Lexus - Forum

wojtek8830 pisze:A skrzynia z gs430? Teoretycznie powinna byc mocniejsza

Ja też już nad tym myślałem ale dalej pozostaje kwestia spasowania oraz sterowania... i jak już oblecisz wszystkie pomysły to się okaże że ani go młotkiem ani go kijkiem

Ani go mlotkiem ani go kijem tzn? Wydaje mi sie ze spasowanie jest tak samo proste jak wsadzenie skrzyni z 350z bmw itd bo wszedIe potrzebny bedzie adapter badz dzwon. Nad sterowaniem fakt nie myslalem.
A jesli juz bym poszedl w swapa na 3uz to co dalej mozna z tym zrobic?

wojtek8830 pisze:Ani go mlotkiem ani go kijem tzn?

A tzn. że jak byś nie chciał uraczyć tego gte automatem z innego auta to zawsze kłania się ten sam problem czyli ani kijkiem ani młotkiem Oczywiście wszystkie problemy rozwiąże $$$ no ale wtedy pozostać przy serii gte to grzech

wojtek8830 pisze:Wydaje mi sie ze spasowanie jest tak samo proste jak wsadzenie skrzyni z 350z bmw itd bo wszedIe potrzebny bedzie adapter badz dzwon.

Pierwsze słowo z Twojego zdania jest kluczowe Spokojnie można nazwać to złudzeniem ... jeżeli jest tak samo proste jak wsadzenie skrzynki od 350z to ja dziękuję za takie łatwe tematy.

wojtek8830 pisze: Nad sterowaniem fakt nie myslalem.

A No właśnie więc jak chcesz to mieć jako tako to 7k-8k+strojenie...nie liczę omawianego wcześniej "spasowania" które może być proste albo nie kwestia próby.

wojtek8830 pisze:A jesli juz bym poszedl w swapa na 3uz to co dalej mozna z tym zrobic?

Tak właściwie po co Ci swap??? Sprzedaj 300tkę i kup gs430 temat w porównaniu do swapa łatwy i przyjemny a do tego możliwość zaoszczędzenia kasy. Wtedy seryjna skrzynka jest już 5biegowa a Ty się ewentualnie skupiasz co dalej a nie na tym kiedy wyjadę

Nie widzę sensu sprzedawania 3-setki w której mam wszystko zrobione i jest w fajnym stanie po to żeby kupić zajechaną 430-kę i bujać sie od nowa tylko po to żeby mówić że to oryginał

wojtek8830 pisze:Nie widzę sensu sprzedawania 3-setki w której mam wszystko zrobione i jest w fajnym stanie po to żeby kupić zajechaną 430-kę i bujać sie od nowa tylko po to żeby mówić że to oryginał

Panie, po co kombinujesz jak kilka osób napisało Ci że to chu..wy pomysł pakować 2jz-gte z automatem, nikt nie chce źle dla Ciebie, przeżyłem dwa niskobudżetowe projekty i mogę Ci powiedzieć że chytry dwa razy traci, tak samo było z moim swapem w58. Nie chciałem pakować się w skrzynkę od BMW bo swap kosztuje ok7k więc kupiłem komplet taniej, nabiłem tarcze, wzmocniłem docisk, kupiłem zestaw naprawczy i zaoszczędziłem nic
Chcesz by to zapirda... to:
-zrób swapa skrzyni
-zamontuj turbo
-jedź do magika i ogarnie Ci DET-a lub EMU

Kolega tjuningowiec mi powiedział że muszę z dwa auta spieprzyć żeby trzecie zrobić dobrze i już następne to bym robił sam (przy pomocy elektryka, spawacza i mechanika)

wojtek8830 pisze: Nie widzę sensu sprzedawania 3-setki w której mam wszystko zrobione i jest w fajnym stanie po to żeby kupić zajechaną 430-kę i bujać sie od nowa tylko po to żeby mówić że to oryginał

Ok. Rób jak uważasz... nie chcesz się posłuchać Twoja kaska
Ja cenię jazdę a nie pitolenie o jeździe więc w/g tego Ci doradziłem...

michalllw pisze:
Kolega tjuningowiec mi powiedział że muszę z dwa auta spieprzyć żeby trzecie zrobić dobrze i już następne to bym robił sam (przy pomocy elektryka, spawacza i mechanika)

