Witam, podczas rozpoczynania jazdy, po odpaleniu samochodu i wyjechania z podwórka podczas początkowej fazy jazdy przy prędkości około 30 km/h odczuwam dziwne wibracje tak jakby koła biły, porównywalne do dławienia się silnika na niskich obrotach, jak w samochodach ze skrzynia manualna, tylko, że te wibracje są mniejsze wiadomo ale odczuwalne.. Fakt, kół po zimie nie wyważałem, założyłam prosto z garażu, no ale przecież gdyby to były koła to one biły by przy większej prędkości a nie podczas toczenia się, tak mi się wydaje. Ciężko to odczuć, ale po przejechaniu kilku kilometrów, nagrzaniu silnika już to nie występuje (bynajmniej nie tak odczuwalnie)
Ktoś coś?