Strona 1 z 1

Luz na kole pasowym wału Lexus GS300

: 8 wrz 2012, o 14:22
autor: ukman61
Witajcie mam taki problem ostatnio zdjąłem pasek by sprawdzic jak miewają sie łozyska rolek. No i niestety na kole pasowym jest luz w obydwu płaszczyznach. sruba przykrecona jest bardzo mocno wiec jej odkrecenie sie nie wchodzi w gre . Tak jak zauwazylem rolka ta nie jest łozyskowana i przy obciazeniu nawet reka mozna wyczuć spory opor . czy jest to kwestia wymiany czy tez innych zabiegow ? Jest to silnik 2JZ lexus gs300 2000 rok

Re: Luz na kole pasowym wału Lexus GS300

: 8 wrz 2012, o 16:34
autor: rsz1981/2
Mowa o kole pasowym walu tym najwiekszym na srodku?
Obrazek

Re: Luz na kole pasowym wału Lexus GS300

: 9 wrz 2012, o 14:15
autor: ukman61
na dole najwieksze

Re: Luz na kole pasowym wału Lexus GS300

: 9 wrz 2012, o 17:35
autor: ledziu
Lepiej Wymień bo mi odpadło i hol był grany.

Re: Luz na kole pasowym wału Lexus GS300

: 9 wrz 2012, o 22:21
autor: rsz1981/2
Tez mialem ten problem-nowe kolko 1532zł.

Re: Luz na kole pasowym wału Lexus GS300

: 9 wrz 2012, o 22:28
autor: LPGK
rsz1981/2 pisze:Tez mialem ten problem-nowe kolko 1532zł.
Gdybyś finalnie kupić chciał takie koło to pisz na PW.

Re: Luz na kole pasowym wału Lexus GS300

: 10 wrz 2012, o 18:46
autor: ukman61
Zobaczymy co sie da wykabinowac . Grzebne rozbiore i zasiegne rady experta bo mam takiego koleszke co tylko w lexach siedzi i to gs300 .

Re: Luz na kole pasowym wału Lexus GS300

: 10 wrz 2012, o 19:21
autor: LPGK
ukman61 pisze:Zobaczymy co sie da wykabinowac . Grzebne rozbiore i zasiegne rady experta bo mam takiego koleszke co tylko w lexach siedzi i to gs300 .
No to panie już dawno powinieneś to zrobić.
Dziwne , że to może się uszkodzić hmmmm.

Re: Luz na kole pasowym wału Lexus GS300

: 10 wrz 2012, o 19:47
autor: ukman61
No przepraszam Cie bardzo ale dowiedzialem sie o tym przedwczoraj a gdybym mial warunki zeby to zrobic to bym to zrobil ale jestem teraz na wyjezdzie auto stoi w domu takze nic nie zdechnie . Jak przyjade to wezme sie za łozyska i wszystkie pierdoły . :hobby: