Lexus - Forum

Jadąc po równej drodze, przyspieszajac jest ok ale po odpuszczeniu gazu czuć minimalne drgania.. nie takie w kierownicy ale drgania jak by budy, jak by z tyłu... Ciężko powiedzieć... Tylne zawieszenie w pożądku, koła wyważone...
Może to być skrzynia albo dyfer? A może ktoś miał podobną przypadłość?

Proponuję najpierw sprawdzić koło dwumasowe. Zajrzyj do neta i zaczytaj, jak to zrobić w trakcie jazdy. Pzdr

Przyczyn może być kilka: podpora wału, poduszka skrzyni, silnika, zwyczajnie poluzować się mogło mocowanie wału (rozkręcone śruby, miałem osobiscie taki przypadek w Infiniti)

pzdr

dwumasa w porządku, sprawdzona przy wymianie sprzęgła i nie daje żadnych innych obiawów zużycia. zapytałem od razu czy to może być skrzynia bo na postoju po puszczeniu sprzęgła szumi skrzynia więc coś się tam dzieje, ale czy może ona dawać takie obiawy podczas jazdy:scratch:

Wibracje są już nie tylko po dopuszczeniu gazu, są już podczas jednostajnej jazdy...
W weekend miałem trasę 400 km i myślałem że szlak mnie trafi:x
Przy prędkości 130km/h + są takie drgania budy ze szok:/ drgania nie są wyczuwalne w kierownicy tylko czuć jak trzęsie się tył ale jak by dochodziło to od spodu auta... Definitywnie czuć zwiększenie wibracji już po zmianie z 5 na 6 bieg... Co Myślicie?:sad:

patrzyłeś na podpore wału ?

GOLDI pisze:patrzyłeś na podpore wału ?

Tak, byłem dla pewności u 2 mechaników i obaj potwierdzili ze podporą jest ok, te tuleje trzymające dyfer ok, wał ma mały luz ale to podobno ma tak być...

Dodam że przy rozpedzaniu gdy przeciagne na 4 biegu i od razu wrzucę 6 to jest jak by lepiej...

Jeśli prędkość obrotowa silnika czy wału nie ma znaczenia a tylko wrzucony bieg to obstawiałbym skrzynię (ale wiadomo, przez internet to sobie można diagnozować).
Wg mnie na wale nie powinno być luzu (na samym wale, bo na skrzyni/dyfrze może niewielki być i można wał obrócić kawałek, ale sam wał raczej powinien być sztywny).

endrju1 pisze:Jeśli prędkość obrotowa silnika czy wału nie ma znaczenia a tylko wrzucony bieg to obstawiałbym skrzynię (ale wiadomo, przez internet to sobie można diagnozować).
Wg mnie na wale nie powinno być luzu (na samym wale, bo na skrzyni/dyfrze może niewielki być i można wał obrócić kawałek, ale sam wał raczej powinien być sztywny).

pisząc o luzie na wale miałem na myśli właśnie ze obraca się kawałek w dyferencjale:)

Dzisiaj wyskoczylem na autostradę przetestować cos...
Jadę 160km/h na 6 biegu i czuć drgania, wciskam sprzęgło i wrzucam luz, po 2 sekundach auto płynie, nic nie drży...
To co skrzynia chyba?