Lexus - Forum

Witam jestem posiadaczem lexa is 200 od 2 lat , zabieram się powoli za remont mojego zawieszenia przód jak i tył i zastanawiam się czy jest sens wymieniania tuleji np z firmy febest zwykłych gumowych czy też poliuretanowych ? Tuleje plywajace już bym musiał 4 raz wymienić tak mi szybko siadają i chciałem zrobić remont zawieszenia od podstaw i to porządnie żeby mieć spokój na jakiś czas . Chciałem też wymienić sprężyny na niższe firmy eibach -30 i też nie wiem czy zakładać je do org amortyzatorów żeby później nie rozbierać i wymieniać amortyzatorów , patrzyłem na allegro jest fajny zestaw amortyzatorów z firmy KONI . jak myślicie co by było lepsze poliuretan czy zamienne tuleje gumowe . Czy sprężyny z org amortyzatorami czy ze sportowymi ?

Jak kupilem swojego ISa to mialem -40 H&R na TOKICO amorach i bylo twardo ale amorki sie wylaly. Teraz zalozylem -30 przod i -25 tyl zielone TEINy i do tego BILSTEIN B6 SPORT i jest git. Jesli dobrze pamietam to te amorki sa krotsze ok. 1cm od orginalnych i maja troche wieksza srednice. Teraz na tym zestawie to przyklejony do asfaltu az milo sie jezdzi ze szpera a z Febestu mam pare gum zalozontych i jest ok. Tylko ja kupilem wzmacnianie tzn. byly 2 opcje i wzialem drozsza tzn teoretycznie lepsza ale nie narzekam. Ogolnie lepiej zawias zrobic caly na 150, drogo ale warto

Tuleje z febestu nie są zbyt trwałe. Jeśli znasz plusy i minusy poliuretanów to polecam.

Ja właśnie dorabiam dwie tuleje do wahaczy dolnych w swoim. Jedyny dostępny zamiennik febest jakoś mnie nie przekonał.

W mitsubishi na tyle mam poliuretany od 4 lat i jestem zadowolony. Tył jest sztywny, ale nie twardy.