Mocny optymista... ja uczę się od 10lat w tym zgłębiam jeden silnik od 5lat i cały czas wychodzi coś nowego (sensie walorów użytkowych)... a biorąc pod uwagę że to jest auto które powstało do sportu i niby było noł hał w 100% ogarnięte to nie chciałbym próbować tych samych ścieżek przy cywilach gdzie Józek z Pacanowa stwierdził że jest fajnie...
Dodam tylko że że z bratem mieliśmy w szczytowym momencie trzy takie same auta + z sześć set-upów i dalej pracujemy nad tym jednym fajnym który będzie dawał najwięcej frajdy vs kasa...
I nie wspomnę że śledzę poczynania kolegów w innych markach...

wojtek8830 pisze:A skrzynia z gs430? Teoretycznie powinna byc mocniejsza

Dzwon nie pasuje, więc kombinowanie pod góre.

Ja tam dalej jestem zdania że to ma sens w automacie, tylko cały setup łącznie z wiazka i kompem ma być z Aristo. Mozliwe ze wyjdzie ze wał tez trzeba wziąć z Aristo. No i jak to jest skrecone tak jak fabryka kazała, to będzie jeździć jak każde auto, bez rzeźby.

Co do tego co mówi Michał to prawda, ja odkąd mam czas robie wszystko co moge samemu. I dzięki temu zrobiłem wszystko łącznie z poskładaniem silnika. Ale że nie umiem spawać to stoi od marca u specy od kolektorów

Nikt nigdy nie mówił że grzebanie w aucie jest proste i bez kombinowania. Idąc waszym tokiem myślenia zawsze można sprzedać lexa i kupić bmw z v8 i to w manualu wyjdzie taniej i mniej zabawy.
Skoro toyota stworzyła supre z super skrzynią w manualu stworzyła też aristo które były tylko w automacie i o dziwo to jeździ. Szkoda tylko że ja pisze cały czas o seryjnym swapie gdzie w aristo jeżdżą już po prawie 20 lat a Wy ciągle czepiacie się 600koni i manuala (nigdzie nie wspominałem o 600 konnym projekcie tylko zwykłe cywilne auto) Nigdzie też nie pisałem o singlu. Cała moja wypowiedz tyczyła sie wsadzenia w 100% seryjnego silnika i gdzie trzeba by było kombinować zeby to wsadzić i żeby działało ale już sie dowiedziałem jakie trudności mogę napotkać (oczywiście nie tutaj) I jedyny BeeMiX skumał o co mi chodzi. W takim razie mimo wszystko dzięki za pomoc

wojtek8830 pisze:Cała moja wypowiedz tyczyła sie wsadzenia w 100% seryjnego silnika i gdzie trzeba by było kombinować zeby to wsadzić i żeby działało ale już sie dowiedziałem jakie trudności mogę napotkać (oczywiście nie tutaj) I jedyny BeeMiX skumał o co mi chodzi. W takim razie mimo wszystko dzięki za pomoc

Dowiedziałeś się może tego co chciałeś, ale nie zwracasz uwagi na najważniejszą rzecz , na którą koledzy tutaj starają ci zwrócić uwagę, tj koszty. Policzyłeś ile będzie cię kosztował taki swap ? Przecież jeśli chcesz zostać na serii to nie ma on żadnego ekonomicznego uzasadnienia. 15k musisz dać min za goły silnik, żeby nie mieć problemów najlepiej przełożyć całość, tak jak pisze BeeMiX, więc to min 20k pęknie, do tego koszt przekładki i jakiegoś strojenie i 30k wydane. A co uzyskasz po wydaniu takiej kasy ? Auto które jedzie minimalnie lepiej jak nie tak samo co 430. Gdzie tu sens ? W tych pieniądzach kupujesz 430 i 20k zostaje Ci w kieszeni.

Czy ja nie mówiłem że nie bardzo mi odpowiada 430?
Oczywiście ze wsadzenie v8 jest dużo tańsze ale nie chce tak samo jak przy 2jz-gte nie chce manuala.
Czy wszyscy muszą mieć to samo ??
W dłubaniu samochodów mało co jest sensowne i każdy choć raz coś zrobił u siebie w wozie to potwierdzi.
Tak samo jak kupowanie suwa i mieszkanie w bloku. po co wywalić na np x6 za 150tyś jak można kupić np ladę nive w końcu też 4x4 i combi
PO co komu lsd w aucie codziennym? Albo taki se gwint? jak to babcie mówią... takie niskie auto to bezsens niewygodnie sie wsiada nie wszędzie sie wjedzie itd...
Już pominę fakt że kiedyś ludzie wszędzie jeździli polonezami fiatami itd i też dojeżdżali do celu