Strona 1 z 1

[IS200] Luz na dyfrze LSD

: 21 mar 2015, o 03:02
autor: KrzysiekLex
Cześć,

Odkąd nabyłem mojego pięknego IS (4 mies.) przy wrzucaniu biegów słychać "łup", bardzo podobny dźwięk do tego kiedy przejeżdzam kołem przez dziurę w drodze. Mechanik stwierdził, że to przez luz na dyferencjale. Wał napędowy można bez problemu przekręcić ręką o 5-10 stopni w stosunku do dyfra, zanim poczuję jakiś opór. To bardzo źle? Jak jest u Was?

Pozdr

Re: [IS200] Luz na dyfrze LSD

: 21 mar 2015, o 10:45
autor: madkiw
Też mam takie łupnięcie i według mechanika mam tam jakiś luz, sam nie macałem. Także na tą chwilę mogę Cię pocieszyć że nie Ty jeden masz z tym problem :biggrin2:
Natomiast co do rozwiązania, na tą chwilę nie znam, mój mechanik ma urlop :doh:

Re: [IS200] Luz na dyfrze LSD

: 2 cze 2015, o 18:42
autor: AdiBP
Witam, czy ktoś już coś poradził, bo jestem ciekawy.

Re: [IS200] Luz na dyfrze LSD

: 2 cze 2015, o 20:34
autor: madkiw
AdiBP pisze:Witam, czy ktoś już coś poradził na luz w moście? Tylko bez wymiany :D
Owszem poradziłem sobie, przyzwyczaiłem się i jeżdżę :laugh1:

Re: [IS200] Luz na dyfrze LSD

: 2 cze 2015, o 20:36
autor: dzida
ja też tak mam :zryw:
ale z tego co wyczytałem niektórym ustąpiło po wymianie skrzyni :biggrin2:

Re: [IS200] Luz na dyfrze LSD

: 2 cze 2015, o 21:17
autor: blue
Ja mam podobnie. Nie mam luzu na dyfrze ani półosiach. Pawie na pewno to wina skrzyni i zużytych synchronizatorów.

Re: [IS200] Luz na dyfrze LSD

: 5 cze 2015, o 01:21
autor: PolBed
Jak koledzy wyżej zmagam się z tym samym irytującym mnie problemem - głuchym stukiem podczas zmiany biegów ( szczególnie 1-2 2-3)
Z racji że mieszkam na stałe w Holandii , wszelkie naprawy staram się przeprowadzać zawsze jak jestem w Polsce na wakacjach , w warsztacie swojego mechanika.
Według jego opini ciężko jest stwierdzić jednoznacznie co jest tego przyczyną ponieważ może to być jedna lub suma kilku zużytych podzespołów :
- luz na dyfrze ( który posiadalem)
- luz na półosiach ( też delikatny posiadalem)
-wal napędowy ( tu wszystko było ok)
-skrzynia biegów ( trochę szumiała na 2 i 3 biegu)
Postanowiłem więc znaleźć coś używanego.
W ciągu kilku dni udało mi się zorganizować szynie +dyfer+półosie w lepszym stanie po wstępnej weryfikacji.
Z tego zestawu udało mi się zamontować tylko dyfer i półosie ,ponieważ do skrzyni nie pasował mi lewarek zmiany biegów więc pozostała stara skrzynia.(wymieniłem tylko olej) oprócz tego doszło nowe sprzęgło. Dwumas mial już oznaki zużycia lecz jeszcze nic mi nie szarpie i nie stuka przy ruszaniu więc postanowiłem go zostawić.
Po tych wymianach jest delikatna poprawa -lecz stuk dalej jest.
Wydaje mi się że pozostaje ta skrzynia jeszcze , ale z tym dopiero w sierpniu jak znowu będę w Polsce.

Czy ktoś z forum przerobił ten problem i uporał się z tym stukiem??

Re: [IS200] Luz na dyfrze LSD

: 5 cze 2015, o 08:55
autor: blue
Na te nieprzyjemne stuki, przynajmniej u mnie pomaga podwójne wysprzęglanie z 2 na 3 (wałki korygują prędkość obrotową względem wału bez użycia synchronizatora danego biegu). Na innych biegach to nie występuje. Da się z tym jeździć ale jest upierdliwe, bo jestem przyzwyczajony do szybkiej i płynnej zmiany biegów z Civica.
Docelowo skrzynia idzie pewnie do naprawy, bo poza tą jedną rzeczą oraz wyjącymi łożyskami wałka sprzęgłowego jest OK a szkoda zmieniać na nie wiadomo co.
Dodam jeszcze, że na pracę szkrzyni mocno pomaga wlanie Motula Gear 300. W moim odczuciu just o wiele lepszy, niż oryginalny Toyotowski olej przekładniowy.