hydrant23 napisał(a):takie oto pytanie bo już sam się zakręciłem ... ostatnio trochę wody dolewałem bo mały wyciek miałem w układzie chłodzenia (wężyk się trochę zsunął i uciekał płyn) ,
przy temp zewn w okolicach 4st.c - wskaznik rusza po ok 1500m (osiąga ok 40stopni) i tak się zastanawiam czy coś aby nie za długo ... jak jest u was?
Hydrant - z doświadczenia - dolanie wody załatwi Ci termostat w ciągu paru dni (awaryjnie musiałem zalać układ wodą - sobota środek nocy, trzeba zjechać z podnośnika i przejechać 10km), w niedzielę rano trasa 300km i po powrocie termostat zdechł. Po demontażu wyglądął jakby leżał na dnie Bałtyku - przed zalaniem układu wodą oglądałem termostat i wyglął całkiem możliwie.
Już dawno nauczyłem się, że uruchamiając zimą auto ustawiam ogrzewanie na najniższą temperaturę i je wyłączam do czasu nagrzania silnika - wtedy auto dużo szybciej się nagrzewa..