pawel923 pisze:Od pewnego czasu nie mogę uporać się ze stukaniem w tylnym prawym kole. Byłem u kilku mechaników nic nie zdiagnozowali wszystko "dobrze" wizyta na ścieżce nic nie pomogła pan który przeprowadzał diagnozę stwierdził ze wszystko jest idealne. Każdy amortyzator ponad 60% mocy. Przejrzałem wszystkie wątki na podobny temat i niestety ale żadne rady się nie przydały. Proszę o podpowiedzi gdzie szukać przyczyny z góry dzięki.
Zakładam, że mechanik już raczkiem wszystkie tulejki/mocowania posprawdzał.
Nim zaczniesz sprawdź/dokręć śruby mocujące koło
(Tak... wiem wiem... ale sprawdź) i wywal wszystkie klamoty i luźne lub mniej luźne rzeczy z bagażnika (razem z podłogą, kołem zapasowym itp itd.) i się przejedź może to tylko coś luźnego w bagażniku.
Podczas jazdy na nierównościach (gdy słyszysz że stuka):
1) Naciśnij i przytrzymaj lekko hamulec -> jeśli stuki ustały to masz luźne klocki lub coś z mocowaniem hamulców
2) Zaciągnij lekko ręczny (tak żeby lekko złapał) -> jeśli stuki ustały to masz coś w środku hamulców, coś z bębnami.
3) Zapakuj do bagażnika/na tylną kanapę trochę klamotów/osób (tak ze 100-200 kg) i się przejedź -> jak stuki ustały to najprawdopodobniej amortyzatory (najprawdopodobniej są one jednak technicznie sprawne). Nim się zabierzesz za wymianę amorów sprawdź wizualnie sprężyny (liczba zwoi). Jeśliby się stuki nasiliły, sprawdź tym bardziej sprężyny/mocowania. Jeśli często ktoś jeździł z tyłu to może być mocowanie kanapy/pasów/isofix.
4) Jeśli dalej stuka to zostaje już tylko na podnośniku po kolei każdy element sprawdzać. (Zacząłbym od wydechu bo też z prawej, potem mocowanie zawieszenia do karoserii, przeniesienie napędu itd.)