gdyby nawet kolega zdecydował się olać sprawę druta i ryzyka braku diagnozy niesprawnego kata to rzeczywistym "eliminatorem" montażu emulatora jest zupełnie inna przyczyna... a to spora różnica
LEXUS.jp
V8M8
Nowy lex user
Posty: 10
Rejestracja: 14 lis 2012, o 11:22
Model Lexusa: Szukam IS MKI
Skąd:: Polandia
Kontakt:

Re: [gs300]check katalizatora

Post autor: V8M8 »

KRYSPIN BACK pisze:
Przecież chyba wyraźnie napisał że kata ma ok bo sprawdzał

Ja tam się sprzeczał nie będę, ale sprawdzenie kata na postoju = się niesprawdzeniu, bo wiele niedomagań po prostu nie wyjdzie podczas takiego badania.
suxell
Lex user
Posty: 29
Rejestracja: 8 lis 2012, o 12:18
Model Lexusa: gs430
Skąd:: Lexus-forum
Kontakt:

Re: [gs300]check katalizatora

Post autor: suxell »

Yarecki pisze: Czyli sprawdziło się to co Ci mówiłem.
Nie drutuj auta, tylko włóż sonde, bo wkładając ten amulator nie będziesz wiedział czy kat jest walnięty i tym sposobem zarąbiesz motor jak będzie przytkany.
Jak Ci wróci błąd po wymianie sondy to już wiesz co jest kolejne do zrobienia (KAT) wtedy jak będziesz miał puste to nie ma innego wyjścia jak tulejka bo na dobrej sondzie będzie check.
Powodzenia

Przecież jasno napisano ( miało być ) że należy włożyć sprawną sondę by stwierdzić czy z katem jest ok czy też nie. bez żadnego "emulatora" jeśli wtedy zaświeci check'iem o tym samym numerze to trzeba przyjrzeć się "katowi" a nie pakować tulejkę która wtedy załatwi temat ale zamordować może motor i albo zmienić na inny, albo wybebeszyć i założyć emu - ale to półśrodek jest bo na kontroli spalin może nie być dobrze.
Jaśniej to już chyba się nie da.
Ostatnio zmieniony 4 gru 2012, o 00:13 przez suxell, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
KRYSPIN BACK
Lex user
Posty: 154
Rejestracja: 12 lis 2012, o 01:19
Model Lexusa: IS300SC / RX330
Skąd:: Płock
Kontakt:

Re: [gs300]check katalizatora

Post autor: KRYSPIN BACK »

suxell pisze:
Yarecki pisze: Czyli sprawdziło się to co Ci mówiłem.
Nie drutuj auta, tylko włóż sonde, bo wkładając ten amulator nie będziesz wiedział czy kat jest walnięty i tym sposobem zarąbiesz motor jak będzie przytkany.
Jak Ci wróci błąd po wymianie sondy to już wiesz co jest kolejne do zrobienia (KAT) wtedy jak będziesz miał puste to nie ma innego wyjścia jak tulejka bo na dobrej sondzie będzie check.
Powodzenia

Przecież jasno napisałem, że należy włożyć sprawną sondę by stwierdzić czy z katem jest ok czy też nie. bez żadnego "emulatora" jeśli wtedy zaświeci check'iem o tym samym numerze to trzeba przyjrzeć się "katowi" a nie pakować tulejkę która wtedy załatwi temat ale zamordować może motor i albo zmienić na inny, albo wybebeszyć i założyć emu - ale to półśrodek jest bo na kontroli spalin może nie być dobrze.
Jaśniej to już chyba się nie da.

o koledze się loginy pomyliły... ;) święta nierozłączna trójca suxell, Yarecki i patrz wyżej, no tak mając kilka kont można potwierdzić swoją rację

sam sobie na posty odpowiadasz i chwalisz to co napisałeś wcześniej, nie no mega można i tak :ok:

choć jak dla mnie trochę śmieszne i bez sensu :doh:
LEXUS.jp
Yarecki
Lex Master
Posty: 1921
Rejestracja: 29 wrz 2012, o 18:10
Model Lexusa: gs
Skąd:: Polandia
Kontakt:

Re: [gs300]check katalizatora

Post autor: Yarecki »

KRYSPIN BACK pisze:
suxell pisze:
Yarecki pisze: Czyli sprawdziło się to co Ci mówiłem.
Nie drutuj auta, tylko włóż sonde, bo wkładając ten amulator nie będziesz wiedział czy kat jest walnięty i tym sposobem zarąbiesz motor jak będzie przytkany.
Jak Ci wróci błąd po wymianie sondy to już wiesz co jest kolejne do zrobienia (KAT) wtedy jak będziesz miał puste to nie ma innego wyjścia jak tulejka bo na dobrej sondzie będzie check.
Powodzenia

Przecież jasno napisałem, że należy włożyć sprawną sondę by stwierdzić czy z katem jest ok czy też nie. bez żadnego "emulatora" jeśli wtedy zaświeci check'iem o tym samym numerze to trzeba przyjrzeć się "katowi" a nie pakować tulejkę która wtedy załatwi temat ale zamordować może motor i albo zmienić na inny, albo wybebeszyć i założyć emu - ale to półśrodek jest bo na kontroli spalin może nie być dobrze.
Jaśniej to już chyba się nie da.

o koledze się loginy pomyliły... ;) święta nierozłączna trójca suxell, Yarecki i patrz wyżej, no tak mając kilka kont można potwierdzić swoją rację

sam sobie na posty odpowiadasz i chwalisz to co napisałeś wcześniej, nie no mega można i tak :ok:

choć jak dla mnie trochę śmieszne i bez sensu :doh:
Przeczytaj wątek od początku a nie snujesz jakieś dziwne historie i nie zjeżdżajmy bez sensu z tematu.
Ale faktycznie kolega suxell coś chyba nie tak napisał bo zabrzmiało jak Kryspin mówi :biggrin2: .
Mniejsza o większość ważne by chłopaki przyjrzeli się właściwie swoim Katom i czujnikom tlenu.
suxell
Lex user
Posty: 29
Rejestracja: 8 lis 2012, o 12:18
Model Lexusa: gs430
Skąd:: Lexus-forum
Kontakt:

Re: [gs300]check katalizatora

Post autor: suxell »

Poprawiłem bo faktycznie bzdeta wyszła.
ODPOWIEDZ

Wróć do „GS mk2 1997-2005”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości